Fototechniki

A ja tak trochę przy okazji - jaki program polecacie zakupić?
Może coś starszego a dobrego?
Wpisujcie proszę na czym pracujecie.
Gwiazdka blisko - może czas jakiś tego typu prezencik sobie sprawić...

Masz przecież PhotoScape'a, o ile dobrze pamiętam.

Wrzuć sobie Paint.net'a, a z prostych rzeczy, płatnych,
to poszukaj PhotoShopa w wersji 7. Całkowicie wystarczający.

Możesz ściągnąć trial Photoshop Elements albo LightRoom'a,
(ten drugi jest dość drogi, ale starsze wersje powinny być dość tanie),
w końcu pobaw się GIMP'em.
Ewentualnie obejrzyj Corelowego PhotoPainta, ale on ma jakąś dziwną filozofię pracy.
PhotoImpacta możesz obejrzeć. On już, chyba, też należy do Corela.

Nie ważne jaki program uzywasz (vide -> Rafał) tak na prawdę,
to on nie musi mieć wiele funkcji, tylko trzeba umieć je obsłużyć.

weldon napisał(a):... tylko trzeba umieć je obsłużyć.

.... ot co !

To samo co u Rafała, tylko w GIMP'ie:

1. materiał wyjściowy



Tu w rozmiarze oryginalnym.

2. krok pierwszy - poziomy

Menu: Kolory > poziomy



Zdjęcie jest kompletnie źle naświetlone, przepalone, natomiast poziomy są płaskie,
z mocnym szczytem przy stronie określającej biel, co rokuje nadzieje
na możliwość lekkiej korekty zdjęcia.

Środkowy suwak - gamma, odpowiadający za tony pośrednie przesuwam w kierunku białego, aby wzmocnić kontrast na zdjęciu,
natomiast suwak czarny, przesuwam lekko w prawo, tak, aby obciąć zakres w ogóle nie zaznaczony na zdjęciu
(robi się to intuicyjnie - każdy ruch, po wykonaniu, znajduje swoje odzwierciedlenie na obrazku, więc można zawsze dokonać poprawki)



Zatwierdzamy OK.

3. Krok drugi - kolory

Menu: Kolory > Odcień i nasycenie.

W zależności od stopnia intensywności poszczególnych kanałów, zmieniamy jasność i,
ewentualnie, nasycenie (odcień - lepiej nie ruszać) albo osobnych kanałów kolorystycznych,
albo wszystkich łącznie.
Ja zrobiłem lekka korektę na jasności i poprawiłem lekko nasycenie.



Jak w poprzednim przypadku zmiany oglądamy zaraz po przesunięciu suwaka.

4. Krok trzeci - maska wyostrzająca

Menu: Filtry > Uwydatnianie > Maska wyostrzająca



Otwiera nam się nowe okno, w którym widzimy 100 % powiększenie fragmentu naszego zdjęcia.
Przesuwamy je tak, aby kontrolować zmiany na jakimś wyraźnym elemencie na obrazie.
Promień 1,8, próg 3, podobnie jak w PS'ie, ale rozmiar powinien być poniżej 1.



Zatwierdzamy. Jeżeli zrobiliśmy zbyt mocne wyostrzanie, wciskamy Ctrl + Z - cofnij i poprawiamy, zazwyczaj, rozmiar.

Zapisujemy.

Efekt końcowy:



Zdjęcie na początku




Pewnie można by lepiej, ale ja, kompletnie, nie znam GIMP'a.
Próbujcie sami.

weldon napisał(a):Masz przecież PhotoScape'a, o ile dobrze pamiętam.

No gdzieś tam go mam - tam też są te bajery, o których pisze Rafał?

weldon napisał(a):Wrzuć sobie Paint.net'a,

Wrzucić można wiele rzeczy tylko pytanie zasadnicze - po co?
Jest polskojęzyczna wersja?

Jacek S napisał(a):Wrzucić można wiele rzeczy tylko pytanie zasadnicze - po co?
Jest polskojęzyczna wersja?

A po co?

OK Jest do wersji 3.5.x

A tutaj oficjalna strona po polsku.

To ja będę trawił GIMP'a, a ty pisz tutki na Paint.net'a

Jacek S napisał(a):A ja tak trochę przy okazji - jaki program polecacie zakupić?

To wygląda całkiem nieźle Może coś tańszego jeszcze wyszukasz.

Niezłym programem jest też corel paint, no i ten darmowy gimp chyba też ok - choć nigdy się nim nie bawiłem.

Rafał K napisał(a):

Jacek S napisał(a):A ja tak trochę przy okazji - jaki program polecacie zakupić?

To wygląda całkiem nieźle Może coś tańszego jeszcze wyszukasz.

Niezłym programem jest też corel paint, no i ten darmowy gimp chyba też

Ja mam elementsa 5 i tą fotografię cyfrową Kelbiego, króra jest na aukcji.
pzdr

Z Corelem jest, zdaje się, jeden problem.
Photo Paint, o którym mówi Rafał, należy tylko do pakietu CorelDraw,
a ten, co prawda, w okrojonej wersji dla studentów, niby jest dostępny za 300,
ale, faktycznie, jest to wydatek rzędu 2000 PLN.
Biorąc pod uwagę, że wektorówka was raczej nie interesuje, to skórka za wyprawkę.

Za ok. 200 można za to kupić nówkę Corel PaintShopProPhoto X2,
program konkretnie przeznaczony do obróbki fotografii.

Z tej samej stajni jest jeszcze Ulead PhotoImpact XL , po polsku, za 60 PLN, ale to bardziej zabawka,
choć, jak się go opanuje, to czemu nie.

Natomiast najnowszy Elements 9 PL to około 390 PLN.
Adobe się ceni. Wydawało mi się, że te starsze powinny być tańsze,
a tu raptem stówka różnicy - chyba lepiej dozbierać do nowego.

...albo czytać i próbować razem z www.gimpuj.info.

Sam próbuj ... Albo z nami

Chyba, że rajcuje cię robienie własnych pędzli, ramek, dokładanie napisów,
esów floresów, zmiana kolorów i robienie dyni na halloween ...

Na razie to nawet zęba nie umiem wybielić...doba za krótka...

Jacek S napisał(a):Na razie to nawet zęba nie umiem wybielić...doba za krótka...

Mam znajomą dętystke, mogę polecić.

weldon napisał(a):...
Natomiast najnowszy Elements 9 PL to około 390 PLN.....

Eeee tam

Jacek S napisał(a):Na razie to nawet zęba nie umiem wybielić...doba za krótka...

Samo się nie zrobi ...

Leszek Skupin napisał(a):

weldon napisał(a):...
Natomiast najnowszy Elements 9 PL to około 390 PLN.....

Eeee tam

To tym bardziej, lepiej pójść w oryginał ...

Chociaż, jakoś nie mogę się przekonać do jego interfejsu.
Jakiś taki ... kolorowy, jak dla dzieci

Szukam czegoś, jakiegoś podręcznika, opisu, do Lightroom'a.
Gdyby nie cena, byłby niezła alternatywą dla PS'a.

A co do GIMP'a, to, jako łyżkę dziegciu trzeba traktować jego podejście do RAW'ów.
Ja do nich jeszcze nie doszedłem w tym programie, ale spotkałem się
z mocno negatywnymi opiniami na temat tej współpracy.