Hvar 2008

[e-lka]

Witam Państwa

Również i ja zapałałam chęcią podzielenia się z Wami wrażeniami z naszego tegorocznego pobytu w Cro.
Przed wyjazdem forum to było dla mnie "kopalnią wiedzy" - bardzo zresztą przydatnej, za co dziękuję.

Ten wakacyjny wyjazd miał miejsce na przełomie czerwca i lipca 2008.
Był to nasz 3 wyjazd do Chorwacji, po kilkuletniej przerwie, tym razem celem wyprawy była osławiona wyspa Kasi czyli:



Wyspa Hvar należy do archipelagu Środkowej Dalmacji. Magazyn Travel zaliczył tę chorwacką wyspę do grona dziesięciu najpiękniejszych wysp świata, umieszczając ją w jednym rzędzie z m.in. Capri, Bali, Zanzibarem i Kauai na Hawajach. Specyficzne położenie geograficzne sprawia, że ilość dni słonecznych w roku jest tu większa niż w którymkolwiek innym miejscu Chorwacji, czego przyjaźni i gościnni mieszkańcy nie zapominają podkreślać. Panuje tu klimat śródziemnomorski, dzięki któremu otaczają nas gaje oliwne, winnice, palmy i figowce, a także aromatyczne zioła: lawenda, rozmaryn i szałwia.

Usytuowanie Hvaru w stosunku do lądu



Przyżenie na pierwszą bardzej zaludnioną i posiadajacą więcej atrakcji część wyspy


I druga wąska część wysypy:)



Więcej przydatnych informacji nt Hvaru znajdziecie na tej stronie:


http://www.hvarinfo.com/pl/


a jeszcze więcej na tej :


http://www.biznespolska.pl/gazeta/article.php?contentid=99381

ja właśnie po przeczytaniu tego artykułu stwierdziłam, że muszę TAM własnie pojechać


i co najlepsze NIE ZAWIODŁAM SIĘ

[e-lka]

Nasza 6-cio osobowa ekipa wyjechała z Tarnowa, baaardzo wczesnym rankiem.

"Szybciutko" przemknęliśmy Słowację i część Węgier by zatrzymać się na dłuższy odpoczynek w jednej z wielu miejscowości mającej w nazwie Balaton.

Miejsce to po raz kolejny nie zrobiło na nas piorunującego wrażenia, choć miło było poodpoczywać tam po trudach kilkugodzinnej podróży...

[Andrzej S]

Witam koleżnakę, no wkońcu ktoś z Tarnowa wzioł się za relację z podróży pozdrawiam serdecznie i czekam na c.d.

[wojan]

Koleżanka Ela nie jest pierwszą tarnowianką piszącą relacje - relacji naszego Buberka Ty Andrzeju nie czytał aaaa....

[Nives]

Ja tez czekam na c.d. a szegolnie na fotografie

[Aneta.K]

Witam.
Ja tez dopisuje sie do"czytaczy"
Pozdrawiam.

[Adam.B]

Zapowiada się bardzo interesująco z niecierpliwością czekam na c.d;) Pozddrav Adas

[dangol]

Ja też z niecierpliwością tym większą, że będzie Hvar

[e-lka]

Dziękuję Wam za miłe słowo i wsparcie.
Jest to bardzo motywujące, gdyż stworzenie relacji wymaga troszkę pracy
A jeśli ktoś to czyta, to warto

[e-lka]

Celem dnia wyjazdowego był punkt noclegowy obrany wstępne w miejscowości Slunj- Rastoke
Udało mam się dotrzeć tam dość późno, bo dopiero w okolicach godziny 20.

Szkoda... bo zostało nam niewiele czasu by napawać się widokami i atmosferą tego cudnego miejsca.

A miejsce jest niesamowicie przepięknie, to kolejny chorwacki cud natury. W Rastoke jedna rzeka (Slunczica) wpada do drugiej (Korany).
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Korana leży ok. 20 do 50 metrów niżej od pierwszej z rzek.
Efekt jest wspaniały. Człowiek wykorzystał znajdujące się tam wodospady i kaskady i powstała na nich osada młynów wodnych wyglądająca jak z bajki.
1.

2.

3.

4.

5.

6.

[Adam.B]

Slicznie )

[e-lka]

Następnego ranka szybko się zebraliśmy, przejechaliśmy ok 30km i zatrzymaliśmy się w punkcie obowiązkowym czyli:
1.


Atmosfera Plitvickich Jezior napawa spokojem.
Dla tych kolorów i widoków , zapierających dech w piersiach,
jeden dzień to zdecydowanie za mało.

2.


A nam się niestety spieszyło gdyż koniecznie chcieliśmy jeszcze tego dnia dotrzeć na Hvar,
wszak najmłodszy uczestnik wyprawy miał zaledwie 2,5 roku
i troszkę był już zniesmaczony ciągłym przemieszczaniem się.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.


Więc po jakichś 4 godzinkach łażenia skierowaliśmy się ku parkingowi nr.2 by jak najszybciej zapakować się do samochodu
po czym przemierzyć trasę do Splitu.

[Leszek Skupin]

Dziękuję Wam za miłe słowo i wsparcie.
Jest to bardzo motywujące, gdyż stworzenie relacji wymaga troszkę pracy
A jeśli ktoś to czyta, to warto

Wiemy e-lka wiemy więc tym bardziej jest to cenne ...

I ja dopisuję się do czytaczy .. Na Hvarze byliśmy w tym roku .... przez chwilkę

Pozdrav

[Nives]

Przepiekne zdjecia

Czekamy ciag dalszy

[laciatek]

Super, początek jak rodem z Holandii, wiatraków i drewniaków tylko brakowało, rozgrzewaj, rozgrzewaj relacją