Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Syria - własnym samochodem lub doskok autobusem ?

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008
Syria - własnym samochodem lub doskok autobusem ?

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 12.03.2009 21:54



sprawdziłem - szukając...
nie ma jeszcze takiego wątku...

a już "zmęczyli" relację PAPa z Bałkanu...
...
dziwny zbieg okoliczności...?
...
więc prowokacyjne otwieram dyskusję na 2 forach, kilka minut wcześniej tamże...
może wspólnymi siłami uzbieramy wartościową wiedzę ?


:wink:
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1394
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 12.03.2009 22:45

jacky6 napisał(a): a już "zmęczyli" relację PAPa z Bałkanu...
...
może wspólnymi siłami uzbieramy wartościową wiedzę ?
:wink:


jacky,

To ja może sobie pozwolę podlinkować te kilka postów, do których się odnosisz, bo sporo ciekawego wnoszą :) ... forum/viewtopic.php?p=355122#355122

Pozdrawiam,

PAP
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 12.03.2009 22:54


właśnie owa mikstura w Twoim "blogu" zawiodła mnie do uruchomiania formalnego tematu...
też uczę się od Ciebie logistyki...
alem przed nami kolejna ciekawa kraina...
jak w uszach brzmi wiersz - że ktoś "tam siedział w Damaszku na daszku"...
...
my chcemy tam pojechać...
skonfrontować swoje wyobrażenia z rzeczywistością...
nie płacąc zbytecznego haraczu...
za niewiedzę...
ale mając szansę spojrzenia na kamienie, które mówią głosami wieków...
...

:wink: 8)
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 12.03.2009 23:39

Nie wgłębiłem się we wcześniejszą dyskusję, ale jak zobaczyłem temat "Syria...." to aż mnie w dołku ścisnęło. To jest kraj mojego dzieciństwa, tam spędziłem kilka lat, wróciłem do Polski lepiej mówiąc po arabsku, czesko-polsku w dodatku w rodzaju żeńskim niż w naszym języku. Mam, mimo, że byłem dzieckiem wiele wspomnień, wiele zdjęć z tamtego okresu. Wycieczki, burze piaskowe, strzelanie z procy (tak, tam kupiłem swoją pierwszą procę), kąpiele w basenie jako 3 latek skaczący z 3 m do wody, piękne lata.
Już wiele razy planowałem wypad do Syrii, czy to własnym autem, czy na wycieczkę, ale zawsze brakowało kasy, organizatora, czy zwykłego kogoś kto to wszystko zorganizuje i postawi przed faktem dokonanym.
Tam mieliśmy pierwszy samochód, najpierw służbowy-Warszawa, wyśmienity na tamten klimat, zawsze wielki zapas wody woziliśmy w kanistrach, także pierwszy własny-Opel Rekord 1700, rocznik 1961.
Chyba po tych wspomnieniach sięgnę do pudełek ze zdjęciami i nockę mam "przechlapaną", tj spędzę ją oglądając wspomnienia.
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 13.03.2009 09:19

maciek1956 napisał(a):Chyba po tych wspomnieniach sięgnę do pudełek ze zdjęciami i nockę mam "przechlapaną", tj spędzę ją oglądając wspomnienia.

podziel się z nami - wstawiając do wątku scany wspomnieniowych fotografii...

':wink:'
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 13.03.2009 11:54

jacky6 napisał(a):
maciek1956 napisał(a):Chyba po tych wspomnieniach sięgnę do pudełek ze zdjęciami i nockę mam "przechlapaną", tj spędzę ją oglądając wspomnienia.

podziel się z nami - wstawiając do wątku scany wspomnieniowych fotografii...

':wink:'


Nie mam skanera, ale popracuję nad tym. To może być ciekawe/śmieszne jak "mały Maciuś" bawi się Syrię. Postaram się coś zrobić, po urlopie, za 2/3 tyg.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.07.2009 08:36

dangol napisał(a): Nad samochodowym wyjazdem do Syrii całkiem relanie zaczęła myśleć moja córka Gocha i jej chłopak.

Wizy syryjskie już czekają :D . Ostatecznie w wyprawie weźmie udział czterech uczestników: oprócz Gochy i Jurka jeszcze jego rodzice. Szczęściarze :) ... ja o miesiącu urlopu jednym cięgiem to sobie mogę tylko pomarzyć :( .
Ruszają 1 VIII, po drodze planują krótki odpoczynek w rejonie Półwyspu Chalcydyckiego i jeszcze gdzieś na południu Turcji. Jeśli więc ktoś z naszej formowej "sekcji tureckiej" :D będzie w tamtych okolicach i natknie się na auto ciągnące starą przyczepkę z Niewiadowa na wrocławskich numerach - to mogą to być moi podróżnicy! Wizę syryjską mają od 8 VIII, powinni się tam do tej pory doczołgać :).

dangol napisał(a): W planie jest tylko Syria - bez Jordanii czy Libanu

Liban w planie jednak się znalazł :wink: , może wskoczą również do :idea: Jordanii, ale to już wyjdzie "w praniu".

PAP napisał(a): dangolka mam nadzieję natchnie młodych co by po powrocie popełnili jakąś relację okraszoną zdjęciami i wskazówkami co warto zobaczyć

Co prawda trudno będzie :? zmobilizować młodych do napisania relacji (sami wiecie, ile czasu to pochłania :wink: , ale z pewnością chętnie odpowiedzą na Wasze pytania, a może i krótko coś dorzucą z własnych spostrzeżeń :D. A jakieś fotki z ich wyprawy może ja wstawię - pewnie dostanę zgodę i obejdzie się bez przemycania :wink: .
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.07.2009 08:47

Danusiu, czekam w takim razie na info po podróży.
Wreszcie będą jakieś info z pierwszej ręki odnośnie tych nieszczęsnych opłat granicznych dotyczących samochodów (i nie tylko tych).
Jak dla mnie temat przyszłościowy.......może na następny rok ?. Kto wie ;-)
Pozdrawiam
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.08.2009 10:26

Pierwsze sprawdzone informacje dotyczące wjazdu własnym samochodem (benzyna) do Syrii :arrow: Gocha przekraczała granicę turecko-syryjską wczoraj wczesnym popołudniem. Oto wiadomość od niej:

Na granicy wczoraj spedziliśmy ze 4 godziny. Bylo ciężko - w życiu nie widziałam takiego burdelu... Poza tym nie wiadomo, co ile kosztuje, a ciagle trzeba gdzieś placić i nie wiadomo za co. I praktycznie nikt nie mowi po angielsku. Horror. Przekroczenie granicy kosztowalo nas 170 dolarów, 20 euro i 200 funtów syryjskich. Prawie połowa tego to łapówki wliczone w cenę. Wszyscy pracownicy należą do granicznej mafii. Nawet facet w kserze i gościu od podawania herbaty.

I jeszcze pierwsze spostrzeżenia odnośnie jazdy samochodem po tamtejszych miastach, a konkretnie po Aleppo, gdzie nocowali wczoraj:

Faktycznie nie przestrzegają żadnych przepisów drogowych. Po centrum poruszaliśmy się wczoraj taksówką, bo Yasser (ich znajomy Syryjczyk mieszkający we Wrocławiu, przebywający właśnie u rodziny w Aleppo) powiedział że szkoda i jego i naszego auta. Potem dowiedziałam się dlaczego. Tato pokazywał kiedyś taki filmik ze skrzyżowania w Chinach. Tu jest tak samo, tylko nie ma rowerów.

Dziś dalsza część zwiedzania Aleppo:

Rodzice Yassera dobrze mówią po angielsku, a jego mama jest architektem z wykształcenia i wychowała się w Aleppo, jest lepsza niż wszystkie przewodniki razem wzięte.
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 09.08.2009 10:58

Danusiu - mam nadzieję,że po powrocie namówisz Gochę coby coś napisała i pokazała,bo te cytowane SMS-y brzmią wielce interesująco ... :D :D
:papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.08.2009 12:23

Na pełnometrażową relację raczej córy nie namówię, ale fotorelacja uzupełniona stosownymi opisami jest więcej niż prawdopodobna :). Tyle że trzeba to będzie zrobić wespół zespół, gdzie ja będę służyć jako ekipa techniczna do wklejania na forum. W razie Waszych pytań, będę Gochę nękać :wink: o udzielanie odpowiedzi...
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 05.10.2009 23:19

Najbardziej interesuje mnie co z tymi wymogami odnośnie wjazdu autem?
Zawsze był tam z tym spory problem, awidze, ze i nadal robią sporo problemów przy wjeździe. No niestety, ale cały czas turysta z Europy jest tam traktowany jak frajer, z którego trzeba zedrzeć. I to państwo policyjne, a w zasadzie policyjno-mafijne jak widać.
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 20.10.2009 15:59

Byłem w Syrii w 1979, niewiele pamiętam - miałem 5 lat :D .
Wybrałbym się tam jeszcze raz.
Pewnie najlepszym pomysłem jest zostawienie auta w Turcji i zwiedzanie Syrii busem lub wynajęcie taksówki.
Tylko nie wiem jak jest z kierowcą (właścicielem auta) czy Turcy go wypuszczą bez samochodu.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.10.2009 17:17

bzyq74 napisał(a):....Tylko nie wiem jak jest z kierowcą (właścicielem auta) czy Turcy go wypuszczą bez samochodu.

Bez auta nie wypuszczą.
Możesz go zostawić w Turcji na czymś w rodzaju składu celnego - na okres do 30 lub do 60 dni - oczywiście nie gratisowo :wink:
Przy wjeżdzie do TR zgłaszasz na cle, że będziesz chciał zostawić auto i dadzą Ci kwity, które póżniej Ci się do tego przydadzą.
Ale generalnie trochę zawracania d........ z tym :roll:
Jak jedziesz benzyną to nie ma wiekszego problemu bo czy płacisz Turkom za skład celny czy Syryjczykom za wjazd to wsio ryba.
Gorzej jak masz dizla - wtedy jest problem z kosztem przekroczenia granicy TR/SYR

Fatamorgana napisał(a):..... No niestety, ale cały czas turysta z Europy jest tam traktowany jak frajer, z którego trzeba zedrzeć.....

Aż tak tragicznie bym tego nie traktował :lol:
Trudno mówić o zdzieraniu z turystów-frajerów w sytuacji jak turystyczny ruch samochodowy praktycznie tam nie istnieje.
Syryjczykom chodzi o rynek ropy - u nich jest ona dotowana.
Po stronie tureckiej litr ON = ok. 2,5 TL czyli ok 5 PLN po stronie syryjskiej litr ON kosztuje grubo poniżej 1 PLN - i tu masz rozwiązane zagadki z opłatami za dizla na granicy, nic więcej :wink:
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 20.10.2009 19:16

Piotrek_B napisał(a):Gorzej jak masz dizla - wtedy jest problem z kosztem przekroczenia granicy TR/SYR


Niestety mam Diesla (... i :evil: w tym przypadku), więc pozostaje mi tylko skład celny.

Piotrek_B napisał(a): ... po stronie syryjskiej litr ON kosztuje grubo poniżej 1 PLN - i tu masz rozwiązane zagadki z opłatami za dizla na granicy, nic więcej


Już Diesel nie kosztuje 7SYP, a 20 SYP (0,42USD) i rolnictwu dotują ze względu na podwyższoną cenę.
Tu źródło:
http://www.syria-today.com/index.php/ma ... 20-percent
Ostatnio edytowano 20.10.2009 19:28 przez bzyq74, łącznie edytowano 2 razy
Następna strona

Powrót do Azja



cron
Syria - własnym samochodem lub doskok autobusem ?
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone