napisał(a) iron » 28.05.2014 09:51
3 lata temu byliśmy w Medulinie na Istrii. Sam pobyt wspominam bardzo miło, duża zasługa naszych rodaków z którymi zamieszkiwaliśmy cały budynek. Sam gospodarz (Polak) bardzo ... hmmm napięty
Sama miejscowość OK, jest gdzie pochodzić, jest wesołe miasteczko, na wodzie dzieci mogly skorzystac z dmuchanych skoczni, slizgawek. Plaża miejska płytka i piaszczysta ale przez to woda przy brzegu troche brudnawa, ale mozna pójść kawałek dalej w strone kempingu i juz jest spokojniej i czysciej. My na plaże jezdzilismy na oddalony okolo 10km tzw.Kamieniok. Tam było cudownie, fakt że plaża skalna ale bez problemu miejsce sie znalazło, super woda, dno i widoki, do tego miejsce z którego można było skakac z różnych wysokości do wody. Atrakcją na Kamienioku jest bar Safari zbudowany z trzciny, fakt że w pełni lata nie da sie za długo w nim wysiedzieć. Na Kamienioku jest kilka plaż, wybór należy do nas
.
Z Medulina rzut beretem do Puli, wiec kolejne atrakcje. Z Puli płynelismy do Wenecji, było rewelacyjnie.
Podczas pobytu bylismy jeszcze w Rovinji (mała Wenecja). Vrsar i Poreč niestety tylko po godzince, dwie podczas fishpicnicu.
Ostatnio edytowano 28.05.2014 12:45 przez
iron, łącznie edytowano 2 razy