noyle napisał(a):Witam
Ostatnio przy okazji pobytu w Rzymie
http://www.jacek.czarnydunajec.pl/galeria/rzym/spotkałem się z znajomymi , którzy bardzo chwalili campingi w okolicach Nice. Ponoć nastawienie na klienta,ceny, itd zdecydowanie na korzyść Francji przynajmniej w stosunku do Włoch. Miałem dostać namiary, niestety mam problem z komunikacją. Może ktoś z cromaniaków ma ja doświadczenia i ewentualne tipsy, linki ittp
Cześć
Właśnie wróciłem w niedziele z Lazurowego.
Super, mogę polecić.
Spaliśmy w Saint MAxime w wynajętym piętrze domu. Przed sezonem więc bardzo tanio.
Na całym wybrzeżu jest bardzo wiele kampingów, niektóre dalej, niektóre bliżej morza.
Cannes jest bardzo ładne, Nice taka sobie. Saint MAxime i Saint Tropez jest baaaaaardzo drogie, odradzam kupowanie czegokolwiek w pierwszej lepszej knajpce lub sklepie - ceny potrafią zszokować...
Po chwili szukania można znaleźć tańszą knajpkę i tańszy sklep.
Zakupy polecam robić w supermarketach, które łatwo znaleźć.
Dostęp darmowy do internetu jest na każdym MacDonaldskie, oraz można znaleźć Free WIFI Spoty w miastach.
Wszędzie można się porozumieć po angielsku, oraz czasami po polsku - w Saint Tropez przeżyliśmy szok w małej i taniej pizzeri w której francuzi mówili kiepsko po angielsku, ale jak nam wydawali pizze to zapytali się czemu nie mówimy po polsku, przecież oni dobrze mówią po polsku, bo mają tutaj wielu znajomych polaków pracujących w knajpach dookoła...
Pojedź zobaczyć także wnętrze Prowansji, jest baaaardzo ciekawe, szczerze polecam: TourTour, Jaskinie Troglodytów, Grimaud, masyw Maurów itd...
Jeśli chcesz zobaczyć naprawdę ciekawe miejsca, piękne morze, piękną okolice to polecam. Plaże są od piaszczystych, po żwirowe a na kamyczkach kończąc. Ja widziałem więcej piaszczystych niż kamiennych.
Droga z Frejus do Cannes wzdłuż morza jest przepiękna - czerwone porfirowe skały wpadają do lazurowego gdy płycej lub granatowego gdy głębsze może. Kontrast kolorystyczny jest naprawdę piękny.
W jednej z miejscowości na tej drodze jest piaszczysta plaża z czerwono/brązowego piasku. Gdy jest piasek mokry to jest bardziej czerwony, gdy suchy bardziej brązowy, a dookoła czerwone skały wpadające do lazurowego morza....
Polecam także Port Grimaud, śliczny, można znaleźć tanią restaurację schowaną bardziej w głębi. Jest kościół z polskim księdzem - w niedziele o 20-tej odprawiana jest msza po polsku i można spotkać na niej wielu polaków mieszkających w Saint Tropez, Saint Maxim i okolicach.
Ludzie na Lazurowym i w środku Prowansji są bardzo mili. szokującym dla nas było witanie się z nami przez każdą osobę która spotkaliśmy. Nikt nas nie znał, a każdy francuz mówił dzień dobry, lub dobry wieczór.
Ciekawe jest także przywitanie samych prowansalczyków - całują się na powitanie w policzki i to bez względu na płeć. Czasem to wygląda komicznie, jak kobiety się witają na 3 lub 4 pocałunki i nie zgrają się z ta ilością pocałunków, jedna chce na 3 druga na 4 i nie trafiają...
Można tanio lub drogo spędzić tam urlop.
Na pewno tam jeszcze wrócę, bo potrzeba o wiele więcej czasu aby zwiedzić Prowansję niż tydzień czy dwa.