Kojoty na Peljesaczu?

[Jurek]

Sporo słyszałem o kojotach na półwyspie, ba nawet słuchałem nagranego wycia. Czy ktoś może mi wskazać jakieś materiały w sieci, które dokumentują ich istnienie na Peljesaczu. Szukam i nic! Pomału wątpię czy to są kojoty, czy inne dziko żyjące zwierzęta równie wyjące jak one, czy wilki, czy jakieś dzikie psy??? Proszę o pomoc, sprawa honorowa! Moi kumple myśliwi chcą mnie zastrzelić!!!

[MorskiPas]

Tak na szybko to Ci mogę tylko napisać, że widziałem jednego z bliska. Wyglądał jak średni pies ale pysk miał podobny do lisa. Gospodarz u którego mieszkałem mówił, że marynarze przewieźli je z Ameryki i się zaczęły tam mnożyć. Jak coś wyguglam to wkleję.

pozdrav K

Edit: Już wyguglałem i wygląda na to, że kolejny mit został obalony. Wychodzi na to, że to nie kojot tylko szakal złocisty (canis aureus) a po Chorwacku Čagalj. I wcale nie przywieźli go z Ameryki tylko są tam od zawsze.

Portal o psima hasło Čagalj.
Szakal złocisty faktycznie podobny do tego, którego widziałem.

Powiedz kumplom myśliwym, ze jak Cię zastrzelą to my im pokażemy vendettę z bliska

[Janusz Bajcer]

Antek słyszał kojoty

[andy.pl]

Skoro chcą Cię zastrzelić to trzeba Ci koniecznie pomóc
Kojoty wg wszelkich źródeł zamieszkują wyłącznie Amerykę Północną: wikipedia, atlas zwierząt.
Najprawdopodobniej chodzi o szakale, blisko spokrewnione z wilkiem i kojotem, zamieszkują min. półwysep bałkański i nieźle wyją po nocach. szakal złocisty pasuje jak ulał do tego stwora, którego opisuje Morskipas.
Nie daj się
Pozdrav[/url]

MorskiPas, byłeś szybszy

[MorskiPas]

MorskiPas, byłeś szybszy

W końcu ja sam pas. Morski bo morski a szakale i kojoty to psi lądowi ale to w końcu jedna rodzina (Zoolodzy chyba maja inne zdanie na ten temat.)

Też do tej pory byłem przekonany, że to Kojoty bo tak wszyscy mówili ale skoro Juras potrzebował dowodów to zaguglałem i chyba przeze mnie przegra zakład

[Jurek]

Uff!!! Dzięki! To se trochę jeszcze pożyję

P.S. Kolejny dowód, że przyjaciół poznaje się w biedzie

[piamir]

Witam. Jadąc późną nocą przez Peljesac widziałem kilkanaście razy szakale, średniej wielkości, jasno brązowa sierść. Ostatnio widziałem je w połowie sierpnia w Orebicu w okolicy stacji benzynowej. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[MorskiPas]

Uff!!! Dzięki! To se trochę jeszcze pożyję

Czyli to Ty wygrałeś zakład?

To z vendetty nici. A już się cieszyłem

[Jurek]

Uff!!! Dzięki! To se trochę jeszcze pożyję

Czyli to Ty wygrałeś zakład?

To z vendetty nici. A już się cieszyłem

Zakładu nie było, tylko watpliwości co do kojotów.

[Janusz Bajcer]

Szakale zagryzają owce na Pagu

[zoohha]

Juras, są, są i wyją od zmierzchu po świt. A brzydkie że .....brrr:-)

[ravel]

:-) Juras, są, są i wyją od zmierzchu po świt. A brzydkie że .....brrr:-)

My dzisiaj jadąc z Dubrownika ok godz 23-ciej widzieliśmy dwie sztuki w okolicach Orebica

[ynka]

:-) Juras, są, są i wyją od zmierzchu po świt. A brzydkie że .....brrr:-)

My dzisiaj jadąc z Dubrownika ok godz 23-ciej widzieliśmy dwie sztuki w okolicach Orebica

No pięknie

[jara]

No pięknie

Ynka, koty i kojoty, to będzie zabawa

[ynka]

No pięknie

Ynka, koty i kojoty, to będzie zabawa

Bardzo zabawne
jeszcze skakavce, skorpiony i inne robactwa