Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

gawędy przy Twoim stole

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 01.09.2006 14:02

Hm...

Że co? - że to nie po chorwacku?
Że co? - że to opera??
Że co? - że "czytać" tekst trzeba było???
Że co? - że tak późno i .. tak długo????
Że co? - że to nie floydowskie klimaty?????

Facet kilkanaście lat nad TYM pracował - a tu zero reakcji.
Lepsza krótka zjebka niż .. nicość.

Wiem, okrutna jestem :devil: .

Ale ... nawet nie wiem, jak media TO komentowały - bo od nich to ja przez czas jakiś byłam " z daleka" :wink: .

Może chociaż jakieś linki do komentarzy?

I sorry że raczej ględzę niż gawędzę :lol:
Japona
Cromaniak
Posty: 739
Dołączył(a): 30.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Japona » 01.09.2006 14:29

no cóż tu komentować ?

najpierw napracował się Etienne Roda-Gil,
potem się napracował Roger Waters
a na koniec się napracował Józefowicz :wink:

fajnie się oglądało... ale się przysnęło :oczko_usmiech:
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 01.09.2006 14:36

:lol:
Dorotka nerwowa 8O :wink:
Obejrzałem Ca ire w TV, za biletami za późno się rozglądałem. Bardzo żałuję że w TV, muzycznie i wizualnie mi się podobało ale tekst libretta napisany przez francuskich lewusów, ktorzy władzy ludu i dobrodziejstw "sprawiedliwości społecznej" nie zaznali doprowadzał mnie do szału.
Na żywo niewiele bym zrozumiał więc i odbiór byłby wyłącznie pozytywny.
Osobna sprawa to fakt jak można "czcić" i wychwalać francuzką rewolucję - czyli początek końca normalnego świata, początek rządów hołoty i pospólstwa-tego pojąć nie mogę.
Jak wystawią Ca irę raz jeszcze to załatwię sobie angaż :lol: kilka ról bardzo mi się spodobało tzn. jedna konkretna ...tych co strzelali do tłumu w obronie Króla :twisted: :sm:
Pozdravki
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 01.09.2006 21:00

Maciej napisał(a)::lol:
Dorotka nerwowa 8O :wink:
Obejrzałem Ca ire w TV, za biletami za późno się rozglądałem. Bardzo żałuję że w TV, muzycznie i wizualnie mi się podobało ale tekst libretta napisany przez francuskich lewusów, ktorzy władzy ludu i dobrodziejstw "sprawiedliwości społecznej" nie zaznali doprowadzał mnie do szału.
Na żywo niewiele bym zrozumiał więc i odbiór byłby wyłącznie pozytywny.
Osobna sprawa to fakt jak można "czcić" i wychwalać francuzką rewolucję - czyli początek końca normalnego świata, początek rządów hołoty i pospólstwa-tego pojąć nie mogę.
Jak wystawią Ca irę raz jeszcze to załatwię sobie angaż :lol: kilka ról bardzo mi się spodobało tzn. jedna konkretna ...tych co strzelali do tłumu w obronie Króla :twisted: :sm:
Pozdravki

Jest jeszcze parę krajów gdzie są królowie.Może się tam przeniesiesz?
Poddani tam mają normalny świat i są rzeczywiście hołotą i pospólstwem potrzebnym do pracy i wyzysku.
Nie mają żadnych praw.Niewolnicy w XXI wieku.Czyżbyś proponował spieprzaj dziadu w nowym wymiarze?
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 01.09.2006 21:18

Maciej napisał(a):Dorotka nerwowa 8O :wink:
...

Maćku ! Ty też byś był, gdybyś wyjechał na kilka dni a po powrocie ... jakieś 20 m od swego domu ... znalazł plac budowy.
Budowa - to "rybka".

Ale TO, CO ZROBILI z brzozowym zagajnikiem i całym polem/działką, którą gościu wreszcie dooobrze sprzedał.
Serce się kraje - jak na to patrzę :cry: .

Echhh ... .
Jesienią ... brzozy samosiejki ...urozmaicały szarości i cieszyły oko kolorami
Obrazek

a dmuchawce szły w zawody z babim latem ...
Obrazek

Wiosną... w koronie jednego z drzew gniazdo uwiła ... sroka.
Obrazek

Nie musiałam jechać do lasu żeby zobaczyć w zagajniku ... zawilce.
Obrazek


Przez 10 lat człowiek zdołał przywyknąć ... .


A teraz???
Obrazek



Niech ktoś mnie wreszcie uszczypnie?!?! .... .
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 01.09.2006 21:28

Szczyp, szczyp Kobieto! W takim świecie żyjesz. Ciesz się, z tego, co się domyślam, masz, jak ja, 5 mim. do lasu. Nie muszę naginać 70 km z rowerami na dachu, lub więcej, aby poobcować z przyrodą. Mam ją 2 sekundy od wyjścia z domu. I dlatego się cieszę. Ludzie! Katujcie się w Wawkach, Wrockach, Katowicach i etc. współczuję Wam. A do kina mam 45 min. na ciężkiej nodze. Do lasu 5 min. I tak być powinno.

FUKS
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 02.09.2006 07:40

Ja mam lepiej, las pod domem a do kina 5 minut autem :D To się nazywa dobra lokalizacja :lol:
Też nie rozumiem pędu do mieszkania w mieście, zwałszcza w centrum, peryferie sa znacznie przyjemniejsze.
Dorotko współczuję, brzózek żal-moje ulubione drzewa, mam nadzieję, że żadnego potworka budowlanego Wam tam nie postawią.
PozdraVki
Japona
Cromaniak
Posty: 739
Dołączył(a): 30.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Japona » 02.09.2006 09:49

a ja mam do lasku 30 sekund i się nie chwalę :wink:

a to ję rozumiem , że się tak zapatrzyła na bajkową Ca irę ,
moim zdaniem Józefowicz trochę przesadził z wystawością scenografii , usunął w cień muzykę,
a w końcu Waters pracował nad nią ponad 15 lat
chociaż nie widziałam całości to zakończenie było znane, wolność zwyciężyła i tak miało być...
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 08.09.2006 16:15

Przed chwilą program o 17.00 na TVP1 doniósł o premierze ekranizacji ... "Pachnidła".

Jeny!!!
Ktoś to sfilmował?

Książka wyzwala sporo emocji.
Nie pozostawia nikogo obojętnym ... .
Jest zabójczo "realna" w sposobie przekazu tego, o czym traktuje.
Niemal .. czuje się jej opisy ... .

Jaka szkoda że nie zdążę zobaczyć filmu przed ... krytykami.
Japona
Cromaniak
Posty: 739
Dołączył(a): 30.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Japona » 08.09.2006 16:36

Pachnidło ...super książka... jedna z moich ulubionych
też czekam na ekranizację ,
ciekawa jestem jak będzie wyglądał Grenouille w filmie
no i ten fragment kiedy siedział przez chyba 7 lat w ciasnej pieczarze w górach
no i ta scena wielkiego zbiorowego orgazmu :oops: na jego widok kiedy stworzył słynne pachnidło
Ciekawe czy będziemy zawiedzeni jak po obejrzeniu Kodu Leonardo ( ja byłam) czy film dorówna książce ?
oto jest pytanie ! :D
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 08.09.2006 20:59

Japona napisał(a):...
no i ten fragment kiedy siedział przez chyba 7 lat w ciasnej pieczarze w górach
...

Obawiam się, że w filmie trwać będzie ok. hm ... 23 sekund.

Dostałam tę książkę od mojej znajomej i ... zabrałam na wyjazd do Chorwacji w 2002r.
Wtedy nie przeczytałam z niej nawet jednej strony.
Zaczęłam - wracając do Polski, dopiero .. na plaży w Lido di Jesolo.

Zaszywałam się :wink: pomiędzy plażowe parasole i leżaki ... .

Ależ to było CZYTANIE :) .

A co do filmu? - zapewne twórcy "położą" scenariusz. Ten, jak i kilka innych, już położonych.
W takich przypadkach .. chciałabym się mylić :wink:
Japona
Cromaniak
Posty: 739
Dołączył(a): 30.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Japona » 09.09.2006 15:37

a to ja napisał(a):Zaczęłam - wracając do Polski, dopiero .. na plaży w Lido di Jesolo

No tak w Lido to rzeczywiście można tylko czytać. :wink:

Pamiętam to miasteczko, leżaki i parasole usławione na plaży pod linijeczkę,
do morza od leżaka jakieś pół kilometra , w wodzie tłum :D .

Dla mnie jedyną atrakcją byli Ci murzyni , którzy rozkładali swoje stragany przy wodzie,
moża tak było iść i iść i oglądać , a mieli naprawdę wszystko.
A może murzyni byli w Rimini?
Stare dzieje... :)
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 09.10.2006 16:35

Markowi Grechucie
[*]
Bez komentarza
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108199
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.10.2006 16:47

[*] [*] [*]
Japona
Cromaniak
Posty: 739
Dołączył(a): 30.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Japona » 09.10.2006 17:04

[*]
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
gawędy przy Twoim stole - strona 27
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone