Gdzie OdpoczĄĆ I PozwiedzaĆ??pomocy!!!!

WITAM WSZYSTKICH !!!
CHCIAŁBYM PROSIĆ O RADE I POMOC W WYBRANIU FAJNEGO MIEJSCA W CHORWACJI NA SPĘDZENIE URLOPU Z RODZINĄ.
KIEDY WRESZCIE ZDECYDOWALIŚMY SIE JECHAĆ NAD INNE MORZE NIŻ BAŁTYCKIE TO POWSTAŁ PROBLEM GDZIE? JEDZIEMY NA TYDZIEŃ WŁASNYM SAMOCHODEM ,DWÓJKA DZIECI .
CZY KTOŚ MOŻE PODPOWIEDZIEĆ GDZIE JEST FAJNIE I MOŻE JAKIŚ NAMIAR NA NIEDROGĄ KWATERE?
BĘDE NAPRAWDE WDZIĘCZNY I OBIECUJE PODZIELIĆ SIE WRAŻENIAMI ZPOBYTU.POZDRAWIAM ADAM AGA
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Witam Aga i Adam
Chorwacja jest krajem tysiąca wysp...a kto bedzie skłonny policzyć wszystkie nadmorskie miejscowości? Miejsca warte uwagi są wszędzie i pewnie każdy z nas powie że ma tu własny raj...na wyciągnięcie ręki choć przez parę dni podczas pobytu.
Mnie osobiscie najbardziej urzekły okolice Trogiru i wyspa Ciovo połączona ze stałym lądem poprzez krotki most. Dlatego wracam tu kolejny raz latem by cieszyć się niezapomnianymi wakacjami. Nasze forum (śmiem tak powiedzieć) jest skarbnicą wiedzy na temat kazdej miejscowości.
Więc jesli spodobają ci sie opinie na jej temat moge podesłać ci namiary na tani, miły apartament blisko morza w którym będę mieszkała juz kolejny raz.
Pozdrawiam
madzia

dla mnie cala cro piekna..ale najpiekniejsze jak dotad okolice od splitu w dol..
czyli cala riwiera makarska....wielkie gory i morze w jednym:))
ale duzo bylo podobnych watkow;)wystarczy poszukac:))

Jeśli na tydzień, to propunuję jednak gdzieś na Istrię lub Kvarner, z Żor dojedziecie i wrócicie w jeden dzień.
Trogir i wyspa Ciovio jak najbadziej fajne, ale dużo dalej i trzeba doliczyć czetery dni na podróżowanie.
Pozdrawiam.
Ps. I nie śmiało zwracam uwagę-proszę o wyłączenie Caps Lock, jest przyjęte, że na forum pisze się małymi literami.

Dziekuje wszystkim któży poświęcili mi chwile.Myśle ze Panie mają dużo racii ,ale pan Janusz podszedł z praktycznej strony.Faktycznie nie było by sensu spędzić połowy urlopu w samochodzie.Z Istrii jest też blisko do wenecji którą chcielibyśmy zobaczyć(tak mi sie wydaje).Panie Januszu a którą drogą by Pan pojechał? austria czy węgry?
pozdrawiam.a&a

-zaliczona Istra 2 razy z Katowic.

-Cieszyn Jablunkov Bratysława-zobacz mapę wypadniesz za Wiedniem na Graz no a potem jak już chcesz

-Istra to też dużo zwiedzania: Pula (amfiteatr), Rovinj-przeuroczy...a i o pustą plażę nietrudno.

jesli na istrie to przez austrie;)

O dwukrotnym pobycie na Istrii (Banjole) możesz poczytać na mojej stronce (są też namiary na apartamenty)
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
Nie wiem kiedy jedziesz, ale jeśli później niż koniec czerwca, może załapiesz się na moją relację z pobytu we Vrsarze.

AGA&ADAM napisał(a):Dziekuje wszystkim któży poświęcili mi chwile.Myśle ze Panie mają dużo racii ,ale pan Janusz podszedł z praktycznej strony.Faktycznie nie było by sensu spędzić połowy urlopu w samochodzie.Z Istrii jest też blisko do wenecji którą chcielibyśmy zobaczyć(tak mi sie wydaje).Panie Januszu a którą drogą by Pan pojechał? austria czy węgry?
pozdrawiam.a&a

Poniżej jest link do trasy, którą poleca Michelin (i ja też) choć można zrobić małą korektę i z Graz pojechać dalej przez Austrię do Klagenfurtu i potem na Ljubjanę przez bardzo urokliwe przejście w Alpach (Ljubejl)
Tą trasą wykorzystuje się do maksimum winietkę na autostrady w Austrii i jedzie się krócej po autostradach w Słowenii. Jedna i druga trasa dobra a więc proponuję do Cro przez Klagenfurt, a powrót przez Marbor
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
Trasę podałem do Umagu, bo od tej miejscowości można zaczynać szukać lokum na pobyt kierując sie na południe w strone Porec. A ponieważ piszecie o Wenecji to z Umagu byłoby najbliżej udać się tam autem przez Triest lub z Poreca popłynąć katamaranem na jednodniową wycieczkę organizowaną przez tamtejsze agencje turystyczne.
Nie piszecie kiedy chcecie jechać, oby nie w sierpniu na Istrię ,bo Was "zakrzyczą" Włosi
I jeszcze jedna informacja "finansowa" - Istria jest ładna, jak każda cześć Chorwacji, ale niestety droższa jeśli chodzi o kwatery i kempingi.
Tzn. im bliżej morza, kwatery droższe, ale można szukać trochę dalej od morza np.1000-2000 m, będzie taniej, a na plażę można dojeżdżać.
Cena kwater zależy też od terminu pobytu-lipiec, sierpień drożej, czerwiec, wrzesień taniej - no i oczywiście (jak wszędzie) od wyposażenia.
Ponieważ ja w Chorwacji przebywam pod namiotem - nie mam informacji o sprawdzonych kwaterach na Istrii.
Pozdrawiam.

