Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach/Bukowa Majówka

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 05.07.2016 15:21

ruzica napisał(a):Ciekawa byłam czy siedział i zawijał w sreberka, ale chyba nie :roll: :wink:


Ma do fotek pozować...a nie sreberkami się zajmować... :oczko_usmiech:
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 06.07.2016 23:10

fajne te świstaczki. Też cieszyłem się jak dziecko spotykając takiego jegomościa w rumuńskich karpatach.
Obudziłaś moje dobre wspomnienia - Alleghe darzę szczególnym sentymentem, bo to miejsce mojego pierwszego pobytu w Dolomitach. Konkretnie w Caprile... ale to właśnie w Alleghe jeździliśmy na nartach.
Super ta Wasza wycieczka.
pozdrawiam,
Michał
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 07.07.2016 09:10

Mikeee napisał(a):fajne te świstaczki. Też cieszyłem się jak dziecko spotykając takiego jegomościa w rumuńskich karpatach.
Obudziłaś moje dobre wspomnienia - Alleghe darzę szczególnym sentymentem, bo to miejsce mojego pierwszego pobytu w Dolomitach. Konkretnie w Caprile... ale to właśnie w Alleghe jeździliśmy na nartach.
Super ta Wasza wycieczka.
pozdrawiam,
Michał


Co te zwierzaki mają w sobie, że taką radość w ludziach wywołują :?: :lol:

Cieszę się, że mogłam Ci miłe wspomnienia przypomnieć :wink:

Pozdrawiam :papa:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 07.07.2016 09:28

Mikeee napisał(a):fajne te świstaczki. Też cieszyłem się jak dziecko spotykając takiego jegomościa w rumuńskich karpatach...



No i kolejny, który widział świstaka ... :evil: :roll: :wink:
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 08.07.2016 17:01

mysza73 napisał(a):
Mikeee napisał(a):fajne te świstaczki. Też cieszyłem się jak dziecko spotykając takiego jegomościa w rumuńskich karpatach...



No i kolejny, który widział świstaka ... :evil: :roll: :wink:


myszka - żeby nie być gołosłownym... :wink:

DSC_0256c.jpg
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 08.07.2016 17:21

Mikeee napisał(a):
mysza73 napisał(a):
Mikeee napisał(a):fajne te świstaczki. Też cieszyłem się jak dziecko spotykając takiego jegomościa w rumuńskich karpatach...



No i kolejny, który widział świstaka ... :evil: :roll: :wink:


myszka - żeby nie być gołosłownym... :wink:



Wychodzi na to, że świstaki mnie lubią ... :cry:


:wink:
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 08.07.2016 17:30

mysza73 napisał(a):
Mikeee napisał(a):
mysza73 napisał(a):
Mikeee napisał(a):fajne te świstaczki. Też cieszyłem się jak dziecko spotykając takiego jegomościa w rumuńskich karpatach...



No i kolejny, który widział świstaka ... :evil: :roll: :wink:


myszka - żeby nie być gołosłownym... :wink:



Wychodzi na to, że świstaki mnie lubią ... :cry:


:wink:

myślę, że raczej NIE lubią. Są roślinożerne. Myszy nie w ich guście :oczko_usmiech:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 08.07.2016 18:00

Mikeee napisał(a):
mysza73 napisał(a):
Mikeee napisał(a):
mysza73 napisał(a):
Mikeee napisał(a):fajne te świstaczki. Też cieszyłem się jak dziecko spotykając takiego jegomościa w rumuńskich karpatach...



No i kolejny, który widział świstaka ... :evil: :roll: :wink:


myszka - żeby nie być gołosłownym... :wink:



Wychodzi na to, że świstaki mnie lubią ... :cry:


:wink:

myślę, że raczej NIE lubią. Są roślinożerne. Myszy nie w ich guście :oczko_usmiech:


Dokładnie to miałam na myśli :roll: ,
już chyba najwyższy czas na urlop ... wczoraj u Wojtka krokusy pomyliłam z kaktusami, teraz tu świstaki mnie "lubią" inaczej ... :roll: :wink:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.07.2016 18:01

cd.....

