Foto - migawki Hiszpania'98

Granada

Alhambra

Generalife ( w wolnym tłumaczeniu: "ogród podniosłego raju")

Generalife - Patio de Ria

Generalife - Escalera del Agua ( schody, po których poręczach spływa woda)

Pałac Karola V


na dziedzińcu Patio del Mexuar

Patio de Arrayanes czyli Dziedziniec Mirtów

Patio de los Leones, czyli Dziedziniec Lwów

stalaktytowa kopuła w Sala de los Abencerrajes


w dole - Granada, czy w oddali to widok na Sierra Nevada?

Alkazaba

widok na Granadę


P.s. na zakończenie dnia - lody przy alejce prowadzącej do dużej fontanny

Piękna jest Hiszpania .

Oglądam i oglądam, podziwiam .

Shtridze i Wioli nie udało się na czarno dostać do Alhambry, ale Atojce tak (czy wcześniej trzeba było zrobić rezerwację ).

Lidia K napisał(a):... Shtridze i Wioli nie udało się na czarno dostać do Alhambry, ale Atojce tak (czy wcześniej trzeba było zrobić rezerwację ).

Wtedy ... wystarczyło przyjechać TAM z rana.
I było się na biało .

P.s. Ta relacja jest jak najbardziej świadomie ... migawką.
Czyli mgnieniem oka ... i słowa.

Bo przez ostatnie 10 lat tyle się zmieniło.
Chociażby to, że wtedy waluta była hiszpańska, nie unijna.

Za to emocje i odczucia, jakie towarzyszyły tamtemu wyjazdowi, pozostały niezmienione.
Mam je na papierze, i chciałabym, żeby pozostały tam nietknięte

Dlatego sięgnęłam do zdjęciowego archiwum i wybrałam z niego foto - migawki ...

P.s. powinnam dokleić zakończenie. A w zasadzie dwa zakończenia. Ale już nie dziś.

Pozdraviam

Pięknie!
Wróciłabym, tam gdzie byłam i odwiedziłabym te kąty, które pokazujesz.
Nie odkryję Ameryki jak napiszę, że Hiszpania piękna jest. A Ty ją fajnie objechałaś i obfotografowałaś.
Zakończenie jeszcze miałaś doklejać! Czekamy!

Piękna jest ta Hiszpania. Może za rok lub dwa.....

Zapomniałam o zakończeniu.

1. Wersja pierwsza powrotu


Brutalny powrót do rzeczywistości, czyli LOTem szybciej z Malagi do Warszawy


2. Wersja druga powrotu (aparat "poleciał")

Sevilla



Antequerra
włam do auta

Potem jeszcze San Remo, Padwa i Lido di Jesolo, pensjonat na południu Polski i powrót do Białegostoku 4.09

Fine

Zacznę od tego, że się przywitam.

Właśnie ogladalam Twoje foto migawki i dzięki nim odbyłam taką miłą nostalgiczną podróż w czasie.
Podobną hiszpańską trasę zrobiliśmy w 2003roku. Najbardziej podobało mi się, że mamy prawie identyczne ujęcia niektorych zdjęć - szczególnie te z Alhambry.
pozdrawiam