Gdzie konkretnie kupić winietę

marekkowalak napisał(a):W przypadku winiety możesz wejśc na stację, do toalety, wypić kawę, zjeść coś czy nawet się przespać.

Ja tam zwiedzam stacje benzynowe bo to moje hobby. A najbardziej lubię się przespać w kolejce po winiety.

karus napisał(a):Marekkowalak - masz parę postów wyżej przykład z wczoraj gdzie w kolejce po winiety trzeba było stać pół godziny, ale ty byś dał radę w 5 minut.

No i tu jest pies pogrzebany
Napisz tym co jadą w sezonie ze nie ma korków do bramek , droga pusta i poczekaj na ich relację

Wprowadzenie bramek we wszystkich krajach tranzytowych do Cro oznaczałoby jedno. Jeden wielki korek od czerwca do września, w kazdym dniu tygodnia i o kazdej porze. Teraz nawet w sezonie da rade wbić sie w czas kiedy jest przejezdnie.

Ja moze i stary jestem ale w tym roku jedziemy jak zawsze mimo ze jedziemy w sezonie. A1 i wjazd do Czech, kupno winiety na miesiąc. Potem Mikulov i wjazd do Route B7 . Winiety na A i SLO . Po tym postoju temat winiet jest pochytany włącznie z powrotem do kraju. Nawet jak zejdzie wiecej niz 5 minut , to i tak nie zmienie tej opcji

sito_zabrze napisał(a):Wprowadzenie bramek we wszystkich krajach tranzytowych do Cro oznaczałoby jedno. Jeden wielki korek od czerwca do września, w kazdym dniu tygodnia i o kazdej porze. Teraz nawet w sezonie da rade wbić sie w czas kiedy jest przejezdnie.

Nie do końca. Jeśli bramki byłyby zlokalizowane na zjazdach z autostrad, a nie w ich ciągu, to korków by nie było.

arturescu napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wprowadzenie bramek we wszystkich krajach tranzytowych do Cro oznaczałoby jedno. Jeden wielki korek od czerwca do września, w kazdym dniu tygodnia i o kazdej porze. Teraz nawet w sezonie da rade wbić sie w czas kiedy jest przejezdnie.

Nie do końca. Jeśli bramki byłyby zlokalizowane na zjazdach z autostrad, a nie w ich ciągu, to korków by nie było.

Teoretycznie nie a praktycznie na zjazdach pewnie tak.

yanek37 napisał(a):

arturescu napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wprowadzenie bramek we wszystkich krajach tranzytowych do Cro oznaczałoby jedno. Jeden wielki korek od czerwca do września, w kazdym dniu tygodnia i o kazdej porze. Teraz nawet w sezonie da rade wbić sie w czas kiedy jest przejezdnie.

Nie do końca. Jeśli bramki byłyby zlokalizowane na zjazdach z autostrad, a nie w ich ciągu, to korków by nie było.

Teoretycznie nie a praktycznie na zjazdach pewnie tak.

A dlaczego?

arturescu napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wprowadzenie bramek we wszystkich krajach tranzytowych do Cro oznaczałoby jedno. Jeden wielki korek od czerwca do września, w kazdym dniu tygodnia i o kazdej porze. Teraz nawet w sezonie da rade wbić sie w czas kiedy jest przejezdnie.

Nie do końca. Jeśli bramki byłyby zlokalizowane na zjazdach z autostrad, a nie w ich ciągu, to korków by nie było.

Przeciez to niewykonalne
W sezonie tabuny aut jadą na południe. Ci co zjeżdżają na boki to margines.... więc gdzieś te bramki w kierunku na południe musiałyby jednak być. Bramki przed Zagrzebiem są tego przykładem.

sito_zabrze napisał(a):

arturescu napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wprowadzenie bramek we wszystkich krajach tranzytowych do Cro oznaczałoby jedno. Jeden wielki korek od czerwca do września, w kazdym dniu tygodnia i o kazdej porze. Teraz nawet w sezonie da rade wbić sie w czas kiedy jest przejezdnie.

Nie do końca. Jeśli bramki byłyby zlokalizowane na zjazdach z autostrad, a nie w ich ciągu, to korków by nie było.

Przeciez to niewykonalne
W sezonie tabuny aut jadą na południe. Ci co zjeżdżają na boki to margines.... więc gdzieś te bramki w kierunku na południe musiałyby jednak być. Bramki przed Zagrzebiem są tego przykładem.

