Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

fOTORELACJA Rab 2011r lipiec

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
koledr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 17.04.2008
fOTORELACJA Rab 2011r lipiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) koledr » 19.07.2011 19:38

Witam wszystkich pragnę nadmienić że jest to moja pierwsza relacja więc proszę o wyrozumiałość.

Zaczynamy nastał przepiękny dzień wyjazdu 1 lipiec oczywiście dzień wcześniej daliśmy nasze pociechy do dziadków na noc żeby się lepiej wyspać. Pobódka koło godziny 9.00 śniadanie i zabieramy się do kończenia pakowania. Jak co roku przed południem kładę się na małą dżemkę żeby być bardziej wypoczęty, wstaję koło 13.00 2 godzinki starczą. Z racji tego, że jechaliśmy w 4 samochody umówiliśmy się u kuzyna na 15.00 żeby omówić jeszcze jakieś szczegóły. Wyjazd miał nastąpić o 16.00 ale oczywiście jak w zeszłym roku kolega się spóźnił i wyjazd nastąpił o 17.00 ( nie tak źle w zeszłym roku opóźnienie było 3 godzinne). Wyjazd na krajową 8 z Tomaszowa Maz. i tak do Piotrkowa zwężenia dalej już spokojnie dwa pasy aż do Cieszyna. Na granicy zameldowaliśmy się przed 20.00 więc myślę niezły czas oby tak dalej zwłaszcza że mieliśmy w sumie 6 dzieciaków w autach. Kolejna granica z Słowacją odcinek ten minął szybko i tak do samej autostrady. Na autostradzie tempomat na 135 km/h i połtorej godzinki jesteśmy przed Bratysławą kolejny zjazd na parking w celu rozruszania kości. Wreszcie ruszamy kolejna granica z Węgrami i kierujemy się oczywiście na 86 tam jak wyczytałem z forum kilka uskoków i mijanek w połowie Węgier kolejmy przystanek, 20 minut przerwy i w drogę. Węgry minęły szybko tylko nawierzchnia pod koniec była powiedzmy słabej jakości :) i tak do kolejnej granicy Słowenia wita. 15 km mineło szybko oczywiście omijając autostradę ( aż sam się dziwiłem że bez żadnych pomyłek dojechaliśmy do Chorwacjii). Kolejna przerwa 15 minut w Mursko i dalej w drogę aż do autostrady. Teraz bilecik na bramce i w drogę do Zagrzebia tam opłata 26 kun i kolejna bramka z bilecikiem :) za bramkami kolejna przerwa żeby nacieszyć oko widokami.


Obrazek
Po kilkuminutowej przerwie dalasza podróż aż do zjazdu na Senj tam Tankowanie samochodów i dalej w stronę promu.
Przed promem oczywiście kolejka jak to w sobotę bywa ale z racji tego że jesteśmy przed 8 rano czekamy tylko 30 min. i przeprawa.


Obrazek
Obrazek

Po zameldowaniu się na kwaterze (miejscowość Palit) poszliśmy na spacer ponieważ każdy był zmęczomy nie chcieliśmy iść na plażę.

Kolejny dzień 03 lipca i wyjscie na plaże wybraliśmy " CYGANKA" jakieś 20 km od naszej kwatery i tam pierwsze wylegiwanie sie a raczej opieka nad naszymi pociechami :)

Obrazek

Młodsza oczywiście zabawiała się w swoim basenie robiąc błotko w środku

Obrazek

Oczywiście nie obyło się bez sesji Julki i żonki

Obrazek

Obrazek

Pierwsze zdobycze wykopane z piasku w wodzie

Obrazek

Oczywiście starsza musiała odrazu przetestować nowo zakupioną deskę

Obrazek

Oczywiście przyszło po południe i czas na drzemkę młodszej córci.

Obrazek

I tak minął kolejny dzień. Następnego czyli 04 lipiec Pojechaliśmy na tą samą plażę, a po powrocie późnym popołudniem poszliśmy do miasta Rab na małą przekąskę.

