
W maju w terminie 21-28 udaliśmy się na krótki urlop nad włoskie jez. Garda. Przeglądając forum można znaleźć relacje z tego rejonu Włoch. Opatrzone pięknymi, kwiecistymi opisami oraz urozmaicone rewelacyjnymi fotografiami. Tu tego nie będzie. Nudaaa i suche fakty. Ok, po tak zachęcającym wstępie zapraszam na krótką relację z pobytu w Italii.
Sobota 21.05.2016 godzina 3.00 parking Bogen, Bawaria, Niemcy - ekipa: 4 dorosłych, 2 podrostków płci męskiej, jeden czworonożny rudzielec i 2 samochody. Trasa: Bogen - Portese ok. 640 km. Koszty przejazdu: winieta Austria 8,8 Eur; tunel Brenner 18 Eur (w 2 strony); autostrada we Włoszech ok 19 Eur. Podróż minęła bez najmniejszych problemów, choć ruch na drodze w Niemczech i Austrii olbrzymi ze względu na 2 tydzień ferii szkolnych. Na miejscu byliśmy ok godz 10.00 i tu mała niespodzianka. Nikt nie doczytał, że nasz domek mobilny będzie dostępny od godz. 15.00. No cóż, mieliśmy czas na zwiedzanie okolicy i obiad. Z campingu w Portese wybraliśmy się do miasteczka Salo. Pierwsze wrażenia - supeeeeeeeeeeer - pogoda, warunki na campingu no i oczywiście widoki. Poniżej jedna fotka z zajawki pstryknięta gdzieś na nabrzeżu w Salo

Pozdrawiam i cdn...