Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Planuję jazdę do Cro z Warszawy przez Słowację i Węgry. Mam pytanie czy na Węgrzech w okolicy Balatonu jest może jakiś camping - na ewentualny nocleg tranzytowy. Jeśli tak to czy daleko od trasy i jak wygląda to cenowo. No i jak myślicie czy wogule taki pomysł ma sens?
Czy jest sens? Zarleży kto co lubi, natomiast pytanie czy jest jakiś camp nad Balatonem jest tak samo śmieszne jak pytanie czy nad Bałtykiem są piaszczyste plaże
Na całym Balatonem jest ich napewno dużo ale niewiem czy jest jakiś koło trasy bo nieuśmiecha mi się szukać campingu przez dłuższy czas. Natomiast założę się że jeżeli zapytasz jakiegoś cudzoziemca, który nigdy nie widział Bałytku to nieodpowie Ci jakie są nad nim plaże!
Według mojej mapy samochodowej z 2004 trasa,którą wskazał mi komputer przebiega bardzo blisko Balatonu i nie wydaje mi się żeby było to aż 200 km, ale niebędę polemizowała i sprawdzę to po powrocie do domu.
Znasz może jakieś inne informacje o które pytałam typu ceny na camapch nad Balatonem? W cro mamy zarezerwowane kwatery ale chyba namiot będzie ekonomiczniejszym rozwiązaniem i urozmaiceniem jeśli chodzi o nocleg tranzytowy,
Beata W. napisał(a): Znasz może jakieś inne informacje o które pytałam typu ceny na camapch nad Balatonem? W cro mamy zarezerwowane kwatery ale chyba namiot będzie ekonomiczniejszym rozwiązaniem i urozmaiceniem jeśli chodzi o nocleg tranzytowy,
Poszperaj na stronach campów np http://www.eurocamps.net/index.php?ids=2,11&lng=PL Sam szukałem jakiegoś namiaru na konkretne miejsce ale kupa, ale za to miałem sporo info, że moja trasa jest do d...y bo przez Balaton się nie jeździ .
Ew strony o Węgrzech i Balatonie
Jade więc w ciemno i będe szukał, będe jechał od Budapesztu, czyli południową stroną Balatonu.
pozdrawiam
w ubiegłym roku jechaliśmy trasą wzdłuż Balatonu, co parę kilometrów są typowo turystyczne miejscowości,więc i camping na pewno też znajdzie się niejeden. My nocowalismy na kwaterze u Węgierki polskiego pochodzenia.Kwaterę wcześniej rezerwowałam przez neta,więc nie wiem jak to jest w ciemno. Droga wzdłuż Balatonu jest dość uciążliwa,zwłaszcza w weekendy,w tym roku zdecydowanie zmieniamy trasę.
Zdecydowanie niemiecki. Ja go nieznam a że tam raczej po angielsku mało kto mówi ( Pani w MC Donalds cośtam mówiła), to na kempingu dogadywałam się na migi i było OK.
tak - igen
nie - nem
dzień dobry - jo napot kivanok
dziękuję - koszonom(kesenem)
przepraszam - bocsanot
proszę - kerem
jeden - egy
dwa- ketto
trzy - harom
do widzenia - vislat
Czy ktos dysponuje jakims namiarem na nocleg przy drodze z Chorwacji ( ja akurat bede jechal BiH). Najlepiej miejsce sprawdzone. Albo czy przy autostradzie nad Balatonem albo drodze nr.6 (jesli dobrze pamietam) wszystkie w kierunku Budapestu znajda sie jakies noclegi w rodzaju hotel, hostel, kwatery prywatne. Moze ktos ma namiar na cos takiego.