Obrazek

Po jedzeniu ( kalmary były pyszne) spacerek po alejkach i fotka rodzinna

Obrazek


Kolejne dni mijały podobnie wstawanie rano śniadanko i plaża. Na kolejny dzień wybraliśmy plaże na Loparze blisko "rajskiej plaży" więc był również piasek

Obrazek

Pierwsza nauka pływania starszej córci oraz troszkę widoków na zachętę


Obrazek


Obrazek

Oczywiście nie obyło się bez atrakcji dla dzieci


Obrazek

Atrakcją były również biegające dookoła małe jaszczórki

Obrazek

Przyszedł wieczór więc czas położyć nasze pociechy spać i trochę się zrelaksować przy kufelku piwa z resztą towarzyszy podróży.
Ostatnio edytowano 19.07.2011 20:46 przez koledr, łącznie edytowano 2 razy
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 19.07.2011 19:44

Tutaj są sami wyrozumiali croentuzjaści :)
kroj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 11.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kroj » 19.07.2011 19:56

Rozentuzjazmowani croentuzjaści :lol:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 19.07.2011 20:00

Bardzo rezentuzjazmowani cromaniacy, którzy jadą do Cro już w sobotę i nie potrafią sobie znaleźć miejsca, tak im śpieszno do tych znajomych miejsc :)

Narazie nie pozostaje mi nic innego jak pocieszyć zmysły Twoją relacją :)
LeonBen
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 39
Dołączył(a): 20.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) LeonBen » 19.07.2011 20:40

Nareszcie doczekałem się nowej relacji z Rabu. Byłem tam dwa lata temu, cudownie, zwłaszcza plaże wzdłuż Banjol i Barbat. Opisuj i wklejaj zdjęcia 8)
koledr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 17.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) koledr » 19.07.2011 20:47

Następny dzień przyniósł nam ochłodzenie i opad deszczu dlatego też troche ponudziliśmy się w domu i ładowaliśmy baterię na kolene dni wylegiwania się na plaży.

Kolejny dzień nastał i piękne słoneczko więc hasło zostało żucone jedziemy na plażę przy hotelu Carolina, oczywiściwe dzieciaki były zachwycone ponieważ zapamiętały tą plaże z zeszłego roku, a dla czego zapamiętały pokażą kolejne zdjęcia


Obrazek

Obrazek

Wreszcie kamyczki wymażone nie tylko dla dzieci :)

Obrazek


Kolejne dni mijały, a dzieciaki chciały tylko na plażę z basenem gdzie zrobiły się odważniejsze i zaczęły wygłupy w wodzie


Obrazek
Obrazek

Nie ma to jak opalanie na wodzie:)

Obrazek
KrzychuZiom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 661
Dołączył(a): 04.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrzychuZiom » 19.07.2011 21:04

koledr daj jakis namiar na siebie gg najlepiej ;) chcę podpytać ;)
koledr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 17.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) koledr » 19.07.2011 21:38

Pisz na e-mail : adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl ponieważ jestem po przeinstalowaniu systemu i nie instalowałem jeszcze gg
koledr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 17.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) koledr » 19.07.2011 22:22

Następne dni mijały podobnie nawet mała pociecha próbowała nauki nurkowania, a raczej poznawania sprzętu :)

Obrazek

Nastał ostatni dzień wakacji czas porobić zdjęcia moich 3 kobiet

Obrazek

Ostatni wypad do miasta

Obrazek

Dziewczyny moje próbują sił w F1 :)

Obrazek

Młodszej przypadł do gustu jednak motor

Obrazek

Nastał 13 lipiec czas pożegnania z Chorwacją oczywiście w roku 2011, jeszcze tylko posiłek i godzina 15.00 wyjazd na prom.

Powrotna droga nie obyła się bez niespodzianek. Na granicy słoweńsko-chorwackiej kontrola paszportów my przejechaliśmy bez problemu kuzyn tak samo ale kolega już nie ponieważ jechał passatem z 2007 roku celnicy postanowili sprawdzić numery auta i tu mała niespodzianka podczas sprawdzenia dowodu okazało się że kolega nie ma ważnego przeglądu i stresik na granicy. Po długiej rozmowie z celnikiem puszcza go ale dostaje mandat 100 euro i kwit że może przejechać do Polski bez przeglądu. Mijały kolejne kilometry i niestety na autostradzie słowackiej zmogła kierowców senność postanowiliśmy się zatrzymać i chwilkę odpocząć, skończyło się to 2 godzinną drzemką w samochodach. Po przebudzeniu odpalamy auta i dalej w dorogę w domu byliśmy około godziny 11.00.

Mam nadzieję że podobała wam się nasza relacja z tegorocznego pobytu w Chorwacji.

Na zakończenie jeszcze wrzucę kilka fotek z wyjazdu .


Pomnik w centrum Rabu

Obrazek

Droga do Lopar

Obrazek
Obrazek

Plaża Lopar

Obrazek

Biegająca pociecha

Obrazek

Zamek w Rabie

Obrazek

Plaża cyganka

Obrazek
Obrazek

Widok z parkingu na Rabie

Obrazek

Mały jachcik w porcie Rab

Obrazek

Widok z plaży "sucha punta"

Obrazek

Gdzieś za wyspą Rab w drodze do domu

Obrazek
Monty
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 40
Dołączył(a): 07.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monty » 20.07.2011 07:09

Wspomnienia z ubiegłego roku powróciły... Wczasy na Rab to było pierwsze spotkanie z Cro i od razu pełne zauroczenie.
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 20.07.2011 07:24

koledr napisał(a):Kolejna granica z Słowacją odcinek ten minął szybko i tak do samej autostrady. Na autostradzie tempomat na 135 km/h i połtorej godzinki jesteśmy przed Bratysławą


Rozumiem, że jechaliście autostradą z Żiliny do Bratysławy. W takim razie, ryzykowaliście mandacik, bo na D1 na odcinku Trnava - Bratislava obowiązuje ograniczenie do 110 km/h.
brokers7
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 303
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) brokers7 » 20.07.2011 08:59

fajny ten RAB, wstęp na basen przy hotelu był płatny ??
koledr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 17.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) koledr » 20.07.2011 15:55

Rozumiem, że jechaliście autostradą z Żiliny do Bratysławy. W takim razie, ryzykowaliście mandacik, bo na D1 na odcinku Trnava - Bratislava obowiązuje ograniczenie do 110 km/h.[/quote]

Na tym odcinku mieliśmy ustawione 120 więc jakieś rysyko było ale ze względu na porę nocną udało się
koledr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 17.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) koledr » 20.07.2011 15:56

brokers7 napisał(a):fajny ten RAB, wstęp na basen przy hotelu był płatny ??


Teoretycznie basen jest dla gości hotelowych ale normalnie wchodziliśmy i nikt tego nie sprawdzał ani w tym ani w zeszłym roku
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 20.07.2011 16:15

koledr napisał(a):[quote="Marsallah"Rozumiem, że jechaliście autostradą z Żiliny do Bratysławy. W takim razie, ryzykowaliście mandacik, bo na D1 na odcinku Trnava - Bratislava obowiązuje ograniczenie do 110 km/h.


Na tym odcinku mieliśmy ustawione 120 więc jakieś rysyko było ale ze względu na porę nocną udało się[/quote]

A nie, to luz. Zaznaczyłem to specjalnie, bo jak pierwszy raz jechałem D1, nie spojrzałem na znaki i jechałem 130-140 na całej długości autostrady. Na szczęście nie napotkałem patrolu (a te są na słowackich autostradach dość częste).
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
fOTORELACJA Rab 2011r lipiec
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone