Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

gawędy przy Twoim stole

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 08.03.2006 10:21

Janusz Bajcer napisał(a):(...)
i biało czerwonych porażek
(...)

Podoba mi się ta "gra słów"

Jeden wers - a TYLE mówi ...
Historia i współczesność.
Daleka i bliska.
Twoja i moja...
Moja - została. Twoja - wyjechała ... .

Pozdravki dla autora :)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108199
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 08.03.2006 18:09

Dziękuję w imieniu syna :lol:
Jo
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 25
Dołączył(a): 18.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jo » 09.03.2006 08:15

"... nic się nie dzieje przedwcześnie,
i nic się nie dzieje za późno,
i wszystko się dzieje w swoim czasie
wszystko...
Wszystkie uczucia, spotkania,
odejścia, powroty, czyny i zamiary.
Zawsze właściwą godzinę biją Boże zegary..."


Pozdr
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 23.04.2006 23:27

.. czy powstrzymać łzę, co na zakurzony blat stołu spaść chciała ?..

Jutro-koronarografia u mego taty.
I wyrok.
Tak się o niego boję ...



"...nic się nie dzieje przedwcześnie,
i nic się nie dzieje za późno..."
to ja ewa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 707
Dołączył(a): 01.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) to ja ewa » 24.04.2006 13:50

a to ja napisał(a):.. czy powstrzymać łzę, co na zakurzony blat stołu spaść chciała ?..

Jutro-koronarografia u mego taty.
I wyrok.
Tak się o niego boję ...



"...nic się nie dzieje przedwcześnie,
i nic się nie dzieje za późno..."


Nie martw się ,na pewno wszystko bedzie dobrze.Mój tata miał koronografie 3 lata temu(68 lat).Za pół roku bypassy(ogromny stres dla wszystkich,bo nieda sie nie przejmować własnym ojcem,chociaz nie ma sie wplywu na to co będzie),a na wiosnę pół roku po operacji staruszek zaczynał smigac na rowerku.Powoli,powoli i doszedł do siebie.Dzis ma 71 lat,oczywiscie ma gorsze chwile w samopoczuciu,ale przeciez ma tez swoje lata.Jak narazie wszystko z nim ok.Rowerek dalej jest w uzyciu :)
I z Twoim Tatą też wszystko będzie dobrze,przecież ma Rodzine która będzie Go wspierać i dodawać mu otuchy.
Pozdrawiam Cię serdecznie i bądź dobrej mysli

Ewa.
zoohha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1195
Dołączył(a): 07.12.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) zoohha » 24.04.2006 20:16

DOROTKO_ będzie ok.
Spokojnej nocy. Zoo
Jo
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 25
Dołączył(a): 18.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jo » 28.04.2006 07:07

a to ja napisał(a):Jutro-koronarografia u mego taty.
I wyrok.
Tak się o niego boję ...


Wiem, że często tylko tak łatwo się mówi... ale mimo wszystko :

"...To bez znaczenia, jak głęboko tkwi troska,
jak beznadziejne są perspektywy, jak bardzo
splątany węzeł, jak wielka pomyłka. Wystarczające
doznanie miłości wszystko rozwiąże..."

A to ja - Pozdrawiam Serdecznie!

jo
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 29.04.2006 00:34

Operacja trwała 6 godzin.
Na "tą chwilę" zatrzymano serce.
Stanęło po raz pierwszy ... od czasu poczęcia.

Teraz jest DOBRZE.
Znowu pracuje.
Wspomagane przez nową zastawkę.

Mam nadzieję, że sił mu starczy na drugie tyle lat ...

W tym miejscu chcę podziękować ZA WSPARCIE, jakie w różnej formie dostawałam od forumowej braci.
Teraz ...przydałby mi się ... teleporter z "Neverhooda". Z opcją "Siewierz". Niektórym mogłabym wtedy podziękować osobiście :)
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7920
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 29.04.2006 07:03

Mój tato w ubiegłym roku ( w kwietniu) przd zlotem przeszedł bardzo rozległy zawał serca ( dlatego nie mogłem przyjechać)
Zrobili mu wtedy koronarografie, trwala chyba ze cztery godziny, lekarz nam mówił że ma niewielkie szanse i dwie godziny zadecydują czy będzie dobrze.
Przezył, czuje się dobrze, jeździ samochodem jako kierowca, ma 84 lata i żyły, które sie nie nadają do wymiany - sa zbyt zwapnione.
Zawsze ma dobry humor i optymistycznie patrzy w przyszłośc.
Oczywiście cały czas chodzi na rehabilitację, troszeczke zwolnił tempo życia.
Tak wię A to ja wszystko będzie dobrze, głowa do góry.
pozdrawiam
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 29.04.2006 08:55

Nie mogę się dodzwonić do koleżanki, która wczoraj pojechała autokarem na rejs do Chorwacji ... .

