Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Gdańsk i Województwo Pomorskie

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 02.01.2021 09:25

Piękne zdjęcia. Gdańsk z pewnością ma ogromny potencjał, ale...

tony montana napisał(a):10 lat to szmat czasu w przypadku tak mocno rozwijającego się pod kątek rewitalizacji miejsca. Tak, jak napisałem, stojąc np przy Żurawiu po drugiej stronie Motławy - Wyspa Spichrzów (a właściwie jej północna część, bo cała jest dosyć spora) była zagłębiem wstydu, ruiny i chaszcze teraz wygląda to zacnie.


Ja byłem w Gdańsku trzy lata temu. Wyniosłem wrażenie, że miasto (w szczególności jego zabytki) jest piękne, ale zaniedbane i pozbawione gospodarskiej ręki. I, że wiele miejsc w ścisłym centrum wygląda tak jak w 1988 r., gdy byłem tam uprzednio. Tak, jakby te trzydzieści lat zostało zupełnie straconych.
Mój zawód prawdopodobnie potęgował fakt, że czytając wpisy mieszkańców Gdańska na tym forum miałem przeświadczenie, że zastanę jakąś wymuskaną perełkę. Dla mnie jako turysty mniejsze znaczenie miało te kilka inwestycji centralnych, którymi obdarowany został Gdańsk, a większe dziury w chodniku przed Katedrą Oliwską. Kroplą goryczy która przelała kielich była wizyta na Westerplatte, po którym poczułem autentyczny wstyd i zażenowanie.

tony montana napisał(a):W porównaniu do inwestycji i rozwoju Gdańska - Gdynia stała się wg mnie pośmiewiskiem


Po pobycie w Gdańsku zwiedzałem Sopot i Gdynię. I zupełnie nie zgadzam się z Tobą. Być może jest to opinia mieszkańca, który inaczej postrzega miasto, ale dla mnie jako turysty Gdynia i Sopot zostawiła wrażenie zadbanych i dobrze zorganizowanych miast.
ZytaS
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2080
Dołączył(a): 08.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ZytaS » 02.01.2021 14:27

Prawda jest taka, że każde z tych miast ma miejsca wymuskane, dopieszczone architektoniczne, ale są też miejsca, dzielnice zaniedbane. W Gdańsku jest to np. Orunia (częściowo odnowiona przy budowie stadionu - ale to nie wszystko), w Gdyni tzw. Pustki Cisowskie, czy rejony przy Hutniczej, a w Sopocie nawet uliczki obiegające od główniej Alei Niepodległości (w szczególności Górny Sopot). I tak ma każde większe miasto, nie tylko w Polsce. Dla mnie nawet te zaniedbane ulice mają swój urok. W moim rejonie bardziej podobają mi się niskie, rybackie domki z czerwonej, nierównej cegły (ręcznie formowanej) niż wymuskane , duże domy - pensjonaty.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 02.01.2021 17:23

tony montana napisał(a):Miasto z mnóstwem pięknych zabytków i miejsc - to trudno, aby było inaczej :)

Byłem tylko raz i to bardzo, bardzo dawno...

Pozdrawiam,
Wojtek
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.01.2021 17:29

Kiepura napisał(a):Kroplą goryczy która przelała kielich była wizyta na Westerplatte, po którym poczułem autentyczny wstyd i zażenowanie.
Co Cię w tym miejscu tak zniesmaczyło i zażenowało? Warto by było uzasadnić swoją bardzo ostra opinię...
SebastianM
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 773
Dołączył(a): 07.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) SebastianM » 02.01.2021 18:52

Gdańsk jest fajny, poza sezonem. Wypoczynek...hmn... jeżdżę do Chorwacji, chociaż do plaży mam kilka przystanków tramwajem. Pamiętam jednak, gdy za małolata mieszkałem na gdańskiej Żabiance, całe wakacje, codziennie bywało się na plaży w Jelitkowie. Czasy się zmieniły, granice otworzyły i jakoś sentyment do polskiego wybrzeża minął. Zdecydowanie polecam odwiedzić Stare Miasto, to jest hanzatycka perełka z ulicą Mariacką na czele.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 02.01.2021 20:17

piekara114 napisał(a):
Kiepura napisał(a):Kroplą goryczy która przelała kielich była wizyta na Westerplatte, po którym poczułem autentyczny wstyd i zażenowanie.
Co Cię w tym miejscu tak zniesmaczyło i zażenowało? Warto by było uzasadnić swoją bardzo ostra opinię...


Wydawało mi się, że zarówno na tym forum jak i w przestrzeni medialnej było dużo krytycznych uwag na ten temat i nie trzeba tego uzasadniać. Ale skoro pytasz. Skrótowo.
Wjazd na parking. Betonowe odrapane budy z czasów późnego Gomułki. Ścieżka z koślawymi płytami chodnikowymi typu "przed sklepem GS-u 50 lat temu". Wylewające się z koszy śmieci. Śmieci w pustych zabudowaniach. Trawa jak na połoninach. Sam pomnik i otoczenie wyglądał jakby nikt tam nie zaglądał od lat. Jakieś niezadbane krzaki porastające kopiec. Itd.

Jak pewnie wiadomo nie jestem specjalnym miłośnikiem Warszawy :wink: , ale trzeba przyznać, że potrafią zadbać o miejsca pamięci.
Myślę, że nie chodzi o pieniądze. Chodzi o chęci, a właściwie ich brak.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.01.2021 21:28

Westerplatte. Ja byłam tam kilka razy, ostatni raz 6 lat temu. Śmieci nie było, nawet pamiętam, że mówiliśmy, że jest czysto... Brakowało mi wtedy czołgu bo był w kobserwacji... Co do stanu chodnika, to taka pierdola, że aż nie zwróciłam na to uwagi.... A tej kwestii zapraszam na wiele ulic w centrum Krakowa-zawał murowany..... Nie mówiąc o ob...nych ławkach na Plantach, śmieciach wypadających z koszy w weekend.... Nie mieszkam w Krakowie od kilku lat, ale jestem w nim co chwilę i pozytywnych zmian w centrum to nie widzę....

Mnie teraz uderzyło na Wawelu konieczność wykupienia biletu jak chce się wejść do katedry poza mszą. W kasie dowiedziałam się, że jest to od maja, aby kontrolować ilość osób w środku. Na pytanie czy w innych miejscach też są limity wejść w jednym czasie i jest to kontrolowane (np. jednoczesną liczba osób pod dzwonem, w grobowcach) pani tylko się czaczerwienila i nic nie odpowiedziała.... Ciekawie czy jak pandemia będzie powstrzyma na, wrócą poprzednie zasady...
No ale to nie wątek o Krakowie....
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 02.01.2021 22:02

To nie jest temat o Krakowie i nie stawiałem go w opozycji do Gdańska. Nie podejmuje polemiki.
Poprosiłaś o uzasadnienie to napisałem. Każdy ma swoje priorytety, jednym przeszkadzają krzywe chodniki, dla innych to pierdoła.



A propos, może się mylę, ale bilety do Katedry są od kiedy pamiętam.
robertms
Cromaniak
Posty: 1269
Dołączył(a): 24.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) robertms » 02.01.2021 22:24

@Tony, super fotki!
Jestem na wybrzeżu PL co roku od wielu lat, staram się wpadać na gdańską starówkę, jak tylko mogę, szczególnie w sierpniu.
Bardzo lubię Dolny Śląsk - Wrocław, Książ, Szklarską - fajny jest Kraków, Poznań, ale Gdańsk "wycieczkowo" lubię najbardziej... :)
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 877
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.01.2021 22:51

Kiepura napisał(a):
tony montana napisał(a):W porównaniu do inwestycji i rozwoju Gdańska - Gdynia stała się wg mnie pośmiewiskiem


Po pobycie w Gdańsku zwiedzałem Sopot i Gdynię. I zupełnie nie zgadzam się z Tobą. Być może jest to opinia mieszkańca, który inaczej postrzega miasto, ale dla mnie jako turysty Gdynia i Sopot zostawiła wrażenie zadbanych i dobrze zorganizowanych miast.


Jako mieszkaniec Trójmiasta a konkretnie Gdyni w całości zgadzam się ze słowami Tony-ego.

Kiepura napisał(a):
piekara114 napisał(a):
Kiepura napisał(a):Kroplą goryczy która przelała kielich była wizyta na Westerplatte, po którym poczułem autentyczny wstyd i zażenowanie.
Co Cię w tym miejscu tak zniesmaczyło i zażenowało? Warto by było uzasadnić swoją bardzo ostra opinię...


