Kasiulka85 napisał(a):O ile sie nie mylę to przy otwieraniu strony cro.pl na górze na pasku wyświetla się informacja że jest to nieoficjalna strona Chorawcji Niezależny serwis turystyczny o Chorwacji; ogólnie o kraju itp.
Więc twierdze uparcie, że historia jest nieodłączna częścią każdego kraju.
Dla mnie te zdjęcia nie są problemem.
Przecież nikt nie zmusza Cię do przeglądania tych zdjęć i informacji.
Jeśli nie masz ochoty to po prostu nie oglądaj
Kasiulka85 napisał(a):Jestem w tym wieku że umiem czytać ze zrozumieniem
A moja odpowiedź nie była do wypowiedzi petris tylko do janniko
Plumek napisał(a):Piszę, jako nowy wątek.
Udało mi się coś takiego znaleźć...
http://www.pbase.com/zidar
grzeslaw napisał(a):Zgadzam się z przedmówą. Także interesuje się historią i etnografią Bałkanów. Sporo czytam i dowiaduje się przed każdym wyjazdem. Ten temat jest jaknajbardziej potrzebny. Czasami aż ciarki przechodzą jak się pomyśli, że to było zaledwie 15 lat temu. I to pytanie: dlaczego? Przecież są mili, przyjemni, gościnni itp.
Gdzie dziś można zobaczyć jeszcze ślady wojny?
Ja natknąłem się na nie w miejscowości Gospić, ostrzelane centrum miasta.
Keliopis napisał(a):grzeslaw napisał(a):Zgadzam się z przedmówą. Także interesuje się historią i etnografią Bałkanów. Sporo czytam i dowiaduje się przed każdym wyjazdem. Ten temat jest jaknajbardziej potrzebny. Czasami aż ciarki przechodzą jak się pomyśli, że to było zaledwie 15 lat temu. I to pytanie: dlaczego? Przecież są mili, przyjemni, gościnni itp.
Gdzie dziś można zobaczyć jeszcze ślady wojny?
Ja natknąłem się na nie w miejscowości Gospić, ostrzelane centrum miasta.
Ponawiam pytanie kolegi.
Powrót do FotoCroClub - dyskusja