gdzie do Cro we wrześniu?

Z śląskiego, z Żywca także na szczęście trasę mamy w miarę krótką. Też najbardziej podoba mi się Brela/Baśka więc mamy nadzieję, że się nie rozczarujemy

Moje serce podbiła Dalmacja Południowa, a konkretnie Orebic. Byłem tam już dwa razy, a serce wciąż chce powrócić i niewykluczone, że tak właśnie się stanie Ludzie mówią, że to droga okolica, ale to bujda - trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać kwater. Ja za każdym razem znajduję coś na == reklama ==

Ja z Dziewczyna ( po 24 lata) wybieramy sie do makarskiej lub w okolice na pierwsze 10 dni wrzesnia w jakich cenach spodziewac sie noclegow? szukamy raczej tanszych pokoi/apartamentow czy do 30e za wie osoby cos znajdziemy?

Pozdrówki:D

witam wszystkich Cromaniaków,
Podejrzewam, że utworzyłem już setny wątek z podobnym pytaniem, sam czytałem kilka, ale jest to tak dużo informacji, że ciężko to wszystko ogarnąć i im więcej czytam tym mam coraz większy mętlik w głowie 1-2 września wybieram się do Chorwacji na około 10 dni. W Chorwacji byłem jeden raz, w Baska Voda, przy Makarskiej. Teraz chciałbym pojechać trochę w inne rejony. Będzie to także Dalmacja, ale bardziej na północ. Na ten moment najwięcej zastanawiałem się nad Primosten. Ogólnie mam zamiar pojechać w te rejony. Podróż autem w 4 osoby + 3 letnie dziecko. Dlaczego Primosten? Wydaje mi się dobrą bazą wypadową do zwiedzania, a blisko jest przecież Trogir, Split, wodospady Krka, Zadar czy Sibienik. Po krótce napiszę na czym mi zależy:
- ładna plaża, a najlepiej kilka plaż. Super jakby znalazły się i jedna piaszczysta i jedna kamienista (malutkie kamienie)
- pogoda, ale w zasadzie gdzie bym nie pojechał, będzie podobna pogoda
- chciałbym pojechać w miejsce gdzie we wrześniu można jeszcze do 22-23 wyjść na miasto, napić się piwka, winka, popatrzeć na piękne morze, dobrze zjeść no i fajnie by było żeby jeszcze jacyś ludzie się kręcili. Najogólniej rzecz ujmując chciałbym aby coś się jeszcze działo, ale nie zależy mi na imprezach do rana.

Trochę się boję, że w Primosten we wrześniu może być już pusto, tak jak pisałem, raz byłem w Makarskiej i tam we wrześniu na pewno będzie się coś działo, ale chciałbym pojechać w inne miejsce. Zastanawiałem się jeszcze nad:
- Vodice: miasto większe, to i większa szansa, że będzie się coś działo, ale jakoś nie mogłem znaleźć fajnych plaż, a to także ważne ze względu na dziecko:)
- Murter lub Jezera: tam znalazłem piękne plaże, ale trochę boję się, że wieczorami, na początku września nic nie będzie się działo choćby do 23:)

Będąc w Baska Voda trochę mi tego brakowało, żeby wieczorem gdzieś wyjść, ale blisko było do Makarskiej i tam na ostatnie dni jeździliśmy na wieczory. Z kolei w Baska Voda i obok w Breli są piękne plaże, a w Makarskiej tego nie ma.

Witam forumowiczów, potrzebuję waszej rady. Od tygodnia przeglądam to forum i nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na pytanie gdzie do Chorwacji we wrześniu z 3 letnim dzieckiem. Byłam w Chorwacji w tamtym roku pierwszy raz w Stanici, miejscowość mała cicha i spokojna, 2 sklepy, 2 restauracje, bazarek.. plaża dla mnie bardzo urokliwa, ale ale było trochę za spokojnie więc wieczorami jeździliśmy do Omiś. Tam podobało nam się, widoki, atmosfera, restauracje itp. tylko ta plaża taka mało urokliwa.. zwykła.. bez efektu łał.. więc w dzień w Stanici wieczorami Omiś był to początek sierpnia więc sezon w pełni. W tym roku znów padło na Chorwacje tylko, że niestety we wrześniu... i poszukuje miejscowości, żeby miała swój urok i klimat, ładną plażę (chodzi mi o te piękne skałki i przezroczystą wodę) ale żeby w miejscowości coś się działo, dyskoteka, restauracje itp. Żeby można było pospacerować coś zobaczyć. Zastanawiam się nad Brelą? Czy to dobry pomysł? Interesuje mnie raczej tamta część Chorwacji gdyż ostatnim razem zwiedziłam Park Krka a w tym roku planuje odwiedzić Jeziora Plitwickie i jak czasu starczy może do Bośni się udać. Po głowie chodzi mi jeszcze Split i wyspa Hvar ale trochę boję się tego promu i całego dnia tułaczki tym bardziej, że czytałam o promach które po sezonie kursują 3 razy dziennie.

Brela OK, lub Baśka Voda albo Tucepi.
Plitwice w drodze do Cro lub przy powrocie do domu.

Również polecam Baske w Breli niewiele się dzieje we wrześniu, z drugiej strony to kawałek od Baski (ok 2,5 km) i spokojnie można się tam udać na piechotę.

Ja z trzylatkiem bylem w zeszlym roku w Baśce. Bylo super. Ładna plaza, jest co robić , duzo knajp. No i w przeciwieństwie do Breli jest taniej i mniej stromo

Fakt, Brela jest bardzo stroma.

Kasia28 - Byłam we wrześniu już w Breli, Baska Voda, Tucepi, Promajna również z dzieciakiem (obecnie 4L) moje sugestie;
Brela - centrum Breli nawet we wrześniu tętni życiem, masa restauracji i innych atrakcji, natomiast nie masz w centrum urokliwych plaży, żeby się nimi zachwycać, musisz udać się ok. 1-3 km od centrum, tam natomiast urok jak na dłoni - piękne plaże, fajne (nie za dużo) restauracje, waikiki bary, natomiast mniej już atrakcji o których piszesz. W mojej ocenie jeśli wybierzesz Brelę, najlepiej znaleźć lokum w okolicy dzielnicy Scit/Podrace - wówczas będziesz ok. 1,5 km od centrum (wieczorny spacer do centrum ze śpiącym w wózku maluchem może okazać się przyjemny). TYlko kwatery szukać koniecznie w 1 linii morza jak najniżej, bo codzienne znoszenie wózka po schodkach może okazać się koszmarem...
Baska Voda - ładne plaże znajdują się od strony Breli. BV jest mniejsza, więc spokojnie - nie nachodzisz się, a i z wózkiem wszędzie się dostaniesz. Ale od kilku lat w BV wieje komercją.. pobudowali hotele i jakoś traci ona w moich oczach blask. Z tego co pamiętam w knajpeczkach plażowych często grywali lokalni grajkowie.
Tucepi - urokliwe bardzo, długi deptak spacerowy, knajpek, restauracji cała masa, we wrześniu nic się nie zmienia turystów sporo. Tucepi też podzieliłabym na dwie części. Okolica ul. Kamena - spokojna, kameralna, okolica centrum - szał pał. W Tucepi polecam mieszkać przy ul. Kamena, a do centrum zaledwie 500 -700 m. piechotką na jedzonko i inne atrakcje. W centrum place zabaw dla dzieciaków, dni morza z muzyką, kramów z duperelami co nie miara:) Jednak plaża pozostawia do życzenia, przynajmniej ja tak uważam. Ciągnie się przez całą długą miejscowość, jest dosyć wąska, czasami zacieniona drzewkami, to plus przy dzieciakach, żeby móc się gdzie schronić przed słońcem, ale niestety nie są to niestety klimaty Breli...
Promajna - chyba najmniejsza w wcześniej wymienionych miejscowości. Byliśmy tam kiedy dzieciak miał niespełna roczek. Polecam plażę w okolicach Hotelu Conte, jest urokliwa (choć w dalszym ciągu to nie Brela):) Piękny zachód słońca, plaża szeroka, każdy znajdzie miejsce dla siebie. Bliżej centrum Promajny w restauracyjkach przy plaży często grywały zespoły, tańce, dni morza etc. Sporo budek z lodami i atrakcji dla dzieciaków. Wieczorem można odwiedzić Baskę Voda, spacerując wzdłuż morza oświetloną ścieżką:)
Też miałabym dylemat:) Bo wszystkie te miejscowości mają swój urok.
My w tym roku podzieliliśmy nasz wyjazd na 2 miejsca: 5 dni w Tucepi (ostatnie dni sierpnia) i 6 dni w Breli (początek września). Jeśli chciałabyś o coś zapytać, proszę pisz śmiało. Powodzenia!

Dziękuje za odpowiedzi i podpowiedzi W dalszym ciągu nie jestem pewna gdzie się udamy ta Brela bardzo chodzi mi po głowie, ale raczej pójdę za rozumem i wybiorę coś bardziej przystosowanego do Maluszka, aby wakacje były przyjemnością a nie udręką. Najwyżej odwiedzimy Brelę