Bośnia i Chorwacja moim okiem

[nikiel]

Witam wszystkich,
to moje pierwsze kroki na tym forum, jednak z całkiem sporym bagażem bałkańskich doświadczeń. Przygodę z Chorwacją rozpoczęlismy (z żonką) w 2001 roku i po załapaniu bakcyla wracamy tu jak tylko możemy. Miałem także tę okazję, iż pracując na tych terenach, spędziłem ponad rok czasu odwiedzając zakątki BiH i Chorwacji.
Zapraszam w fotopodróż po znanych zakątkach bałkańskich ziem.

Na początek chorwacka perła - Dubrownik



Do Pacanowa co prawda daleko, ale jednak...



Dubrownik raz jeszcze



...jak statki na niebie...



Tak to wygląda po zmroku...





Pozdrav

[andrzej29]

Super fotki, poproszę o więcej
Pozdrawiam.

[Roxi]

...jak statki na niebie...

Niee no, zakochałam się w tym zdjęciu
Jeżeli masz więcej takich perełek, to ja poproszę.

[HAncur]

Oglądam, zachwycam się i czekam na więcej.

[maniust]

...jak statki na niebie...

Cudo....

Proszę o więcej.....

[Leszek W]

Super zdjęcia. Prosimy o więcej!

[piter83pl]

Ależ piękne fotki! Czekamy na więcej

P.S Podaj czym robione i czy wyciągane (jeżeli tak to co)

Pozdrawiam

[nikiel]

Dzięki wielkie. Cieszę się że moje spojrzenie na Bałkany również Wam się podoba.

Jeżeli chodzi o pstrykanie. Jest to swoisty kalejdoskop zmajstrowany na przestrzeni różnych wypraw. Może się zdarzyć że fotki są z tej samej wyprawy, ale mogą być z różnych. Dlatego też używałem 3 różnych aparatów Panasonic Fz 50, Canon 40, a obecnie Canon 7d. Oczywiście do tego słoiki, filtry i statyw. Jeżeli chodzi o postprocesing, najczęściej PS, CR, a gdy bawię się w HDR-y (tak jak np tu) korzystam z super programu (jak dla mnie) autorstwa Sebastiana Nibisza - SNS-HDR. Jako że aparat mam ustawiony na "zero", zazwyczaj mój postprocesing to poprawa kolorów, kontrastu i wyostrzenie, co oczywiście może być różne w zależności od warunków wykonania zdjęcia lub mojego zamysłu, co chcę osiągnąć.

[nikiel]

Była Chorwacja więc czas na bośniackie wspomnienia. Postaram się zabrać Was ze sobą w sentymentalną, czysto wirtualną podróż od Sarajewa w Bośni do wodospadów Kravica w Hercegowinie.

Sarajewa czar. Będąc w tym magicznym mieście nie sposób nie odwiedzić jednej z kawiarenek z przepyszną chałwą czy baklawą. Każdy znajdzie coś dla siebie. Przekraczając próg kafany czas spowalnia a my oddajemy się hedonistycznej uczcie.
Było coś dla ciała, więc pora na zaspokojenie ducha, zwłaszcza tego muzycznego.
http://www.youtube.com/watch?v=JjbkTctD98Y

Opuszczając kafanę, kierujemy się waskimi uliczkami Baščaršij i odwiedzamy coraz to bardziej zadziwjające miejsca. Miałem to szczęście i dotarłem do sklepu oferującego wspaniałe dywany. Zresztą oceńcie sami:




Zwróćcie uwagę na czas wykonywania takiego dywanu

Po wizycie w Sarajewie pędzimy dalej na poludnie - szybki postój w Jablanicy na małym kawałku jagnięciny z rusztu i kierunek Mostar

Mostar nostalgicznie


Po drodze szybka wizyta w Blagaju i trochę dłuższy postój w Pocitelj







Na zakończenie wędrówki ożywcza kąpiel w wodach Kravicy



Jeżeli tempo wędrówki za szybkie i kogoś rozbolała głowa proponuję Aspirinę :

http://www.youtube.com/watch?v=9zQvPJAjGJs

Pozdrawiam

[Mario 1975]

Super zdjęcia, jakże miło zobaczyć znajome (i nieznajome też) miejsca.
Proszę (i myślę, że nie tylko ja) o jeszcze więcej.

[nikiel]

Z BiH przenosimy się ponownia nad brzegi Jadrana, a dokładniej w okolice Makarskiej riwiery.

"Brzoza" nad wodą



Codziennie rano toczyły się "bitwy" o mój jest ten kawałek podłogi - zacienionej dodam.

[nikiel]

Kolejna odsłona Makarskiej i okolic







W czasie wypraw po bezdrożach uwaga na żmije
http://www.youtube.com/watch?v=y_ma-4IbWQY&feature=related

[sroczka66]

Ależ się rozmarzyłam......

Przepiękne zdjęcia....

[nikiel]

andrzej29
Roxi
HAncur
maniust
Leszek W
piter83pl
Mario 1975
sroczka66

Dziękuję za wszystkie komentarze.

[nikiel]

Wręcz obowiązkowym punktem wizyty w Cro są parki narodowe, w moim przypadku KRKA i jezior Plitwickich.









Pozdrav