Fototechniki

weldon napisał(a):...Odliczy mi się kilka groszy?

Nie. Najwyżej dołoży

Nie wypłacę się. Strach się odezwać






To, jak tak, to porównajcie sobie efekt różnych metod desaturacji
(zdjęcie wyjściowe, to to samo zdjęcie, które zmniejszyłem), a, po wycenie,
powiem czym się różnią

1


2


3


4

Przy okazji, która najlepiej wyszła?

Temat HDR-ów mamy chyba na razie z głowy. Wygląda na to, że nikt z tu obecnych póki co, nie zrobił żadnej próby. Jak ktoś coś takiego machnie, niech pokaże i cos napisze. I jeszcze apel do (chwilowo, mam nadzieję) nieobecnych. Rafał wspomniał, że Sewo i Remik zamieszczali jakieś HDR-y. Fajnie by było, jak byście się troche podzielili własną wiedzą, bo to chyba nie tajemnica?

weldon napisał(a):Przy okazji, która najlepiej wyszła?

Diabli wiedzą. Dla mnie jedne są jaśniejsze, inne ciemniejsze. Muszę chyba okulary wrzucić do pralki.

Piotrek, dzięki ,za twoje gawędziarskie opowieści
a co do fotografi to chyba mi dwójeczka pasi
piszę chyba bo ja coś jak Jan tyle że moje muszę koniecznie zmienic

zweryfikowałam sobie dotychczasową wiedzę a raczej niewiedzę

jan_s1 napisał(a):

Jolanda napisał(a):kolejna próba

Nie chciałbym, żeby ktoś powiedział: "Uczył Marcin Marcina" , ale to jeden wielki przepał i nic się z tego nie wyciśnie. Napisałaś, że robisz automatem, musisz więc focić w bardziej zrównoważonych warunkach, albo kombinować z manualem, co w wielu sytuacjach też nie zapewni Ci powodzenia.

To co znaczy się że mam odpuścic sobie
czy aparat zmienic (wiem,wiem usr....baletnicy... przeszkadza itd ) w przeciwieństwie do waszych "mercedesów" to mój "maluch" blado się prezentuje
pomijając teoretyczną stronę to w praktyce z mojej "małpki" zbyt dużo już nie wycisnę ktoś powie że to my robimy fotkę a aparat jest tylko narzędziem w naszych rękach.(patrz powyżej.... maluch kontra merc)
.... szczerze powiedziawszy nikt nie powiedział że będzie lekko
więc na chwilę obecną pozostanę czytaczem
ale że tak łatwo jednak nie odpuszczam
to nie raz jeszcze podrążę
za dotychczasową pomoc b.dziękuje
... tak na marginesie
Rafał, klasa avatarek


Pozdrawiam
zagrypiona Jola

HDR.

Zdjęcia w jpegu (robiłem i raf'y, ale teraz nie chce mi się ich wyświetlać), kompensacja ekspozycji +/- 0,33, trzy zdjęcia.

Zdjęcia zmniejszone i wyostrzone w IrfanView.

Oryginalny jpeg z aparatu:


HDR z programu Dynamic-Photo HDR z moimi ustawieniami:


HDR jak wyżej, ale z opcją ustawień auto


Balans bieli auto. Jpeg bardzo ciemny i nie ma szczegółów,
auto przepala śnieg, ale to z moimi ustawieniami chyba jest niezłe.


O, Jola jest ... Słuchaj, wbrew pozorom, aparat jest potrzebny, ale z braku laku ...
Jak się uprzesz, to ci powiem jak się robi fotografię otworkową,
to będziesz fotografować pudełkiem po butach

Zacznij od odpowiedniej kompozycji zdjęcia, potem, tak jak Rafał mówił,
dopasuj możliwości aparatu do sytuacji i swoich potrzeb.

Jeżeli zaczniemy teraz szukać szczęścia, fotografując w pochmurne, czyli bez światła, dni
sceny mocno kontrastowe to to będzie zły kierunek.

Fotografia to malowanie światłem, a więc najważniejsze, to szukać światła, a reszta przyjdzie z czasem.

Leszek Skupin napisał(a):Trzecie niewiele różni się od pierwszego czwarte jest najjaśniejsze i najbardziej kontrastowe, natomiast dwójka mi kompletnie nie odpowiada..... ilu ludzi tyle opinii

Mówisz o tych w grayscalach?

One są robione w różnych algorytmach, po prostu.
Tu nie chodzi o ludzi, ale o efekt jaki można osiągnąć różnymi drogami przy próbie desaturacji zdjęcia.

Tak konkretnie, to, patrząc od góry, pierwsze powstało w wyniku operacji
opcją Black and White w CS5, drugie w wyniku zmiany przestrzeni barwnej na skalę szarości,
trzecie poprzez zmianę nasycenia poszczególnych kanałów, a czwarte w wyniku usunięcia
informacji o kolorach w trybie Lab i pozostawieniu tylko informacji o naświetleniu zdjęcia.

Według mnie, dla zdjęć jasnych, słonecznych, ta ostatnia metoda jest najlepsza,
a pozostałe musicie ocenić sami, która z nich będzie wam, w danej sytuacji, odpowiadała najbardziej.

Piotr
na pewno się uprę
tyle że nie dziś
czacha mi dymi
wogóle beee ,znaczy sie do kitu jestem

Jolanda napisał(a):Piotr
na pewno się uprę
tyle że nie dziś
czacha mi dymi
wogóle beee ,znaczy sie do kitu jestem

To sobie poszukaj tematów w domu.
Ja sobie dom już zacząłem stroić. Pewnie niedługo zacznę wrzucać jakieś aniołki,
Mikołajki, bombeczki, światełka ...

weldon napisał(a):To sobie poszukaj tematów w domu.
Ja sobie dom już zacząłem stroić. Pewnie niedługo zacznę wrzucać jakieś aniołki,
Mikołajki, bombeczki, światełka ...

No toś ładnie się ... zdeklarował
, było od razu tak gadac...
Miłego strojenia , focenia

Oglądam ... mam swoje "typy" ... ale się nie odzywam ... za "cienki" jestem.
Nie wszystko rozumiem o czym mówicie.

Do książek ! ... do książek ! ... wiem , wiem ...

Jolanda napisał(a):

weldon napisał(a): Pewnie niedługo zacznę wrzucać jakieś
bombeczki

No toś ładnie się ... zdeklarował

Uważaj, antyterroryści też to czytają.



Chorej życzę szybkiego dojścia do stanu używalności.

Pierwszy nie będę. Granaty na choinkę już wymyślili ...

weldon napisał(a):Pierwszy nie będę. Granaty na choinkę już wymyślili ...

Jak dla mnie ... zawiłe to ich przesłanie !

Mnie nie przekonuje !