bledzik napisał(a):jak jechałeś +9 to nic nie przyjdzie.
chyba że z Wiednia lub Klimkovice tunel ( tam limit przekroczeń mniejszy).
jeżdżę zawsze na austriackich , czeskich , słoweńskich "130" 140 na tempomacie ( licznikowo), jeszcze nigdy nic nie przyszło. a nie jestem w tych krajach raz na rok... zresztą austriacy też tak jeżdżą a na południowym wylocie z Wiednia na "a2" ( odc. Wiedeń-Wiener Neustadt) nawet 140-150...
Dziękuję kolego za informacje. Podzielę się wiadomościami jeśli coś i w jakiej ilości przyjdzie. Ja po kraju to znam każdy zakątek bez mała ale na południe się nie zapuszczalem. Ostatni raz ta trasę robiłem w 2003, 2004, 2005 i 2006 roku. Wtedy to były zupełnie inne czasy. Patrząc np po Chorwacji to zmienilo się niemal wszystko. Kiedyś nie było takiej komercji. Podczas tego pobytu odniosłem wrażenie że w wielu miejscach to jeden wielki skok na kase. Ja pamiętam Chorwację gdzie ludzie jeździli Renault 5 i starymi fiatami j citroenami. W sumie w 2006 zaczynało to wyglądać inaczej. Ale dzisiaj te nowe budynki np w Makarskiej, no one są piękne, drogie, ale nie zbyt pasują do tego stylu - biały kamień, czerwona dachowka i zielone okiennice.