emi13214 napisał(a):Bardzo dziękuję za te ciekawe informacje. Myślę, że skorzystam z poleconego przez Ciebie campingu, ale interesuje mnie jeszcze plaża - jaka jest - kamienie czy piasek? A jaka trasą jechaliście? przez Niemcy, Austrie i Włochy czy Niemcy bezpośrednio do Francji?
Jak byś mogła mi wysłać parę zdjęć z campu i plaży była bym bardzo wdzięczna - mój mail: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Plaża w Villeneuve jest otoczaków jak w Chorwacji więc buty do wody obowiązkowe. Podobno od Antibes są już plaże piaszczyste - ale nie byłam tam.
Co do trasy to jechaliśmy z Dolnego śląska przez Czechy, Niemcy,Szwajcarię i Włochy. Przejazdu przez Szwajcarię nie polecam bo powolny . Dla Ciebie z Poznania najkrótsza droga jest przez Niemcy , Szwajcarię i Włochy ok.1600km , bo jak chcesz jechać przez same Niemcy i Francję to jest ponad 1900km. Jak kto woli.
Ta trasa przez Niemcy i Francję jest dobra jak jedzie się w okolice Marsylii, wtedy to najkrótsza droga. Okolice Marsylii też polecam , bo są tam piękne plaże i dużo spokojniej niż w okolicach Monako - ale oczywiście tylko poza sezonem.
Zdjęcia podeślę Ci na maila - ale z samego campu mam tylko z basenu, więc opiszę jak wyglądał. Camp położony jest w miasteczku Villeneuve Loubet Plage ( nadmorska turystyczna część miasteczka) blisko mariny Baye Des Agnes. Sam camp jest niewielki, wąski i długi - jedna droga przez środek a po bokach parcele na namioty i kampery. Jest dobrze ocieniony przez drzewa. Na końcu campu jest basen - w razie niepogody kryty . Na początku campy przy recepcji są sanitariaty - czyste i zadbane.
Jedynym mankamentem campu jest to ,że jest położony przy uliczce(naprawdę bardzo mała i wąska) - a ruch jest tam spory. Od ulicy oddzielony jest żywopłotem, więc nic nie widać ale niestety słychać- polecam stopery. Zaletą jest to ,że położony jest 5 min od plaży i supermarketu . Sama plaża nie jest położona przy ruchliwej drodze , co niestety na Lazurowym jest bardzo częste . Na campie można rozbić się za basenem tam ruch uliczny jest mniej słyszalny.Wieczorem jest gdzie spacerować , bo na plaży jest deptak i marina , gdzie jest dużo knajpek.
Jeszcze jedno -musisz mieć dobrą nawigację( ja miałam najnowszą wersję automapy) , bo sieć dróg jest tam bardzo rozbudowana i łatwo pobłądzić. Żadna mapa nie pomoże. Monako bez nawigacji to murowany zawał u kierowcy