kluczami posługuję się równie sprawnie jak Glock'iem i Glauberytem
temat lufy został zamknięty w maju 2002 , bo jestem dorosły , jak zauważyłeś Jarek . Co do czasu który leczy rany , to jest to słuszna teoria , ktorą potwierdza mój wyjątek . Od tego są wyjątki , zeby potwierdzać reguły . A teraz zapraszam Was do mojego stołu na krótką gawędę ...
dziewczyna porzyciła chłopaka ... zapytał ją dlaczego ?
- bo nie okazywałeś mi szacunku !
następne spotkanie : dlaczego mnie porzuciłaś ?
- bo nie potrafię już z tobą być z litości
następne spotkanie : dlaczego mnie porzyciłaś ?
- bo przegrałam z kuflem piwa
następne spotkanie : dlaczego mnie porzuciłaś ?
- bo lubię jak ktoś ma pasję ...
- a jaką ma pasję twój nowy facet ?
- jego praca
- a czym się zajmuje ?
- jest kafelkarzem
Takich pytań i odpowiedzi było jeszcze kilka , zawsze inna odpowiedź .
Znacie bądź domyślacie się jaki był prawdziwy powód ?
Po 2 miesiącach od zerwania chłopak dostaje od niej telefon z prośbą o zawiezienie w jakieś tam miejsce . Jako , że był w pracy , zaproponował pożyczenie auta . Dziewczyna odmówiła z jakichś tam powodów . Facet zapytał , dlaczego prosi go o pomoc , przecież nie są już razem itp itd
- bo jesteś frajerem , ktorego można wykorzystać ...
Są jakies pytania ? Chętnie odpowiem