Ale sie fajnie pisze z ichniejszej klawiatury


Pisze ten post z kafejki w Makarskiej. Docelowo osiedlismy w Drašnicach, miescie bezpanskich kotow

Własnie załamała sie pogoda i dzisiejszy dzien przeznaczylismy na zakupy i objazd okolicznych miasteczek. Pojutrze ma sie poprawic wiec startujemy na Hvar.
Co do trasy, to jechalismy z soboty na niedziele. Droga przez Czechy Austrie, Słowenie... jescze nigdy nie przejechałem jej tak płynnie. Ani jednego przestoju, poza przystankami na siku

No nic bede konczył. Pozdrawiam wszystkich na forum. Postaram sie jeszcze cos napisac stad przy okazji, a po powrocie sklecic mała relacje.
Pozdrav!!!
Podobno w Bielsku było dzis rano 5 stopni... o zgrozo!!!!