Za punk startowy obieram Karlovać bo z różnych stron do niego dojeżdżamy. Można do niego dojechać od strony Zagrzebia, jadąc przez Austrię lub przez Węgry albo przez Ljubljanę. Chcąc dostać się na południe Chorwacji czyli rejony od Splitu po Dubrownik, z Karlovaca powinniśmy wyjechać przyzwoicie rano aby dotrzeć do celu w porze, gwarantującej nam znalezienie kwatery. Starej drogi nie polecam na podróż nocą. Zaskoczyć nas mogą zarówno nocne zwierzęta na trasie jak i zakręty które niewidoczne po zmroku są zdecydowanie trudniejsze w ocenie. Z Karlovaca kierujemy się na Slunj następnie w kierunku na Gracać mijając po drodze Plitvicke jezera. W Gracacu kierujemy się na Knin i dalej na Sinj, mijając wcześniej Perucko jezero w którym prowadzona jest hodowla suma.
Kawałek dalej w miejscowości Brnaze jest rozjazd i tu należy zdecydować czy jedziemy w kierunku Splitu czy dalej na południe w kierunku Makarskiej Riwiery. Jeśli dalej to kierujemy się na Trilj/Vrgorac. W miejscowości Cista Provo możemy odbić na wybrzeże w kierunku np Breli czy Makarskiej (przejazd przez Sestanovac). Dla globtroterów istnieje jeszcze cd drogi jeśli chcemy ominąć samą Makarską bo jak wiadomo w sezonie miejscowość ta lubi się korkować, a mianowicie w Sestanovacu skręcamy na Grabovac/Zagvozd. W miejscowości Kozica skręcamy w prawo (tak to naprawdę jest przejezdna droga ) i zjeżdżamy w dół. Witamy na drogach Biokova. Droga podobna jest do tej jaka prowadzi na Sv. Jure, także widoczki wspaniałe (no może nie dla kierowcy ) Jakieś 1/2 h później docieramy do Jadranki. Tu jedna uwaga - tego fragmentu drogi nie polecam użytkownikom słabych i obładowanych bagażem pojazdów - można zostawić sprzęgło po drodze mieszając miejscami pomiędzy jedynką i dwójką.
Jeśli chcemy dotrzeć jeszcze dalej, istnieje możliwość pojechania w kierunku na Vrgorac, jednak od Makarskiej, na Jadrance korków być nie powinno aż do samego Dubrownika
UWAGI i SUGESTIE
gospodarz napisał(a):Jeżeli chcemy jechać na Gracac/Knin/Split, za Udobiną z głównej drogi prowadzącej do autostrady zjeżdżamy NA PRAWO. Drogowskaz jest tak średnio widoczny.
niezawodny napisał(a):Jechałem kilkakrotnie trasą przez Plitvice, w czasach gdy Autostrada A1 jeszcze nie istniała. Moje wrażenie są całkowicie pozytywne. Niezależnie od licznych atrakcji po drodze (zwłaszcza park narodowy Plitvice) warto wspomnieć, że jest to solidna droga krajowa, którą niegdyś szedł cały tranzyt na południe.
Jak na drogę górską jest naprawdę niezła - szeroka i w bardzo dobrym stanie technicznym. Z uwagi na znaczną "krętość" odradzam ją jednak w nocy, zwłaszcza gdy ktoś jedzie z Polski i jest już zmęczony po całym dniu jazdy. Wtedy wybawieniem jest ogromny atut tej trasy - wiedzie przez tereny zamieszkane, więc po drodze mamy sporo możliwości niedrogiego noclegu (motele, zajazdy, kwatery prywatne) i świetne, "klimatyczne" konoby (knajpy).
Zapraszam do dodawania uwag, które zostaną dodane do tego czyli pierwszego postu.
Proszę jednocześnie o nie cytowanie tego postu w postach poniższych
Dziękuję i pozdrawiam Rysio