Fotki z Cro 2008

Nie ma Wojtek. W Basce dopiero... tak jak pisałeś

Jeszcze trochę Breli, Split i może coś tam jeszcze...

13



14



15



16



17



18



19



20



21



22 (Pałac Dioklecjana, lub jak kto woli hotel dla chorwackich koszykarzy - nie mogłem sie powstrzymać przed wklejeniem tej fotki - mnie jakoś niesamowicie bawi...)


No i został mi tylko Dubrovnik...

CDN

nie no ... Czapki z głów Mistrzuniu
Masz oczko

Ci co mówili, że moje foto w relacji są ładne to chyba mnie lubią
Miałem zamiar dołożyć jeszcze zdjęcia z kolegi aparatu, którym sam robiłem, ale przy tym co tu prezentujesz to ja wiem czy jest sens...


Pozdrav

Popiel napisał(a):nie no ... Czapki z głów Mistrzuniu
Masz oczko

Ci co mówili, że moje foto w relacji są ładne to chyba mnie lubią
Miałem zamiar dołożyć jeszcze zdjęcia z kolegi aparatu, którym sam robiłem, ale przy tym co tu prezentujesz to ja wiem czy jest sens...


Pozdrav

A dlaczego nie ma sensu - każdy fotograf amator inaczej "foci"

Janusz Bajcer napisał(a):A dlaczego nie ma sensu - każdy fotograf amator inaczej "foci"

Może ujęcia równie ciekawe, choć lusterka nie mam i nie ten efekt... a może chciałem być tu trochę skromny??? Na pewno portretowe spod kołdry, wychodzą mi suuuper

Rafała fotki naprawdę super. Nie chodzi do końca o ostrość ale o kadrowanie, proste budynki, poziome horyzonty... To na co zwracam uwagę. Dbałość i ciekawe ujęcia.

Dla pierwszego mojego kibica, specjalne fotki z dedykacją będą

Rafał, jeszcze 3 pytanka

1. Jakie ceny kwater?

2. Jak daleko było od twojej kwatery do tej zatoczki (+- metrów lub minut)?

3. Czy w okolicy (w miarę blisko) jest dużo kwater, bo na zdjęciach jakoś nie widać (tych z innego tematu)

jeśli to już gdzieś opisano, ot mi umkło..

Wróciły wspomnienia byłem w tych miejscach i mile wspominam. Wspaniałe zdjęcia

Janniko, ceny kwater/apartmanów zależą głównie od tego kiedy jedziesz - po sezonie można spokojnie zejść poniżej 40 euro/dzień za ap. z dwoma sypialniami, kuchnią i łazienką, położony blisko morza. W sezonie za taki sam lokal trzeba by pewnie zapłacić nie mniej niż 60 euro, ale to tylko moje mniemanie - w sezonie w cro dawno nie byłem, więc nie mam tu doświadczenia.

Od mojego apartmana do zatoczki było jakieś 5 minut piechotką - schodziło się kawałek po schodach i dalej deptakiem przy morzu w stronę B. Vody.


W okolicy jest mz przeciętna ilość kwater, jadąc w sezonie w ciemno mógłby być mały problem, żeby zamieszkać dokładnie tam, gdzie się zamyśli. Tak w ogóle to jakiś lokal zawsze sie znajdzie - nie tu to tam

PZDR

rafał krasoń napisał(a): ... ceny kwater/apartmanów zależą głównie od tego kiedy jedziesz - po sezonie można spokojnie zejść poniżej 40 euro/dzień za ap. z dwoma sypialniami, kuchnią i łazienką, położony blisko morza. W sezonie za taki sam lokal trzeba by pewnie zapłacić nie mniej niż 60 euro...

Piękna ta Brela i zatoczka cudowna i podoba mi się bardzo, ale ceny powalające!!! Chorwaci już zupełnie cipieją!!! Przeginają stanowczo pałkę!

To ja jednak chyba wolę Grecję!
Np. wyspa Thassos. W zeszłym roku w pierwszej połowie sierpnia wynajęliśmy mały apartamencik w murowanym bungalow (pokoik z aneksem kuch. i łazienką) tuż nad samym morzem, z własną skalistą plażą i 2 minuty do zatoczkowej "publicznej" plaży, na której w porywach było 10-15 osób za 40 eruo na dobę za 3 osoby (2 + 12 letni syn).
Najpierw facet chciał 45, ale gdy powiedzieliśmy, że na 7 dni, to od razu zszedł na 40

I widoki też piękne. Może nie tak cudowne jak ta zatoczka w Breli, ale chyba też śliczne. Sami oceńcie.
Odległość od Krakowa - ok. 1400 km.

Poniżej kilka fotek. Myślę, że Rafał to zrobiłbym tam majstersztyki, bo ze mnie to d.. a nie fotograf.. he he:











a tutaj cała fotorelacja z "naszej" Grecji 2007, dla chętnych:

http://www.parkowa12.krakow.pl/monte/grecja_2007/grecja_2007.htm

dalej,dalej

Przy tych Rafała fotach to tylko tak ....

goraco polecam Brele bylem 2 razy super kurort a ta atmosfera tylko tam oki

Pytanie do rafała:
Jak Ty robisz takie ładne fotki-pytam o aparat i obróbkę zdjęc,są naprawdę fantastyczne i wyjątkowo "czyste" choćby w porównaniu z janniko ,które są identyczne jak moje czyli bez życia,mętne,nijakie.
Będę wdzięczny za rady przy obróbce takich zdjeć.
Pozdrawiam

Krzysiekm napisał(a):..." choćby w porównaniu z janniko ,które są identyczne jak moje czyli bez życia,mętne,nijakie.
Będę wdzięczny za rady przy obróbce takich zdjeć...

Krzysiekm, dzięki za complment..
No cóż napisałem komentarz co do swoich fotek i zgadzam się co do braku życia i nijakości... ale dlaczego od razu mętne?!

Muszę cię zmartwić, że sprzęt ani technika przy obróbce nie ma tu aż takiego znaczenia.
Po prostu z ciebie (podobnie jak i ze mnie) kozia d... a nie fotograf! I niestety żadne zabiegi kosmetycznie nie nadadzą fotkom życia ani "jakości", jeśli nie masz "żyłki" fotograficznej.. . No.. co najwyżej pozbędziesz się tej "mętności".. ale to chyba nie o to chodzi.

Ale tak na marginesie, to robiłem kiedyś kilka fotek stosując inny obiektyw i łoł!.. zupełnie inna jakość.
Czyli nie tyle aparat co obiektyw

Różnica tkwi w pomysłach na zdjęcia, użyciu odpowiedniego filtra i obróbce. Dla zdjęć krajobrazowych wykonywanych w dobrych warunkach oświetleniowych w formacie 800 x xxx jakość optyki, matrycy itd. ma że tak powiem marginalne znaczenie

Rysiek - wyjaśniłeś zawodowo wykłady powinieneś prowadzić
A dyskusję o technikach etc. przenieśmy może do któegoś z poniższych linków, żeby Rafałowi nie robić śmietnika
forum/viewforum.php?f=17