Gdzie pojechać pierwszy raz

Witam.

Pierwszy wyjazd do Chorwacji w czerwcu 2010... i nie wiem gdzie, po prostu czytam forum od kilku tygodni i błądzę.
Nie chcę konkretnych adresów kwater czy apartamentów, bardziej zależy mi na miejscowości ( choć jeśli ktoś podzieli się taką uwagą to z góry dziękuję)

Otóż - skład 2+1 ( syn 9 lat) - chcemy odpocząć, ale też pozwiedzać, poznać architekturę, zwyczaje, ale bez stresu, ze za 5 min zamykają muzeum, czy na miejsce parkingowe trzeba będzie czekać 30 minut. Tak jak napisałem w temacie - pierwszy wyjazd, poznać ten kraj w pigułce, ale z daleka od klubów i dyskotek.
Nie chcę tłumu typu molo sopockie w sobotę czy zakopiańskie Krupówki.
Może nie Split czy Dubrownik - ale miejscowości mniejsze, ale równie ciekawe lub stanowiące dobrą bazę wypadową.

Wiem, że można użyć opcji "szukaj" - dlatego prośbę kieruję do osób, które chcą się podzielić doświadczeniami, a szukam już jakiś czas i błądzę...

Zaczynajcie

merve napisał(a):Zaczynajcie

Pierwszy raz to w które miejsce nie pojedziecie, tam Wam się spodoba , czy będzie to Istria, Kvarner czy Dalmacja może w tych wątkach znajdziecie odpowiedź
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=23096&highlight=
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=22410&highlight=
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=22407&highlight=
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=22386&highlight=
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=22343&highlight=

PS. Na forum obowiązuje regulamin

Baska Voda będzie też dobrym wyborem

mój pierwszy raz to Postira na wyspie Bracz-cisza,spokój,kameralne miasteczko,piękne widoki na ląd stały i gwarancja że standartowe 14 dni na miejscu nie wystarczy by zobaczyć i posmakować kąska tak smakowitego-wyspy i Peljeszac to prawdziwa Dalmacja,choć jak wiadomo zdania na ten temat są podzielone

Spis treści relacji z wakacji

Tu poczytaj relacje z prawie wszystkich zakątków Chorwacji i nabierzesz przekonania do danej miejscowości - ja osobiście polecam na pierwszy raz:

Wyspa Krk

Pakostane

ewentualnie:

Ciovo

zapakujcie auto, wezcie oczywiscie namiot i pojedzcie gdzie oczy poniosa. polecam zaczac od polnocy i jechan na poludnie choc moze odwrotnie bo z polnocy zwykle blizej do domku. badzcie mobilni a wiele zobaczycie

Polecam Marusici.

forum/viewtopic.php?t=25839&highlight=

To moje wrażenia z pierwszego wyjazdu do Chorwacji (długie).

witaj,
mój pierwszy raz z dzieckiem był na wyspie Hvar- wtedy zakochalismy się w Chorwacji i wracamy tam od 10 lat i ciągle jeździmy w inne miejsce.
Im dalej na południe tym drożej z tym,że bliżej Dubrownika, który "trzeba" chociaż raz zobaczyć.Dwie osoby z dzieckiem mogą wynająć kwaterę pokój z kuchnią , gdzie często w kuchni jest łózko- wychodzi to duzo taniej niż wyjnjęcie dwóch pokoi.Ja w przyszłym roku, jak zdrowie i finanse pozwolą planuję powtórzyć po kilku latach wyjazd na wyspę Pag- w miarę tania jak na wyspę , a widoki bezcenne.
Jak bym miała komus poradzić na pierwszy raz - to proponuję Rivierę Makarską - Tucepi, Brela, inne - małe mieściny, ale ich klimatu nie da rady opisać.
Uważam,że każdy zakątek Chorwacji jest warty obejrzenia.Nadal nie byłam w wileu miejscach polecanych przez forumowiczów i mam ochotę je zwiedzić.
Pozdrawiam i oby do lata!

piotrulex napisał(a):zapakujcie auto, wezcie oczywiscie namiot i pojedzcie gdzie oczy poniosa. polecam zaczac od polnocy i jechan na poludnie choc moze odwrotnie bo z polnocy zwykle blizej do domku. badzcie mobilni a wiele zobaczycie

Może tak trochę wysiłku włożyć w pisanie postów, bo jak czyta się takie kwiatki to głowa zaczyna boleć od tłumaczenia z "twojego " na polski

A w temacie to proponuję wszystko co na południe od Splitu, tam zaczyna się "prawdziwa" Chorwacja.

Ja swój pierwszy raz z Chorwacją miałem na Istrii - blisko i daje pewne możliwości do zwiedzania, poznawania, uczenia się tego kraju.

Napiszę ze swoich malutkich doświadczeń. W tym roku byłem z rodziną pierwszy raz. Dużo się nasłuchałem jak fajnie i jak pięknie od znajomych, ale każdy był gdzie indziej. Po dogłębnym przebuszowaniu tegoż forum znalazłem coś co wg. mojego mniemania było ok. Ponieważ jechałem z dziećmi chciałem znaleźć lokum w spokojnej miejscowości, bez dyskotek i innych wodotrysków. Miało być na kontynencie dla sprawniejszego podróżowania. Miało być maksymalnie blisko plaży i na koniec doszły jeszcze ważne punkty jak dla pierwszoroczniaków. Możliwość porozumiewania się po polsku, konto do zaliczki w polskim banku i na miejscu bliskość sklepu, knajpy i innych udogodnień.
Nie ukrywam, że cena nie była najważniejszym kryterium, ale jako że moja Ela była wcześniej na bezrobotnym, więc nie mogłem przesadzac również w tej kwestii.
Wybrałem tą lokalizację i nie żałuję. To był strzał w dziesiątkę. Jeżeli tylko finanse pozwolą wracam tam w przyszłym roku.
Pozdrawiam i na zakończenie - to piękny kraj i fajni ludzie, jeżeli tylko lokalizacja Wam będzie odpowiadała to wakacje będą w 100% udane.

vazyl, naprawdę ciekawe, trzeba łykać póki jeszcze jest koniec sierpnia wolny, rzucę propozycję tej lokalizacji szwagrowi (jego rodzinie odpowiadać to powinno w 101%), zainteresowanym daję fory do końca tygodnia

szaki17 napisał(a):A w temacie to proponuję wszystko co na południe od Splitu, tam zaczyna się "prawdziwa" Chorwacja.

Nie zgodzę się z Tobą absolutnie, chyba że po ośmiu moich urlopach tam udowodnisz mi, że jeszcze nie odkryłem tej "prawdziwej" Chorwacji

To może wreszcie ktoś napisze co oznacza zwrot: "Prawdziwa Chorwacja"
I czym w takim razie jest Istria, Kvarner, Slavonia etc. ???

Piotrek_B napisał(a):To może wreszcie ktoś napisze co oznacza zwrot: "Prawdziwa Chorwacja"
I czym w takim razie jest Istria, Kvarner, Slavonia etc. ???

Proszę

dociekliwa napisał(a):...Prawdziwa Chorwacja jest tam gdzie chcemy żeby była. Każda miejscowość, każde miasteczko, każdy rejon ma swój klimat...