Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Fotograficznych gier wojennych ci±g dalszy....;-)

Rozmowy na tematy fotograficzne. Porady odnośnie techniki fotografowania, wyboru sprzętu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004
Fotograficznych gier wojennych ci±g dalszy....;-)

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 08.03.2009 20:18

Tylko, ze ja patrze z punktu widzenia posiadacza eosa 5d mark 2 i kilku szkiel. Wowczas kazdy kompakt bedzie generowal bardzo srednie zdjecia bez glebi ostrosci, ladnego bokehu i z olbrzymia iloscia szumow nawet na iso 100.

Panowie pokopcie siê po kostkach w tym nowym, specjalnie dla Was za³o¿onym w±tku.
Tamten, z którego Was przenios³em dotyczy³ Panasonika FZ 50 a nie GO, RAW-ów itp - Piotrek_B :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.03.2009 12:53

Furzyk!Zawodowcu Ty jeden !
99 % społeczeństwa robi zdjęcia na urlopie,w długi weekend majowy,jeszcze na imieninach...a jeszcze ci ,którzy maja małe dziecko coś tam pstrykną w dzień powszedni.
A zdjęcia ogladają na ekranie komputera albo na papierze 10x15...czasami ,jak są sadystami,to fundują seanse po powrocie z CRO swoim znajomym na ekranie 32 LCD ,w przerwie grilowania a ,że w słoneczną pogodę focili ,to szumy im niestraszne..
Na bilbordy nikt ich prac wakacyjno-rodzinnych nie bierze.:wink:
Z robieniem fotek jak z wbijaniem gwoździ-do jednocalowych wystarczy 200g młoteczek a do 10 calowych 5 kg pyrlik.Jeśli ktoś próbuje na odwrót to raczej zabawnie się robi :wink:

Reasumujac mnie wystarczy FZ 50 .
A ty pracuj ,by się jakiegos Hasselblada (np H3D-39 plus zoom HC 3,5--4,5 50-100 za 100 tys z kawałkiem ) dorobić a jak juz się dorobisz to i eos 5d mark 2 badziewiasty ci sie wyda .

:wink:
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 09.03.2009 15:39

gdybym mial kupowac panasa to jednak pomyslalbym o jakims uzywanym canonie 300-350d i szkle typu sigma 18-200 3.5-6.3 (chyba) - moze troche drozej a mozliwosci o niebo wieksze. Zaden panasonic nie da takiego ladnego bokehu jak podobny zestaw. Jeszcze gdyby byl maly jak fuji s6500 - ale panas to bydle takie jak eos 300d + 18-200.
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 09.03.2009 17:41

no jesli sie drukuje do 10x15 to moze i panas starczy - ja sobie lubie druknac czasem A4 lub A3 - a tutaj paćki z iso 400 w panasie juz niestety beda widoczne. Ok poltora roku temu kupilem body 300d za 500 zl. Uzywane szklo idzie dostac za ok 800 -900 zl. Osobiscie uwazam, ze warto doplacic te 300 zl i miec jakosc z lustra. Matryca apsc generuje o wiele razy lepszy obraz od matrycy wielkosci malego paznokcia w panasie. Ja po prostu bym tak zrobil - jesli mialbym produkowac gnioty to chociaz chcialbym wiedziec, ze ograniczeniem nie jest sprzet tylko ja. A obsluga lustra jest tak samo prosta jak FZ30 lub 50.
Nie znaczy to, ze kazdy sie musi ze mna zgadzac. Dla jednego ladne zdjecie bedzie dla kogos totalnym kiczem - kwestia gustu i odbioru. W koncu kompakty tez sa dla kogos robione. Osobiscie preferuje mozlowisc ingerencji w glebie ostrosci i tyle.
mab
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 443
Dołączył(a): 27.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mab » 09.03.2009 18:15

Ingerencja w głębię ostrosci jak i cała reszta "manualu" jest w tym aparacie dostępna jak i też RAW a wiec dla dosć dużej rzeszy amatorów jest to aż nadto bo i tak niewiele z nich wyjdzie poza zakres ustawień tematycznych których tu jest bezliku i wystarczają do wielu typowych tematów . Poprostu łatwiej jest uzyskać niezłe fotki z wakacji...:)a biektyw Leici ma taki "zakres" ,ze jednym szkłem w lustrzance nie da sie tego obskoczyc...;) nie mówiąc juz o "stałej" walce o czystość matrycy i obiektywów na plaży.
A zresztą to ludzie robią fotki ...:)
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 09.03.2009 20:26

