napisał(a) Fatamorgana » 29.02.2012 12:16
Nie.
Dobra. Bo będziecie błądzić. Nero też ma problemy z tego co wiem...
To jest akurat jedno z takich miejsc mało znanych u nas.
Za to miejscowi znają je dobrze.
Ja nazwałem je po swojemu- ze względu na fantastyczne formacje skalne sugerujące bardziej Arizonę niż Europę.
Było to tak niezwykłe doznanie, że.... pojechałem tam już rok później...
Kawałek Arizony w północnej Hiszpanii.
P.S. Ostatnia podpowiedź: tam biegnie stara droga i...nowa. Częściowo tunelami.