W "Globtouriście" mówią, że NIE MA JEJ NA LIŚCIE PASAŻERÓW.
Oby nie ... .


Inni - są .... .

P.S:Dzięki, Janusz .. .
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 29.04.2006 09:48

przemijanie

Sprzedajmy naszą wieś

Chorwacki półwysep Peljeˇsac, gdzie zieleń z malowniczych wzgórz schodzi do Adriatyku, łączy ląd z Korczulą, wyspą, na której urodził się Marco Polo, i odcina dostęp do morza Bośni i Hercegowinie, której granica przebiega zaledwie kilka kilometrów na północ. Działająca w tym malowniczym rejonie agencja nieruchomości zamieściła niedawno osobliwe ogłoszenie - średniowieczna wieś, która znajduje się w środku tego górzystego półwyspu, chce się sprzedać nowemu właścicielowi. Wieś liczyła kiedyś 200 mieszkańców, ale kamienista Dalmacja - nie licząc miejscowości nad samym morzem - wyludnia się, a jej mieszkańcy ochoczo przenoszą się do miast. Tak samo chce postąpić kilku ostatnich mieszkańców. Za pół miliona dolarów chętnie pozbędą się swoich zabytkowych domów i za uzyskane ze sprzedaży pieniądze kupią mieszkania lub małe domki w Splicie albo Dubrowniku.
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 29.04.2006 11:05

Tu córka petris.Nie czytam wszystkich postów ,tylko te ,które piszą osoby wymienione przez moja Mame.Widze, ile tu jest miłych ludzi wspierajacych sie nawzajem.Widzę na zdjeciu które stoi przy komp.moich rodzicow: a to ja z rodzinka i joseF z rodzinka i moi rodzice na II zlocie.Mam nadzieje ,ze w terminie V zlotu nic poważnego nie wypadnie i wszyscy sie spotkacie.Moja Mamusia ma nadzieje,że mimo wszystko, ona i Tata, tez bedą mieli przyjemnośc spotkac sie z tak milymi ,serdecznymi ludzmi.
Danka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 749
Dołączył(a): 16.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Danka » 29.04.2006 11:22

a to ja napisał(a):Operacja trwała 6 godzin.
Na "tą chwilę" zatrzymano serce.
Stanęło po raz pierwszy ... od czasu poczęcia.

Teraz jest DOBRZE.
Znowu pracuje.
Wspomagane przez nową zastawkę.

Mam nadzieję, że sił mu starczy na drugie tyle lat ...

W tym miejscu chcę podziękować ZA WSPARCIE, jakie w różnej formie dostawałam od forumowej braci.
Teraz ...przydałby mi się ... teleporter z "Neverhooda". Z opcją "Siewierz". Niektórym mogłabym wtedy podziękować osobiście :)


Dorota napewno wszystko będzie dobrze , trzeba być dobrej myśli.
Moja mama w ubiegłym roku też miała poważną operację , ale wszystko jest OK i mamy nadzieję ,że zawsze jak wróci z badań kontrolnych to będą dobre wieści.

pozdrawiam z deszczowych Katowic
Danka
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 29.04.2006 14:13

a to ja napisał(a):NIE MA JEJ NA LIŚCIE PASAŻERÓW.


Może to lepiej ... jeśli to TEN autokar. Szczęście w nieszczęściu ... nie ma ofiar śmiertelnych.

:(
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 25.08.2006 21:41

Ça Ira .

Nie spodziewałam się TAKIEGO widowiska ... .
Zamiast się pakować - siedzę z nosem w ekranie TV.

I wyciągam gawędy na światło .. księżyca.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
gawędy przy Twoim stole - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone