Fotki z Czarnogóry nczy ktoś ma??

Jeśli ktoś ma zdjęcia i poże je udostępnić to bardzo proszę. I na pierwszy dziewiczy wyjazd to jaką miejscowość polecacie w tym kraju Czy faktycznie noclegi są tam tak tanie

Mogę udostepnic kilka fotek na e-mail, noclego są naprawdę tam tanie

Hej ziomalko
Nie mam specjalnie znad morza ale jak Cię interesuje to mam trochę z Jez. Szkoderskiego, Pivy i Tary. Chcesz to zapodam mailem.
pzdr

tu jest adres na webshotsie z fotkami z tegorocznego naszego pobytu

http://community.webshots.com/user/dusia101a

a za nocleg płacilismy we wrzesniu 8 e/os ale warunki były b.dobre - pełne wyposażenie kuchni łacznie z cukrem, przyprawami, reczniki w łazience, ogromny taras z widokiem na morze, wiatraczek albo klima w zaleznosci od pokoju, wszystko nowe i czysciutkie.

pozdr

dzięki serdeczne mój e-mail to adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl.

http://www.worldisround.com/articles/20314/photo1.html foto
http://www.montenegro.com/en/Petrovac_Bar.html
http://www.montenegro.yu

mokra napisał(a):Jeśli ktoś ma zdjęcia i poże je udostępnić to bardzo proszę. I na pierwszy dziewiczy wyjazd to jaką miejscowość polecacie w tym kraju Czy faktycznie noclegi są tam tak tanie

My byłysmy na kampie Maslina w Buljaricy tuz za Petrovacem. Po 20 sierpnia ceny - 2 euro od człowieka, 1 za namiot i 1 taxa). Jesli jesteś zainteresowana, to napiszemy coś więcej. Uciekłysmy z samej Boki Kotorskiej, bo tam bardzo turystycznie.

Podczas jednej podróży stopem zabrałyśmy sie z Samirem z Motelu deLux w miejscowości Veliki Pijesak na drodze z Baru do Ulcinja. Zapraszał tam - noclegi po 10 euro od osoby, wszędzie klima, łazienki i podobno bardzo ładnie.

Fotek mamy mnóstwo, ale troche czasu brakuje, żeby coś z nimi zrobić. Jak będziesz wiedziała tak z grubsza, gdzie bys chciała pojechac, a będziemy miały stamtąd fotki, to chętnie wyślemy.

Pozdrawiamy!!!

wiolak3 napisał(a):

mokra napisał(a):Jeśli ktoś ma zdjęcia i poże je udostępnić to bardzo proszę. I na pierwszy dziewiczy wyjazd to jaką miejscowość polecacie w tym kraju Czy faktycznie noclegi są tam tak tanie

My byłysmy na kampie Maslina w Buljaricy tuz za Petrovacem. Po 20 sierpnia ceny - 2 euro od człowieka, 1 za namiot i 1 taxa). Jesli jesteś zainteresowana, to napiszemy coś więcej. Uciekłysmy z samej Boki Kotorskiej, bo tam bardzo turystycznie.

Podczas jednej podróży stopem zabrałyśmy sie z Samirem z Motelu deLux w miejscowości Veliki Pijesak na drodze z Baru do Ulcinja. Zapraszał tam - noclegi po 10 euro od osoby, wszędzie klima, łazienki i podobno bardzo ładnie.

Fotek mamy mnóstwo, ale troche czasu brakuje, żeby coś z nimi zrobić. Jak będziesz wiedziała tak z grubsza, gdzie bys chciała pojechac, a będziemy miały stamtąd fotki, to chętnie wyślemy.

Pozdrawiamy!!!

Mnie również interesuje Czarnogóra. Jeśli można proszę więcej na temat tego campu tzn. jakie warunki sanitarne , jak daleko do morza , jaka plaża . O fotki ( jeśli to możliwe )proszę na adres
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Irku!!! Fotki wyślemy jak tylko je przygotujemy.
Kamp jest zaraz za Petrovacem. Mam problemy z okreslaniem km - ale albo 1.5 albo 3 km . Tam w ogóle w pobliżu siebie są trzy campy - jeden na samiutkiej plaży - ale bez odrobiny cienia. Ludzie mieli porobione takie osłony z róznych folii czy siatek. Potem jest nasz - Maslina, a obok jeszcze jeden. Ten ostatni wydał sie nam taki nie bardzo - środkiem płynał strumyk chyba z toalety... więc go odpuściłysmy.

Aha! Plaża długa, szeroka, żwirkowa. Na forum pewnie znajdziesz dużo postów, że w CG brudno, ale nie zrażaj się - znowu nie tak koszmarnie i bez problemu znajdziesz kawałek czystej plaży. Na płd. krańcu plaży w Buljaricy lokuja się nudyści...

A kamp Maslina jest sympatyczny, taki średnio duży. Prawie cały w cieniu starusieńkich drzew oliwnych - pięknie! Na kampie prawie sami Czarnogórcy, Serbowie i Niemcy. Miejscowi mają tam te przyczepy "miejscowe", Niemcy przyjeżdżają ze swoimi. Wszyscy się mieszczą bez problemu.

Jeśli chodzi o łazienki i toalety - dwa budynki. W jednym (blizszym głównego wejścia) jedno i drugie - w środku jeden natrysk z ciepłą wodą (drzwi brak, ale jest obok kibelków tak w zaułku ), a na zewnątrz chyba 3 albo 4 prysznice z zimną oraz kraniki. Te prysznice są od siebie poodzielane murkiem, alezasłonek czy drzwi przy nich brak .

A w tym drugim budynku (od głównego wejścia na prawo) - tylko toalety, a na zewnatrz kraniki, gdzie ludzkość myje i gary, i zęby . Papier toaletowy swój trza mieć.

Dwóch sympatycznych (właścicicieli?) młody i starszy sprzątaja te toalety kilka razy dziennie, ale warunków hotelowych się nie spodziewajcie . W każdym razie drzwi w toaletach na skobelek ale NAPRAWDĘ da się wytrzymać! W końcu nie jedziemy do CG coby na kampie siedzieć!!!!!!!!!

Jeszcze cennik - jedyny taki mały zgrzyt - bo na tej recepcji od strony wjazdu najpierw rzuca sie taki na którym ceny o pół euro nizsze od tych obowiazujacych, które podane są już przy samym okienku...

W poblizu kampu 2 sklepy samoobsługowe, knajpki (imprezy bardzo głośne w soboty, a w tygodniu takie spokojniejsze ) i sporo sprzedawców warzyw i owoców - ceny jak się dobrze trafi okazyjne .

jeśli o czyms jeszcze nie napisałam, pytaj!

Aha! Jeśli byśmy pojechały na wybrzeże jeszcze raz, to na pewno tam! Mimo tych pryszniców bez zaslonki .

Dziękuję za info

Proszę napisz jeszcze gdzie jest ten camp ( jak daleko od Dubrovnika) , jak daleko do morza. Czy ceny o których piszesz ( 2E/osobę , 1E/namiot )
są dużo wyższe w sezonie ( lipiec/sierpień)

Na fotki zgodnie z obietnicą - poczekam

Pozdrawiam

W sezonie - o ile pamięć mnie nie myli - ceny o euro albo pól euro wyższe. To juz teraz naprawde odnajdę rachunki i notatki i napiszę jutro .
Z tego kampu do plaży jest jakieś 300-350 metrów deptakiem.

A że jestem z tych babek, co to mają problem z określaniem odległości, to nie umiem bez mapy powiedzieć ile km Buljarica od Dubrownika. Jak masz gdzieś pod ręką, to popatrz - to jeszcze za Budwą. Ale juz bardzo miło, bo okolica "niehotelowa"!!!

Ale jeśli się będziesz wybierał od Dubrownika, to jeszcze pomyśl jak chcesz pokonać Bokę Kotorską, znaczy się zatokę. Bo jeśli chcesz krócej, to promem kursującym między Kamenari a Lepetani (średnio co 15 minut, piesi za darmo, a za auto zdaje się 3 albo 3,5 euro - sorry, że jestem taka niekonkretna, ale byłyśmy bez auta i nie bardzo nas to interesowało) - i zaoszczędzisz jakieś 25 km - nie wiem czy warto , bo zatokę na pewno trzeba zobaczyć!!!! Choć potem można przecież wrócić .

Przeprawa promowa przez zatoką Kotorską a właściwie przez przewężenie pomiędzy zatoką tivatską a kotorską kosztuje 3.5euro w sezonie. Jednak nie zawsze warto czekać na prom. W sezonie do promu są niesłychane korki i nieraz czekanie w nich to głupota. Sam stałem raz ponad 2 godziny gdy jak się okazło droga wzdłuż zatoki trwała niecałą godzinę i jedyne korki jaki się tam zdarzają to w samym Kotorze ( Zwłaszcza że zamiast jechać dookoła całej zaoki jest bardzo dobra choc z serpentynami droga omijająca Tivat - w zasadzie jedyne większe miasto poza Kotorem)
Polecam stronę http://www.odyssei.com/pl/travel-tips/13738.html - mnustwo informacji o MN