Wydawało mi się, że zarówno na tym forum jak i w przestrzeni medialnej było dużo krytycznych uwag na ten temat i nie trzeba tego uzasadniać. Ale skoro pytasz. Skrótowo.
Wjazd na parking. Betonowe odrapane budy z czasów późnego Gomułki. Ścieżka z koślawymi płytami chodnikowymi typu "przed sklepem GS-u 50 lat temu". Wylewające się z koszy śmieci. Śmieci w pustych zabudowaniach. Trawa jak na połoninach. Sam pomnik i otoczenie wyglądał jakby nikt tam nie zaglądał od lat. Jakieś niezadbane krzaki porastające kopiec. Itd.

Jak pewnie wiadomo nie jestem specjalnym miłośnikiem Warszawy :wink: , ale trzeba przyznać, że potrafią zadbać o miejsca pamięci.
Myślę, że nie chodzi o pieniądze. Chodzi o chęci, a właściwie ich brak.


Tu też się w zupełności zgadzam. To, co się dzieje z miejscem tak ważnym w historii naszego kraju, to po prostu kompromitacja i żenada.

To zupełnie normalne, że miejscowy inaczej postrzega swoje miasta a inaczej turysta. Widzi problemy, których nie widzi turysta, taka kolej rzeczy. Nie oznacza to, że będę odradzał przyjazd do Trójmiasta, bo Pomorze jest obowiązkowym miejscem odwiedzin każdego Polaka. Ale jeśli dla przykładu taka Gdynia (ok 245 tys. mieszkańców) ma problemy komunikacyjne wielkich metropolii, to mnie kur..ica bierze. Jeżeli w takim mieście przez ostatnie 10 lat przebudowano jeden węzeł i 1,5 km ulicy i to są jedyne inwestycje komunikacyjne w tym okresie, to szlag człowieka trafia, że tak został zaprzepaszczony potencjał tego miasta.
To nie miejsce na to, żeby opisywać problemy mieszkańców.
Przez 35 lat mieszkałem na południu kraju i jak już mój wiek pozwolił mi samodzielnie podróżować, nie wyobrażałem sobie wakacji bez wizyty nad naszym morzem, zdjęcia przy Błyskawicy, spaceru przez Starówkę Gdańska i molo w Sopocie. Każde wakacje to obowiązkowa wizyta nad morzem. Obecnie mija mój 11 rok jako mieszkańca Gdyni - przez ostatnie 4 lata Starówkę Gdańską odwiedziłem 2 razy, Błyskawicę i Dar Pomorza oglądam 4,5 razy w roku (jak przyjeżdza moja mama) a w Sopocie byłem w sierpniu pierwszy raz od 4 lat i to z daleka od molo.
Tak to wygląda w oczach lokalsa.
Absolutnie nie zamierzam obrzydzać tutaj przyjazdu. Pomorze posiada niewątpliwie walory, które trzeba poznać.
@Tony - piękne zdjęcia!
SebastianM
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 773
Dołączył(a): 07.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) SebastianM » 03.01.2021 09:50

robertms napisał(a):@Tony, super fotki!
Jestem na wybrzeżu PL co roku od wielu lat, staram się wpadać na gdańską starówkę:)

Gdańsk nie ma starówki a stare miasto, ale rozumiem intencję ;) .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 03.01.2021 10:53

Hej All:)
Cieszy mnie tak duży odzew i ilość komentarzy
Pozwólcie, że nie będę się wypowiadał do każdego z osobna, ale pozwolę sobie na jedną, dłuższą, trzeźwą wypowiedź (o ile trzeźwa może być subiektywna, bo przecież obiektywny być do końca nie mogę jako mieszkaniec Trójmiasta od lat 47.)