Witam.
Panie Januszu tak prawde mówiąc to zastanawiałem sie nad kempingiem.W zeszłym roku mielismy przyczepe kampingową i w czasie powrotu nawalił nam samochód-przeszliśmy gechenne.Awaryjny samochód sprzedaliśmy a do przyczepy też sie zraziliśmy i została sprzedana.
Druga sprawa to toalety.Byliśmy nad bałtykim w okolicach Rewala,stan toalet był opłakany.
Nie wiem jak jest w chorwacji z czystością.Myśleliśmy o namiocie ale zrezygnowałem jak przypomniałem sobie polskie morze.
Panie Januszu jak tam to wygląda,może jeszcze zmienimy zdanie?.
Jedziemy po 7 lipca.
Ile pana kosztuje pobyt?
pozdrawiam

i jeszcze jedno,zapomniałem że jest jeszcze jeden członek rodziny -nasza Aria-sznaucer miniatura.czy ktoś może miał jakieś problemy z psem?

Jeśli myślisz o kempingu, to nie wiem czy masz pełne wyposażenie, bo do Chorwacji trzeba brać wszystko, a lista jest bogata.
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
(jest to lista opracowana przez cromaniaka z tego forum- Jucunia)
Ale nie przerażaj się to tylko lista, co nie znaczy że trzeba wszystko zapakować.
Jeśli chodzi o toalety i prysznice, to nie masz się czego obawiać- na Istrii kempingi są pod względem super, jest ich odpowiednia ilość do wielkości kempingu. są często sprzątane, ciepła woda non stop (ew. małe przestoje w godz.17-19). Podaję Ci stronę o Umagu, są tam 4 kempingi tekstylne i jeden dla "golasów". Każdy kemping ma na stronie opcję do wyliczenia ceny za pobyt w zależności od okresu i długości pobytu, ilości osób i miejsca na kempinguCena za tzw. parcelę obejmuje opłatę za namiot, samochód i przyłączenie do prądu.Okres 7 lipca jest b.dobry, nie ma jeszcze tłoku i ceny za kemping trochę niższe.
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
Jak widzisz kempingi te sa b.duże a Ladin Gaj to kolos na 127 ha,na takich kenpingach dzieci nie będą sie nudzić, a po siedmiu dniach nie będą chciały wracać
Można oczywiście wybrać któryś z mniejszych lub jechać trochę dalej na południe do Porec i tam szukać innych kempingów.
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
(Lanterna duży i super lux, Turist troche mniejszy- 17ha i też dobry)
Jak widzisz pobyt na tych kempingacz do tanich nie nałeży ale własnie dlatego że oferują one b.dobre warunki pobytu i animację wolnego czasu (boiska, dyskoteki, baseny, sklepy itd)

Ja osobiście byłem trzy razy(ale dość dawno) na kempingu Valkanela w Funtanie k.Vrsaru i jest to kemping porównywalny z Lanterna i LadinGaj.
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
Zresztą wszystkie moje pobyty w Chorwacji były na kempigu(mam juz trzeci namiot:lol: ) i wszędzie gdzie byłem, na toalety nie mozna było narzekać. Z tym, że były to raczej większe i droższe kempingi, jak jest na mniejszych nie wiem, opinie są na forum różne.
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
tak jest na zdjęciu - i tak jest w realu
A ponieważ letnie noce w Chorwacji są ciepłe- to nie ma jak KEMPING.
Pozdrawiam.
Ps. Z pieskami nie ma problemu, szczególnie małymi poza jednym-też jak za członka rodziny trzeba mu pobyt na kempingu opłacić (ok. 3 euro)
choć trochę cennik jest niesprawiedliwy dla małych piesków.
(mały "płaci" tyle samo co duży)
Pozdrawiam o siebie rodzinkę, a od mojej jamniczki-sznaucerkę
( w Chorwacji nie była bo kopie w terenie straszne dziury

Janusz jesteś bezcenną kopalnią wiedzy o HR.!!!!

Janusz zdradz mi tajemnice czy ty sie stosujesz do tej listy
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
a jak tak to jakim ty autem jedziesz
ja mam kombi ale mam wątpliwości że udało by mi sie spakować dodać jeszcze brak doświadczenia to -klęska.
no chyba że masz kamperka

Przyznaję, że na tej liście mnóstwo rzeczy, ale tak na dobrą sprawę, w większości-jak dokładnie się wczytasz - są to drobiazgi, które nie zajmują aż tak dużo miejsca, a są bardzo przydatne na kempingu.
16 lat wyjazdów na kemping czyni mistrza
Z tej listy nie zabieram pontonu z wiosłami, bojek oraz parasola ogrodowego

Wczesniej jak synowie byli młodsi, na Węgry woziła "tą listę" Łada Samara (bez pawilonu) a do Chorwacji najpierw Skoda Felicja (początkowo w bagażniku i na dachu, póżniej trzykrotnie - jak synkowie mnie przerośli, w bagażniku i małej przyczepce bagażowej) a od dwóch lat "lista" mieści się w 520 litrach bagażnika Thalii, a w środku auta przybyło miejsca bo jeżdził do Cro już tylko jeden syn ( a tym roku "starzy" jadą już sami )
Pozdrawiam