Po powrocie z bardzo udanej wycieczki trzeba było w miły sposób zakończyć dzień. Wracając wstępujemy więc do knajpki, którą przetestowaliśmy już dzień wcześniej. W Alleghe coś tam otworzyli chyba na weekend ale ponieważ w miasteczku turystów nie było woleliśmy nie ryzykować np. jakiegoś zatrucia, dlatgo posłuchaliśmy naszego Włocha i stołowaliśmy się ok 4 km od Alleghe w miasteczku Caprile w Pizzeria Caffe da Giorgio dokładnie Tu:
https://www.google.pl/maps/@46.4384199, ... 56!6m1!1e1

Do pizzeri dojechaliśmy kilkanaście minut przed 17. Niestety do 17 była sjesta, więc czekamy. Punkt 17 zadowoleni wchodzimy do środka i chcemy zająć stolik przy którym jedliśmy dzień wcześniej. Niestety pani kelnerka informuje nas z uśmiechem na ustach, że jeżeli chcemy coś zjeść to jedzenie wydają dopiero od 18 :evil: No cóż niepocieszeni tym faktem jednak wracamy godzinę później no bo przecież wiemy, że warto.

20160505_192833.jpg

20160506_184341.jpg

20160506_184358.jpg

20160506_191812.jpg


Myślę, że śmiało mogę zaryzykować stwierdzenie, że była to najlepsza pizza jaką w życiu jadłam i podejrzewam, że reszta ekipy na pewno się ze mną zgodzi.
W prawdzie po pizzy jestem objedzona, ale jak tu deserku nie zamówić :?: A co tam raz się żyje :oczko_usmiech:

20160506_191651.jpg


I tak przejedzeni i zadowoleni wracamy do apartamentu :lol:

Dzień 9 - 07.05.2016

Wstajemy rano i na spokojnie po śniadaniu wyjeżdżamy z Alleghe. Po drodze jeszcze jakieś zakupy i wracamy. Dość długo opuszczaliśmy włoską ziemię bo wracaliśmy w stronę Villach mocno krętymi górskimi drogami, dalej na Graz, Wiedeń no i Polska.
Powrót zajął nam z przystankami ale bez spania w sumie 19 godzin :!: Niestety bardzo długo ale w naszej Zośce jak się potem okazało zatkał się katalizator i z powodu braku mocy jechaliśmy niewiele ponad 100 km/ h a pod górkę i wolniej. Na szczęście bez konieczności użycia assistanca udało nam się dojechać do domu. Niestety też fotek z drogi powrotnej nie mamy.
Ogólnie wyjazd uważam za bardzo udany. Udało mi się zrealizować marzenie nie tylko o zobaczeniu jeziora Garda ale również spędzić tam bardzo udany tydzień. Nad Gardą zdecydowanie nr 1 to miasteczko Limone. Bardzo podobało mi się też jednak zupełnie inne Sirmione. Nie potrafię już z perspektywy czasu znaleźć jakichś minusów tego wyjazdu, no może pogoda mogła by być troszkę bardziej przyjazna ale nie narzekam, bo żadnego dnia nie było tak, żebyśmy nie zrealizowali założonego planu a przypominam, że podróżowaliśmy z dziećmi. Do włoskiej sjesty też można się przyzwyczaić ale najgorszy faktycznie był brak możliwości zatankowania gazu w niedzielę oraz w trakcie sjesty.
Ogólnie przejechaliśmy 4 tysiące km a wydaliśmy (dokładnych wyliczeń nie posiadam) niecałe 4 tysiące złotych.

Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądali, tym ujawnionym i tym tym tylko czytającym, że daliście radę dotrwać do końca :lol:

KONIEC :papa: :papa: :papa:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 11.07.2016 18:49

Beata W. napisał(a):
Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądali, tym ujawnionym i tym tym tylko czytającym, że daliście radę dotrwać do końca :lol:

KONIEC :papa: :papa: :papa:


Bardzo smakowicie zakończyłaś ... :oczko_usmiech: ,

dzięki bardzo za super relację i cudne zdjęcia 8) ,
no i czekam na wieści z Orebicza ... :mrgreen:

:papa:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.07.2016 18:58

mysza73 napisał(a):
Beata W. napisał(a):
Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądali, tym ujawnionym i tym tym tylko czytającym, że daliście radę dotrwać do końca :lol:

KONIEC :papa: :papa: :papa:


Bardzo smakowicie zakończyłaś ... :oczko_usmiech: ,

dzięki bardzo za super relację i cudne zdjęcia 8) ,
no i czekam na wieści z Orebicza ... :mrgreen:

:papa:


Dziękuję Agnieszko :lol: Orebic już (albo dopiero) za miesiąc.

Pozdrawiam :papa:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 11.07.2016 19:05

Beata W. napisał(a):


Niestety też fotek z drogi powrotnej nie mamy.




My też nie- kiedyś robiłam, ale zawsze wychodziły brzydkie, więc zaprzestałam focenia zza szyby samochodu :mrgreen:

Beata W. napisał(a):


Nad Gardą zdecydowanie nr 1 to miasteczko Limone.


Limone to jest opcja jedynie słuszna :!: :wink: Dla mnie też nr. 1

Beata W. napisał(a):



Nie potrafię już z perspektywy czasu znaleźć jakichś minusów tego wyjazdu, no może pogoda mogła by być troszkę bardziej przyjazna ale nie narzekam, bo żadnego dnia nie było tak, żebyśmy nie zrealizowali założonego planu a przypominam, że podróżowaliśmy z dziećmi. Do włoskiej sjesty też można się przyzwyczaić ale najgorszy faktycznie był brak możliwości zatankowania gazu w niedzielę oraz w trakcie sjesty.


Widzisz, jednak umiesz znaleźć minusy :wink: , do sjesty rzeczywiście idzie się przyzwyczaić, tylko śmiesznie zawsze się wyglądało będąc pierwszymi gośćmi, z głodu prawie stukającymi łyżkami w stół :lol:






Beata W. napisał(a):cd.....



Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądali, tym ujawnionym i tym tym tylko czytającym, że daliście radę dotrwać do końca :lol:

KONIEC :papa: :papa: :papa:


Dzięki za relację :) Była bardzo miło zajrzeć w znane kąty i obejrzeć trochę nieznanych.

Teraz tak jak Mysza, czekam na Orebić :D :papa:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.07.2016 19:27

ruzica napisał(a):
Beata W. napisał(a):


Teraz tak jak Mysza, czekam na Orebić :D :papa:



Dziękuję Ci za obecność. Jeśli chodzi o Orebić to jak czas powoli no i pan fotograf zdjęcia udostępni to jakąś relację może ogarniemy ale z Orebicia już było tyle relacji, że ciężko będzie coś nowego pokazać.

Pozdrawiam :papa:
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 11.07.2016 19:33

Beata W. napisał(a):Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądali, tym ujawnionym i tym tym tylko czytającym, że daliście radę dotrwać do końca :lol:


Bardzo fajnie się z Wami podróżowało...Serdecznie pozdrawiam Adrian
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.07.2016 20:02

ajdadi napisał(a):
Beata W. napisał(a):Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądali, tym ujawnionym i tym tym tylko czytającym, że daliście radę dotrwać do końca :lol:


Bardzo fajnie się z Wami podróżowało...Serdecznie pozdrawiam Adrian


Dziękuję Adrian, Pozdrawiam :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach/Bukowa Majówka - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone