Gaśnica samochodowa- przepis

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 27.07.2018 18:56

Po drodze do Cro, w żadnym kraju tranzytowym nie ma tak głupiego przepisu, więc nie kłopocz się.

napisał(a) **Lechoo** » 27.07.2018 19:01

Dokładnie, po drodze gaśnica w ogóle nie jest wymagana.

napisał(a) **jotusia** » 27.07.2018 21:35

Dzięki:) miałam nadzieję, że nie będzie to takie istotne

wolę nie kupować, bo mam już 3 gaśnice w tym aucie, bez sensu gromadzić kolejny złom:)

napisał(a) **klopot** » 27.07.2018 21:50

jotusia napisał(a):Dzięki:) miałam nadzieję, że nie będzie to takie istotne wolę nie kupować, bo mam już 3 gaśnice w tym aucie, bez sensu gromadzić kolejny złom:)

Wyrzuć te trzy gaśnice na złom i kup jedną porządną. Moim zdaniem warto. Dlaczego warto?
Pewnie znasz odpowiedź?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 28.07.2018 06:33

A skąd wiesz że kupując "nową" gaśnice w sklepie kupisz sprawną, tam też sprzedają towar który leży ileś czasu w magazynach zanim trafi do sklepu i tam nadal leży, tak samo jak gaśnice w aucie. Więc nie ma znaczenia co wozisz, ważne żeby umieć ja obsłużyć, bo to czy zadziała to już loteria, bowiem nawet na przeglądzie nikt nie zagląda do środka, sprawdzą czy gaśnica nie skorodowana i walą nalepke.

napisał(a) **Miril** » 01.08.2018 12:47

szaki17 napisał(a):A skąd wiesz że kupując "nową" gaśnice w sklepie kupisz sprawną, tam też sprzedają towar który leży ileś czasu w magazynach zanim trafi do sklepu i tam nadal leży, tak samo jak gaśnice w aucie. Więc nie ma znaczenia co wozisz, ważne żeby umieć ja obsłużyć, bo to czy zadziała to już loteria, bowiem nawet na przeglądzie nikt nie zagląda do środka, sprawdzą czy gaśnica nie skorodowana i walą nalepke.

Mógłbyś się żdziwić. Gdy byłem na przeglądzie gaśnicy to gostek rozkręcał ją i ważył ("nabój"?). Koszt przeglądu równał się prawie cenie gaśnicy a ważność tylko pół roku. Więcej mnie już tam nie zobaczyli.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.08.2018 16:57

Bo stałeś koło niego, jak by to robił na zapleczu to ten przegląd wyglądał by inaczej. Wierz mi bo miałem z tym do czynienia.