dlatego pisalem o uniwersalnym szkle 18-200 lub czyms takim jak 28-300mm - wowczas mamy jakosc z lustra, glebie z lustra za podobna kase. Kiedys kupilem FZ30 i po 4 miesiacach kupilem lustro bo mi panasonic przestal wystarczyc a zdjecia plaskie jak kupa snily mi sie w koszmarach po nocach. Mam porownanie i znam sie troche na tym wiec stwierdzam, ze pewnych rzeczy jak magia zwiazana z zabawa GO jest realna tylko w lustrzance (no moze od biedy panas G1), ktora mozna rozszerzac o niekoniecznie bardzo drogie szkla. A panas to system zamkniety - kupisz i koniec kropka - co najwyzej zalozysz DCR-a 250tke do makro ale i tak iso uzyteczne 100-200 czyni ten aparat jak dla mnie prawie bezuzytecznym. Dlatego jesli kupowac kompakt to lepiej juz miec cos malego jak S3IS albo G9 - mozliwosci ma te same co panas ale rozmiar mniejszy. Panas udaje lustro wygladem ale w srodku nic a nic z niego nie ma. Jesli ktos chce rozwijac wiedze o fotografii to zdecydowanie odradzam panasonica. Jesli natomiast chce pstrykac na wakacjach rzeczy typu "ja i kosciol", "ja i morze" to wystarczy nawet lepsza komorka.
Uwazam, ze jesli fotograf majacy aspiracje do RAWa czy obslugi aparatu w trybie manualnym kupi panasonica - i tak sie przesiadzie na lustrzanke :) Dlatego szkoda wyrzucac kasy w błoto. Co do "niedania sie tego obskoczyc" to FZ30 mial zakres zdaje sie 35-420mm ekwiwalent - 28-300 wychodzi podobnie jak nie tak samo na matrycy apsc i uzywa sie jednego szkla.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.03.2009 20:51

Trochę chłopie przynudzasz.
Tytuł tematu to FZ 50 a ty uparcie przekonujesz ,że...ble,bleble
Zawodowcy w sprawach lustrzanek Nicon vs Canon vs cośtamcośtam sie napierniczają w wątku obok.
Czyli...((...)autoncenzura bo admin mi groził,żeby mu to było przedostatni raz :wink: )
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 09.03.2009 21:22

furzyk, co znaczy aspiracje do RAWa...??
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 10.03.2009 13:30

Bodzioch Marek - zle sie wyrazilem. Chodzilo mi w skrocie o robienie zdjec w oparciu o czysty zrzut z matrycy czyli raw - zamiast robienie fotek w jpgu a takie zdjecia, jak wiemy, zostaja podane obrobce przez oprogramowanie aparatu, ktory robi to czesto nie tak jak chcemy. Do tego w RAWie mozemy bezstratnie poprawic czesto nietrafiony balans bieli, czego z jpgiem sie nie da zrobic - a potem dziwimy sie czemu wszyscy maja zolte twarze jak jest odrobine ciemniej. Format RAW jest wiec dla bardziej ambitnch, zapewni lepsza jakosc i wieksza ingerencje w korekcje ekspozycji ale tez wymaga wiecej poswieconego czasu obrobce i odrobine wiedzy.

Hepik moze i przynudzam... przepraszam. Masz racje bo jakby watek byl o kombajnach a ktos by tlumaczyl, ze traktor lepszy to tez bym podobnie stwierdzil. Aparat jest dla mnie czyms wiecej niz po prostu narzedziem do robienia pstryk wiec pewnie z tego powodu mnie ponioslo bo pewnych rzeczy nie rozumiem tak jak dentysta nierozumiejacy jak mozna zapychac zeby plomba swiatloutwardzalna skoro mozna modelina. W koncu po tym i po tym dziury nie ma :) Dlatego sie juz nie wypowiadam na temat FZ50.
F-uncia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 432
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) F-uncia » 10.03.2009 15:00

E tam;) Już widzę jak reporterzy w fotografii sportowej trzaskają RAWy ;)

Wiele można poprawić poziomami, balansem koloru a na odbitce 10x15 i tak nie będzie widać utraty jakości. Ekspozycję też się da jeśli się robi w photoshopie (na warstwie korygującej, czy jak to się tam zwie).

A najlepiej to się nauczyć dobrze robić zdjęcia od razu, żeby nie tracić czasu na obróbkę ;)
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 10.03.2009 15:18

Fotoreporterowie w pomieszczeniach wala z lampa, jesli sportowi to zawody odbywaja sie za dnia - tez puszka wyczuje dobrze WB i pozostaje w jpgu rozjasnienie i poprawa kontrastu. Ale juz slubni fotografowie robia w rawie bo warunki sa zbyt niestabilne zeby pozwolic sobie na spieprzenie waznego ujecia jpgiem. Ja od jakis 3 lat nie uzywam jpga bo wazne jest dla mnie aby zdjecie bylo jak najlepsze nawet jesli mi sie zachce je wywolac w 50x70 cm. Sprobuj isc do bazyliki w Dubrovniku i zrobic dobre zdjecie kompaktem :) Jest to za ciemny sprzet i zadne stabilizacje nie pomoga bo na 1/5 na iso 400 wyjdzie szumiacy bajzel, ktory nawet na odbitce 10x15 bedzie paskudny. Chyba ze komus sie chce tachac statyw.
Wszystko jest kwestia kompromisow. Moze aparat kompaktowy jest maly (nie panasoniki fz30 i 50) i to jest jego zaleta - ale ja w chorwacji jezdzilem rowerem z calym plecakiem foto na bagazniku. Dla niektorych ludzi nie jest istotna jakosc zdjec - dla mnie jest wiec sie poswiecam. A skoro jest znaczy ze widze kolosalna roznice pomiedzy obrazem generowanym przez kompakty a obrazem z profesjonalnej lustrzanki. Jesli komus jest to bez roznicy to fajnie ale nie mozna twierdzic, ze dobra puszka z dobrym szklem generuje podobny obraz do kompaktu bo inaczej fotoreporerowie nie biegaliby z bialymi szklami. Z drugiej strony - uwielbiam sie bawic mojego taty canonem a630 :) fajna zabaweczka i zupelnie wystarczy na zdjecia typu 'u cioci na imieninach' lub 'ja i kosciolek' Jest malutki i poreczny - ale juz Dubrovnika w nocy ladnie oswietlonego nie da sie zrobic tak jak to potrafi lustro.
F-uncia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 432
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) F-uncia » 10.03.2009 15:51

O tej bazylice to co mówisz, to akurat bardziej kwestia szumienia (jeśli z ręki, bo można sobie statywik postawić jeśli się nie fotografuje dziecka :lool: na tle ołtarza), zapis w RAWie to akurat ten Panasonic ma (nawet korektę ekspozycji), jak i też np Canon Powershot S5 (ja długo miałam S1).

Ja po prostu widziałam zdjęcia robione tym Panasonikiem i daj Boże żeby wszyscy takie robili lustrzanką.

Cóż, inaczej - mam koleżankę która zakupiła D40x bo jej na jakimś forum argumentowali dokładnie jak ty. Mam druga która ma owego Lumixa. Ta co ma lustrzankę nadal robi na Auto i po roku uzytkowania nie przeczytał instrukcji. Już nie musze chyba mówić co się stało jak kiedyś postanowiła sobie RAWy porobić.
Ja nie mówię, że tu są tacy co by nie przeczytali, więc im niepotrzebna lustrzanka, ale naprawdę można robić dobre zdjęcia kompaktem, a zakres ogniskowych itp jest wystarczający, a to co się daje do lustra to często jest niewystarczające i trzeba się narażać na dodatkowe koszty.
KOmpakt jest p o prostu uniwersalny i można kupę zdjęć udanych nim zrobić.
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 10.03.2009 17:01

F-uncia - zgadzam sie, ze aparat sam zdjecia nie zrobi i troche sie na tym trzeba znac. Wprawny fotograf zrobi lepsze zdjecie panasonikiem niz nieudacznik eosem 1DSmk3. Od dawna to wiadomo ale wiadomo tez, ze w trudniejszych warunkach kompaktem pewnych rzeczy sie nie da zrobic. Mowie tu np o podziemnym targu w Splicie, o kosciolach, o dubrovniku noca (gdzie na f32 wszystkie swiatla mienia sie jako gwiazdki), czy o ultraszerokich ujeciach jakie daje 12mm na pelnoklatkowym body. Jak dla mnie szkoda wakacji zeby przywozic zwykle, plaskie zdjecia (z GO bardzo duza) generowane przez kompakt - ale to tylko moje zdanie, ktore mam prawo miec. Ktos kto sie sciga w rajdach bedzie sie dziwil jak ja moge jezdzic zwyklym focusem - kazdy ma hopla na innym punkcie :)
A zawsze bylo tak, ze cos co jest do wszystkiego - robi to wszystko "jakos" czyli do d... :) To, ze ja w swoim panasie jako jedyna fajna rzecz postrzegalem jego wykonanie - nie znaczy, ze dla kogo innego bedzie wystarczajacym narzedziem.
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 10.03.2009 17:08

furzyk, chcesz robić gwiazdki z mała GO...?? jaki problem?? a czy swoim 5D zrobisz z reki zdjęcie na f 22 w nocy by gwiazdki były...??
furzyk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 27.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) furzyk » 10.03.2009 17:14

Jak zapewne wiesz - wielkosc GO jest sie zwieksza wraz z wartoscia przyslony wiec na f22 ciezko bedzie zrobic zdjecie z mala GO. Mialem na mysli to, ze lustrem da sie ustawic takie swiatlo (chocby f22 ale mowilem nawet o f32), podczas gdy kompakt oferuje zdaje sie 13 czy 16 - a to nie daje podobnego efektu - czyli nie "gwiazdki", jak piszesz ale swiatla w miescie wygladajace niczym gwiazdy". Chyba sie nie zozumielismy.
Następna strona

Powrót do FotoCroClub - dyskusja

cron
Fotograficznych gier wojennych ci±g dalszy....;-)
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone