Kolejny już raz ogarnia mnie niezwykłe zdumienie widząc kolejkę do bramek gotówkowych na A1 w Lučko.
Nie może mi to wyjść z głowy jak można tracić czas w tej ponad 4-ro kilometrowej kolejce skoro można w minutę zapłacić kartą, i to dowolną debetówką.
Kim są te ofiary, przecież stoją tam nie tylko Polacy, naród wybrany cierpiący za innych, ale też wielcy możni obywatele starej Unii z Niemcami i Austriakami na czele? Barany.
Może ktoś ten fenomen wyjaśni.