Ale bramki w Lucko są w ciągu autostrady. Dlatego są tam korki W krajach wcześniejszych ruch rozkładałby się na zjazdach/wjazdach na autostradę, bo nie wszyscy wjeżdżają na autostradę np. w czeskim Brnie czy we Wiedniu, tylko na kilkudziesięciu wjazdach na przestrzeni kilkuset km.

arturescu napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):

arturescu napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Wprowadzenie bramek we wszystkich krajach tranzytowych do Cro oznaczałoby jedno. Jeden wielki korek od czerwca do września, w kazdym dniu tygodnia i o kazdej porze. Teraz nawet w sezonie da rade wbić sie w czas kiedy jest przejezdnie.

Nie do końca. Jeśli bramki byłyby zlokalizowane na zjazdach z autostrad, a nie w ich ciągu, to korków by nie było.

Przeciez to niewykonalne
W sezonie tabuny aut jadą na południe. Ci co zjeżdżają na boki to margines.... więc gdzieś te bramki w kierunku na południe musiałyby jednak być. Bramki przed Zagrzebiem są tego przykładem.

Ale bramki w Lucko są w ciągu autostrady. Dlatego są tam korki W krajach wcześniejszych ruch rozkładałby się na zjazdach/wjazdach na autostradę, bo nie wszyscy wjeżdżają na autostradę np. w czeskim Brnie czy we Wiedniu, tylko na kilkudziesięciu wjazdach na przestrzeni kilkuset km.

Nie ma znaczenia gdzie kto wjeżdża....
Kocioł robi sie tam gdzie sie wszyscy spotykają.....

Czyli w Chorwacji.

Zresztą dyskusja jest akademicka. Węgry, Słowacja i Austria mają system e-winietowy, Czechy zamierzają go wprowadzić podobno w przyszłym roku. Zostaje Słowenia, ale tu na forum 90% gimnastykuje się, aby pojechać objazdami za darmo.

Czyli znowu Chorwacja

arturescu napisał(a):Czyli w Chorwacji.

Ja sie poddaje.....
Chcesz powiedzieć ze korki na bramkach A1 przed trójmiastem rozładowałyby wcześniejsze bramki ?

sito_zabrze napisał(a):W sezonie tabuny aut jadą na południe. Ci co zjeżdżają na boki to margines....

Ale Ty tak zażartowałeś chyba?
Bo ja czasami zjeżdżam na bok autostrady w Chorwacji zanim ta autostrada skończy się na południu. Znam też wielu którzy tak robią.

User zacytowany poniżej napisał tzw. "świętą prawdę".

arturescu napisał(a):Ale bramki w Lucko są w ciągu autostrady. Dlatego są tam korki

romuald22 napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):W sezonie tabuny aut jadą na południe. Ci co zjeżdżają na boki to margines....

Ale Ty tak zażartowałeś chyba?
Bo ja czasami zjeżdżam na bok autostrady w Chorwacji zanim ta autostrada skończy się na południu. Znam też wielu którzy tak robią.

User zacytowany poniżej napisał tzw. "świętą prawdę".

arturescu napisał(a):Ale bramki w Lucko są w ciągu autostrady. Dlatego są tam korki

Mało mnie to interesuje gdzie zjeżdżasz. Skoro temat jest o winietach to raczej tyczy sie autostrad.....

sito_zabrze napisał(a):
Mało mnie to interesuje gdzie zjeżdżasz. Skoro temat jest o winietach to raczej tyczy sie autostrad.....

Oczywiście. Ja pisałem o zjeżdżaniu na sankach z Babiej Góry.

romuald22 napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):
Mało mnie to interesuje gdzie zjeżdżasz. Skoro temat jest o winietach to raczej tyczy sie autostrad.....

Oczywiście. Ja pisałem o zjeżdżaniu na sankach z Babiej Góry.

Jeżeli myślisz ze wciągniesz mnie w te swoje gierki po których bede se musiał odpocząć od forum to z leksza sie mylisz

sito_zabrze napisał(a):

arturescu napisał(a):Czyli w Chorwacji.

Ja sie poddaje.....
Chcesz powiedzieć ze korki na bramkach A1 przed trójmiastem rozładowałyby wcześniejsze bramki ?

Nie, jeśli traktować Trójmiasto jako Lucko albo Split w sobotę na początku sierpnia.

Przecież mowa była o krajach tranzytowych.