Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Gdzie najlepiej wymienic walute i na jaka?

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 08.02.2015 14:55

SingSing74 napisał(a):
lechocz napisał(a):
A nie lepiej wziąć po prostu złotówki i wymieniać w pierwszym lepszym punkcie bez oglądania się na kurs?


Nie !


Twoja wola. :|

Zamiast przeznaczyć czas na przyjemności :hut: lepiej biegać po kantorach i szukać lepszych kursów? 8O

De gustibus non disputandum est (łac.). :papa:
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 08.02.2015 19:26

Po raz kolejny nie masz racji.

Po pierwsze podczas wakacji wymieniam walutę 2-3 razy i to przy okazji jakiejś wycieczki lub zakupów, więc nie tracę czasu na wypoczynek. I tak robi większość.

Po drugie jeśli sugerujesz wymianę złotówek, to również trzeba lecieć z nimi do tego samego kantoru lub banku, więc przeczysz sam sobie .

Jeśli dla ciebie nie jest istotny kurs po jakim wymieniasz swoje pieniądze, to nie pisz więcej w tym wątku, bo jak widzisz temat sugeruje wręcz coś odwrotnego. Kilka argumentów wymiany swoich funduszy po możliwie najkorzystniejszym kursie wyraźnie przedstawił wyżej m.in. piotrekbeti. I o to chodzi w tym temacie.

Pozdrawiam (pol.) ;)
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 09.02.2015 17:44

SingSing74 napisał(a):Po raz kolejny nie masz racji.
Po drugie jeśli sugerujesz wymianę złotówek, to również trzeba lecieć z nimi do tego samego kantoru lub banku, więc przeczysz sam sobie .

Pozdrawiam (pol.) ;)


De gustibus non disputandum est (łac.).

Nic nikomu nie narzucam ani do niczego nie zmuszam.

Wyrażam swoje zdanie, czy się to Tobie podoba czy nie.

Jeżeli nie, to Twój problem, nie mój.

Ale bynajmniej nie przeczę sobie, i proszę łaskawie mi tego nie zarzucać, gdyż:

W odpowiedzi na słowa "piotrekbeti" - "...Najlepsze przeliczniki czyli najtaniej wychodzi kupić Euro kurs (4.18) w kantorach i wymienić w Chorwacji w kantorach, agencjach, bankach, ale dobrze sprawdzić kurs, bo 100 metrów dalej może być kilka kun lepszy kurs na wymianie..."

odpowiedziałem dokładnie tak:
"...I co? Tak przez całe wakacje? Od kantoru do kantoru? Ciekawy pomysł na urlop. Nie powiem. A nie lepiej wziąć po prostu złotówki i wymieniać w pierwszym lepszym punkcie bez oglądania się na kurs? To przecież maja być wakacje...".

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Co do kursu to byłby dla mnie istotny pod warunkiem uzyskania realnych a nie wydumanych oszczędności. A to może się jedynie przydarzyć nielicznym szczęśliwcom, którzy dokonają zakupu euro w Polsce po wyjątkowo niskim kursie, praktycznie niestosowanym przez kantory lecz np. przez osoby które pilnie muszą sprzedać posiadane euro. Czyli mniej więcej szanse na taka transakcję są takie jak na wygraną w Lotto.

Ponadto w roku ubiegłym różnica pomiędzy kuną kupioną za złotówki w Chorwacji a kuną wydaną za pomocą karty kredytowej wynosiła dokładnie 1 do 2 groszy. I to bez jakiego najmniejszego starania i zachodu się z mojej strony.

Wniosek, wymieniony przeze mnie w powyżej zacytowanej odpowiedzi, jest więc, moim zdaniem, jak najbardziej logicznie uzasadniony. Zwłaszcza w nawiązaniu do tytułu niniejszego wątku. Tak więc, ku Twojemu utrapieniu zapewne, "...pisać w tym wątku..." będę dalej, wówczas kiedy to uznam za stosowne.

Miłego dnia życzę. :papa:
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 09.02.2015 19:33

lechocz:
Co do kursu to byłby dla mnie istotny pod warunkiem uzyskania realnych a nie wydumanych oszczędności. A to może się jedynie przydarzyć nielicznym szczęśliwcom, którzy dokonają zakupu euro w Polsce po wyjątkowo niskim kursie, praktycznie niestosowanym przez kantory lecz np. przez osoby które pilnie muszą sprzedać posiadane euro. Czyli mniej więcej szanse na taka transakcję są takie jak na wygraną w Lotto.

Nieprawda !


Ponadto w roku ubiegłym różnica pomiędzy kuną kupioną za złotówki w Chorwacji a kuną wydaną za pomocą karty kredytowej wynosiła dokładnie 1 do 2 groszy. I to bez jakiego najmniejszego starania i zachodu się z mojej strony.

Wynika z tego, że musiałeś bardzo kiepsko sprzedać te swoje złotóweczki.
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 09.02.2015 20:20

SingSing74 napisał(a):Przykład. Dzisiejszy kurs NBP to 4,3335, więc w stacjonarnym kantorze można wytargować za 4,33 i jest to kurs niższy o około 1 grosz od internetowego cinkciarza.
Nieprawda !
Wynika z tego, że musiałeś bardzo kiepsko sprzedać te swoje złotóweczki.


Moje gratulacje.

Argumentacja stosowana przez Ciebie jest naprawdę "wysokich lotów", która może podważyć nawet i ten fakt, że słońce świeci w dzień a księżyc w nocy.

Jeszcze troszeczkę a okaże się, iż na wakacjach w Chorwacji można zarabiać, zamiast wydawać. :papa:
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 09.02.2015 20:27

Moje argumenty przedstawiłem w kilku poprzednich postach tego wątku, więc nie będę się powtarzał. Wystarczy je przeczytać......ze zrozumieniem ;)
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 09.02.2015 20:35

SingSing74 napisał(a):Moje argumenty przedstawiłem w kilku poprzednich postach tego wątku, więc nie będę się powtarzał. Wystarczy je przeczytać......ze zrozumieniem ;)


Tak, tak. Właśnie je zacytowałem w poście wyżej. Zarobek 1 grosza na 1 euro.

Faktycznie gra warta świeczki. Tylko nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

Moje gratulacje. :papa:
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 09.02.2015 20:41

Po analizie twoich postów można stwierdzić, że jesteś niezłym filozofem, ale matematykiem....hmm...... jakby mniej.
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 09.02.2015 21:01

SingSing74 napisał(a):Po analizie twoich postów można stwierdzić, że jesteś niezłym filozofem, ale matematykiem....hmm...... jakby mniej.


Być może. Ale czego tu wymagać po tych skończonych, przez mnie 7 klasach.

Jednak swoje wiem. W Chorwacji byłem do tej pory 8 razy i jak czytam, niektóre wpisy, jakie to "wielkie pieniądze" można zarobić na wymianach walut związanych z wakacjami w Chorwacji, to się krew we mnie burzy gdyż czytając takie idiotyzmy odnoszę wrażenie, iż co poniektórzy z piszących, mając innych za kompletnych idiotów, uważają, że wszyscy są głupsi od nich, rzutkich i przedsiębiorczych "byznesmenów". :papa:
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 09.02.2015 21:19

lechocz napisał(a):A nie lepiej wziąć po prostu złotówki i wymieniać w pierwszym lepszym punkcie bez oglądania się na kurs? :D


Z takim podejściem rzeczywiście nie ma szans na zaoszczędzenie na walucie jakiejkolwiek kwoty.
Jeśli przez 8 lat w ten sposób wymieniałeś kasę, to nie dziwię się wcale, że masz takie, a nie inne zdanie na ten temat. I to jestem w stanie zrozumieć.

Jednak twoje niezbyt przemyślane, a co za tym idzie nieudane transakcje i związana z nimi trauma (chyba tak to można nazwać, bo zaczynasz się strasznie denerwować) nie zmienią FAKTU, że najkorzystniejszą do tej pory opcją jest wymiana zakupionych w Polsce euro na kuny. Nie próbuj więc za pomocą swoich elaboratów okraszonych łaciną wciskać swojego walutowego credo innym użytkownikom tego forum narażając ich na dodatkowe koszty, bo twoja opcja nie jest ani najtańsza, ani najwygodniejsza.

To czy ktoś zaoszczędzi złotówkę, sto, czy trzysta i czy dla niego będzie to kwota znacząca, niech pozostanie jego indywidualną sprawą. Ty za nikogo po kantorach nie będziesz musiał biegać. To chyba tyle w temacie.
piotrekbeti
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 689
Dołączył(a): 26.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrekbeti » 09.02.2015 21:37

A kto Ci każe 40razy wymieniać po 100 kun albo wyciągać po tyle samo z bankomatu? różnice pomiędzy bankami i kantorami są spore, wymieniasz raz -dwa razy na wyjazd. A polecam mieć tylko jedną kartę która zginie albo połknie ją bankomat. Rewelka zamiast urlopu. każdy robi jak uważa, ja jestem bardziej skąpy od Szkota z Pyrlandii ,te 3-4 grosze na każdej Kunie to dla mnie sporo. Jak mam oddać Bankom-innym darmozjadom wolę sam wydać na to na co mam ochotę. Ale kto bogatemu zabroni ?
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 09.02.2015 21:46

Powtórzę się po raz kolejny.

De gustibus non disputandum est (łac.).

Nic nikomu nie narzucam ani do niczego nie zmuszam.

Wyrażam swoje zdanie, czy się to Wam podoba czy nie.

Jeżeli nie, to Wasz problem, nie mój. :papa:
c_jagoda
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 24.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) c_jagoda » 24.02.2015 20:14

Lechoo napisał(a):Czytając ten temat człowiek wie mniej niż przed jego przeczytaniem :D Każdy pisze co innego.

Zgadzam się :( to co w końcu brać kartę kuny euro??
KrisM
Cromaniak
Posty: 639
Dołączył(a): 21.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrisM » 24.02.2015 20:20

c_jagoda napisał(a):
Lechoo napisał(a):Czytając ten temat człowiek wie mniej niż przed jego przeczytaniem :D Każdy pisze co innego.

Zgadzam się :( to co w końcu brać kartę kuny euro??

kto co woli, różnice są naprawdę nieduże
Lechoo
Cromaniak
Posty: 1417
Dołączył(a): 13.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lechoo » 24.02.2015 20:24

c_jagoda napisał(a):
Lechoo napisał(a):Czytając ten temat człowiek wie mniej niż przed jego przeczytaniem :D Każdy pisze co innego.

Zgadzam się :( to co w końcu brać kartę kuny euro??

Jako, że zacytowałaś mój post z ubiegłego roku to miałem tylko euro na kwatery z nadwyżką 50e. Na miejscu płacenie kartą albo wypłaty z bankomatów kartą do konta w pln. Jak dla mnie to robić tak jak komu wygodnie, ja nie przeliczałem z kalkulatorem jaka opcja najtańsza bo to bez sensu - ma być wygodnie i bez stresu :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Gdzie najlepiej wymienic walute i na jaka? - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone