Witam forumowicze! Ostatnio poprawiam sobie humorek wchodząc na nasze croforum, jeszcze troszkę i będzie upragniona wiosna a potem to już wiadomo do lata z górki a wtedy wiadomo co - wakacje w Chorwacji:)
Póki co zacznę moją fotorelację z pobytu w Mimicach 2008 gdzie pojechaliśmy również z udziałem tego forum. Zatrzymaliśmy się u Petera Dajaka w Apollo 11, fajny , gościnny człowiek z którym troszkę pogawędziłam sobie po angielsku, te wakacje zapadną mi z pewnego powodu na zawsze w pamięci ale o tym później....
Droga do Chorwacji
fotografuję widoczki , za kierownicą mój mąż , który niestety nie ma zmiennika - mogę być tylko jego dobrym pilotem
a to juz na miejscu, widoczek z naszego balkoniku na wyspę Brac, fajnie nie ?
Tutaj znowu widoczki sfocone przeze mnie z auta,
A teraz po męczącej jeżdzie samochodem czas na kąpiel w cieplutkim i krystalicznym Adriatyku, mój średni syn Kamil wówczas 2latek przyzwyczaja się do wielkiej wody
niestety nie spodziewał się że to takie męczące zajęcie to plazowanie
Przy okazji tego zdjęcia chciałabym powiedzieć że pokoje w Apollo sa bardzo schludne i czyste - polecam wprawdzie nie mieliśmy klimatyzacji ale nad nami był pokój który za troszkę większą opłata miał "air conditionig"
Na tej fotce ja z dwójką swoich rozrabiaków gdzieś w Omisiu:)
Omiś bardzo piękne miasteczko, te wąskie wybrukowane uliczki, zapach potraw unoszących się w powietrzu z pobliskich knajpek tego nie da się opisać na forum ale każdy kto był w Chorwacji dobrze wie o czym piszę Kiedyś bylismy w Rovinj i klimatem Omiś bardzo mi przypomina to miasteczko
mój średni synuś w jednej z takich uliczek ...
A oto kolejni bohaterowie mojej relacji :
starszy synek Michał i moja druga połówka:) mam nadzieję że pierwsza cześć relacji się spodoba , cdn.