Będąc pacholęciem i człekiem młodym swego czasu (te lata to okres do roku tak mniej więcej 2003, czyli ukończenia 30 roku życia) byłem zakochany w swoim mieście Gdyni, bezkrytyczny, uważałem, co potwierdzały liczne doniesienie PR-owe Władz, że nie piękniejszego miasta w Starym Kraju, a inne miasta mogą nam tylko zazdrościć, a i tak nie wejdą do naszej gdyńskiej ligi ;)

Gdy wyprowadziłem się 1,5 km poza rogatki Gdyni i zmądrzałem i zacząłem jeździć po Europie i budzącym się do życia inwestycyjnego (także dzięki wsparciu funduszy EU) Kraju przekonałem się, że mnóstwo miejsc o wiele ładniej wypiękniało, inwestycje gonią jedna za drugą etc.
Oczywiście patrzyłem na TAMTE miasta okiem turysty, a nie mieszkańca i WIEM, że to zmienia optykę MEGA.

Mam jednak bardzo dobre porównanie Gdyni do Gdańska - ponieważ w Gdańsku pracowałem 3/4 mojego zawodowego życia, miasto znam na tyle, że wyrwany ze snu jestem w stanie powiedzieć, gdzie mniej więcej jaka ulica leży.
Gdynię natomiast znam jak własną kieszeń - każdy kąt, ulicę, większość zakamarków, każdą dziurę w drodze (tych coraz więcej, zamiast mniej), każdy rozpierdolony na 200 metrach krawężnik i wiem, jak po ciemku na kilku dzielniach omijać powykręcane płyty chodnikowe.

Daleko mi do niektórych komentatorów na portalu trojmiasto.pl, gdzie generalnie ludzie w komentsach piszą prawdę, ale robia to nieraz agresywnie, obnażając z jednej strony samozadowolenie władz miasta, a z drugiej groteskową skalę inwestycji nazywanych już pół żartem, pół serio "gdyńskim rozmachem" polegających głównie na utworzeniu ścieżki rowerowej za pomocą farby, utworzeniu buspasa za pomocą farby oraz kilkudniowym powierzchownym remoncie 200 metrów jakiejś ulicy.

W Gdyni w przeciwieństwie do Gdańska w ciągu ostatnich 10 lat oprócz poszerzenia ulicy Chwarznieńskiej (ciąg od Obwodnicy do Witomina) do dwóch pasów oraz budowy Muzeum Emigracji NIE wykonano ŻADNEJ dużej inwestycji.
Miasto nie jest 50 razy mniejsze od Gdańska, tylko nieco mniej niż raz mniejsze powierzchniowo, podobnie z ubywającą rok do roku liczbą mieszkańców (ok 240tyś vs ok 470tyś)
I jedno i drugie miasto może i korzysta z dobrodziejstw dofinasowań unijnych - jednak w Gdyni idą one na strefy ku czci elektromobilności i uspokojenia ruchu, a w Gdańsku na mega inwestycje typu Wiadukt Biskupia Górka.
Gdańskie inwestycje dużego kalibru to: m.in. (kolejność przypadkowa)
1) al. Pawła Adamowicza - ogromna szeroka ulica
2) al Havla - ogromna szeroka ulica
3) nowe linie tramwajowe
4) Pomorska Kolej Metropolitalna - spinająca Wrzeszcz z Kaszubami NOWA linia kolejki (pierwsza w Polsce linia kolejowa wybudowana przez Samorząd Województwa Pomorskiego i to sfinansowana bez udziału środków państwowych - budżet miasta + unijny!)
5) wiadukt Biskupia Górka
6) modernizacja i budowa kilku nowych linii tramwajowych na nowe dzielnice Gdańska
7) nowa Armii Krajowej z tzw. Nową Warszawską i Nową Jabłoniową - mega potrzebne ciągi komunikacyjne, Rozbudowa ul. Kartuskiej
9) Inwestycje Dolne Miasto, Młode Miasto
10) Budowa Centrum Solidarności + Muzeum II WŚ
11) Stadion w Letnicy (oczywiście - dzięki Euro, no ale kaman)
12) Most zwodzony na Wyspę Sobieszewską
13) Obwodnica Południowa Gdańska
14. Rozbudowa Portu Lotniczego - w tym samym czasie Gdynia utopiła kilkadziesiąt milionów PLN w swoje lotnisko.....
15) Tunel pod Martwą Wisłą
16. Mega ważne trakty - Słowackiego (dziś Żołnierzy Wyklętych) oraz Sucharskiego

Nie wymieniłem wszystkich inwestycji w Gdańsku - pisałem je z głowy, nie schodząc na tak banalne kwestie jak 117 mln na nowe torowisko w jednym roku czy budowę nowych basenów, szkół, czy przedszkoli - pokażcie mi nowy basen czy spektakularną szkołę w Gdyni (oprócz tej jednej na Wiczlinie) - nawet małe Kosakowo wywaliło ogromny obiekt z super basenem i wielką halą.

Gdynia to miasto, w którym dzielnice oddzielone są od siebie torami kolejowymi. Niby nic nadzwyczajnego.
Jednak miasta o dużo mniejszych budżetach poradziły sobie z tym dawno:
Wejherowo - na dniach otwarto DRUGI tunel pod torami
Rumia - tunel budowany aktualnie

W Gdyni aby przejechać ze wspomnianej przez ZytęS ulicy Hutniczej (o niej za chwilę) na Chylonię trzeba stać nieraz 30 minut na szlabanach.
W III dekadzie XII wieku.
W mieście, w którym władzę bez konfliktów politycznych sprawuje ten sam Prezydent, ta sama ekipa.
Trudno o lepsze warunki do "śmiałych" posunięć - takich jak tunel ;) (
Takim śmiałym posunięciem miało być gdyńskie lotnisko - 25 km od Rębiechowa - w którym utopiono 90 milionów)

Wracając do ulicy Hutniczej czy sąsiadującej z nią Puckiej.
Ja wiem, że tereny przemysłowe nie są wizytówką żadnego miasta, ale na Boga, jak wyglądają te tereny.

Dziura na dziurze, burd, syf, chaszcze. W tym rejonie operuje mnóstwo firm: logistyczne, przetwórstwo - za ich podatki od nieruchomości i działalności - miasto powinno zrobić im 20 lat temu drogi jak stół.

Drobiazg, ale pokazuje to degrengoladę miasta i brak zainteresowania urzędników była rozpierdolona kostka brukowa na ""zwężaczu ulicy" kilka miesięcy po jego utworzeniu. Przez kilka miesięcy nikt się tym nie interesował, dopiero jakiś litościwy głos
umieścił zgłoszenie na aplikacji (tak, mamy aplikację!) czy może łaskawie ktoś, kto to robił poczuwa się do gwarancji na swoją usługę, a urzędnik był w dobrym humorze i nakazał skorzystanie z tego prawa :)

O uliczkach na dzielnicach typu Pogórze, Witomino, Obłuże, Chylonia litościwie tylko wspomnę, że zostały one zbudowane w latach 70 i 80, gdy budowane były bloki.... i tak sobie stoją jak one bloki.....miejscami przypominają leje po wybuchu bomb...

Dziś Gdynia szczyci się porównywaniem do Londynu i Berlina (to nie żart!) w ilości samochodów - że jest więcej niż w tych miastach i trzeba uspokoić miasto. Zgadzam się - trzeba.

Czy w Gdyni jest taka komunikacja miejska z metrem na czele jak w tych miastach?

W Gdyni uspokojenie polega na tym, że zabiera się parkingi zamieniając je na "strefy ku czci elektromobilności" - żeby one jeszcze były eleganckie..... ale są to np figurki niebieskich delfinków przy brzydkich doniczkach z kikutami flory.

To ostatnie napisałem dlatego, że choć zapraszam do nas Was Wszystkich Drodzy, to nie liczcie na miejsce parkingowe. Będziecie krążyć i krążyć w poszukiwaniu miejsca, aż się Wam odechce. Jak już znajdziecie miejsce zapłacicie 20 złotych za 3 godziny (podwyżka odłożona jeszcze na parę miesięcy przez covid, ale dojdzie do skutku)
Aha i zapłacicie także w sobotę i niedzielę (od 8-20) - zresztą w GDN już tak jest

pozdrowienia :)
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 03.01.2021 11:18

Bazylika Mariacka

Przedstawiam Wam jeden z najbardziej kultowych obiektów sakralnych w Europie. Jest to jednocześnie największy ceglany kościół gotycki na świecie. Bazylika jest tak ogromna, że niemożliwością jest zmieścić ją w kadrze - tutaj od strony ulicy Piwnej.
Obrazek

Obrazek

Bazylika na tle kamieniczek na "BeerStrasse". Kamień węgielny pod obecną świątynię położono w uroczystość Zwiastowania Pańskiego 25 marca 1343r. Świątynia budowana była etapami przez 159 lat. 8O 8O
Obrazek

Bazylika ma długość 105,5 m, szerokość w transepcie 66 m. Kubatura wynosi 155 000 m.
Obrazek

Historyczna fara Głównego Miasta w Gdańsku, pełniła funkcję kościoła katolickiego i ewangelickiego (w latach 1572-1945)
Obrazek

Przypuszcza się, iż w miejscu obecnej Bazyliki Mariackiej stał wcześniej drewniany kościół, wzniesiony przez księcia Świętopełka II Wielkiego, wymieniany w 1271 obok innych kościołów gdańskich (Św. Mikołaja i Św. Katarzyny)
Obrazek

Kościół jest przykładem gotyku ceglanego, odmiany stylu w architekturze gotyckiej upowszechnionego w krajach basenu Morza Bałtyckiego :)
Obrazek

Ogromne okno witrażowe od strony południowo - zachodniej.
Obrazek

Świątynia przeszła w ręce Kościoła Rzymskokatolickiego na mocy decyzji Rady Narodowej z 29 stycznia 1946. Dziesięć lat po konsekracji w 1965 kościół Mariacki został podniesiony do godności Bazyliki Mniejszej, w 1986 stał się konkatedrą diecezji gdańskiej a od 1992 metropolii gdańskiej.
Obrazek

Widok od strony zachodniej.
Obrazek

Widok od południa - innego dnia
Obrazek

Obrazek

Miniatura Bazyliki - stoi na Placu przez wejściem głównym (aktualnie zamkniętym)
Obrazek

Obrazek

CDN
:papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 03.01.2021 15:40

tony montana napisał(a):W Gdyni uspokojenie polega na tym, że zabiera się parkingi zamieniając je na "strefy ku czci elektromobilności" - żeby one jeszcze były eleganckie..... ale są to np figurki niebieskich delfinków przy brzydkich doniczkach z kikutami flory.
Nie wytrzymałam.. :lol: :lol: :lol: W Krakowie to zabierają skrawki zieleni w centrum!!! (gdzie wiadomo jest ciasno), aby wstawić kolejne "plomby" Ostatnio powaliłam mnie budowa mikroapartamentów - wciśnięte na skarpie przy torowisku (pow 1,3-22,5m2) przy innym bloku - tam były chaszcze to fakt, ale choć trochę tlenu produkowały te chaszcze.... Ktoś wydał na budowę zgodę....

tony montana napisał(a):To ostatnie napisałem dlatego, że choć zapraszam do nas Was Wszystkich Drodzy, to nie liczcie na miejsce parkingowe. Będziecie krążyć i krążyć w poszukiwaniu miejsca, aż się Wam odechce. Jak już znajdziecie miejsce zapłacicie 20 złotych za 3 godziny (podwyżka odłożona jeszcze na parę miesięcy przez covid, ale dojdzie do skutku)
Aha i zapłacicie także w sobotę i niedzielę (od 8-20) - zresztą w GDN już tak jest
Pod Wawelem parking podziemny cena w weekend 8,5 zł/h, 24h. Na ulicy płatne pon-sob 10-20 cena różna, ale trzeba liczyć ok 5/6 zł w centrum, ale znaleźć miejsce to cud... prawie cud nad Wisłą....


Czekam, co jeszcze pokażesz....
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 877
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 03.01.2021 15:54

piekara114 napisał(a): Pod Wawelem parking podziemny cena w weekend 8,5 zł/h, 24h. Na ulicy płatne pon-sob 10-20 cena różna, ale trzeba liczyć ok 5/6 zł w centrum, ale znaleźć miejsce to cud... prawie cud nad Wisłą....


Porównujesz ceny parkingu przy zabytku klasy zerowej znanym na cały świat z cenami parkingów na zwykłych ulicach w centrum średniego miasta, w którym do zwiedzenia nie ma nic ciekawego...
Osobiście znam jako tako Kraków, i parę wizyt na Wawelu zaliczyłem, i miałem to szczęście, że po kilku minutach udawało mi się znaleźć miejsce :). A to, że kosztowało mnie ok. 20 zł za trzy godziny to jakoś to zniosłem przy cenach biletów wstępu na Wawel 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Gdańsk i Województwo Pomorskie - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone