Portugalia, Madera, Azory

[Franz]

Takie pojemności trafiły mi się w Syrii !

To jest dobra ilość pod kątem kierowcy.

Cena tylko była wprost proporcjonalna ... bo 2 dolary za butelkę.

No cóż, tu jednak trochę tańsze.

To był długi, męczący, ale jakże piękny dzień. Z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku udaję się na zasłużony odpoczynek.

W momencie, gdy się zaczynał, byliśmy już w drodze na lotnisko.

Pozdrawiam,
Wojtek

[weldon]

Cena tylko była wprost proporcjonalna ... bo 2 dolary za butelkę.

No cóż, tu jednak trochę tańsze.

Ale za to może jakość uzasadniała cenę?

Tak, jak z francuskim jedzeniem

Pozdrawiam

[Franz]

Ale za to może jakość uzasadniała cenę?

Pewnie nie, więc w końcu doszło do zrywu rewolucyjnego.

Pozdrawiam,
Wojtek

[CROberto]

- i dopiero po kolacji wychodzimy na chwilę na zewnątrz. Rosnąca poniżej palma, podświetlona blaskiem księżyca w pełni, rewelacyjnie się prezentuje na tle delikatnie zmarszczonej fali oceanu.

Też bym nie pozwolił aby pławiła się samotnie w blasku srebrnego globu.....
a później i winko bym zniósł na taras....

[Franz]

Też bym nie pozwolił aby pławiła się samotnie w blasku srebrnego globu.....
a później i winko bym zniósł na taras....

Wiesz, ten dzień trwał już w tym momencie 21 godzin i nie miał poprzedzającej nocy - jakoś tak niepostrzeżenie przykleił się do poprzedniego dnia. Czułem ten niedobór snu, mimo iż "księżyc na Maderze świecił tej cholerze".

Pozdrawiam,
Wojtek

[Franz]

Jestem na etapie przygotowywania zajawki z tegorocznej Madery i zapewne nie od rzeczy będzie podzielić się i z Wami wspomnieniami sprzed trzech tygodni.

Mam już wybranych kilka pierwszych fotek:

[weldon]

Strasznie mokro na tej ścieżce ... :/




Ten składzik wyglądający jak bunkry z Albanii to jakieś schronisko dla podróżnych?

Przystawki pobudziły apetyt

[Franz]

Strasznie mokro na tej ścieżce ... :/

Bywało gorzej. Na niektórych obowiązkowe branie przysznica.

Ten składzik wyglądający jak bunkry z Albanii to jakieś schronisko dla podróżnych?

Składzik na śnieg - Poco da Neve.
Na Gran Canarii też było Pozo de Nieve.

Przystawki pobudziły apetyt

Przystawki?..

Pozdrawiam,
Wojtek

[weldon]

Składzik na śnieg - Poco da Neve.

Niby,że zbierają zimą i wyciągają latem?

Kilka razy widziałem już coś takiego, ale większe i raczej prostokątne - coś jak stodoła zakopana w ziemię - ale na lód.

Przystawki?..

No, skoro:

Mam już wybranych kilka pierwszych fotek:

To domyślam się, że danie główne jeszcze przed nami

[longtom]

...zajawki z tegorocznej Madery ...

Ciągle tam ładnie.

pzdr

[Franz]

Niby,że zbierają zimą i wyciągają latem?

Kilka razy widziałem już coś takiego, ale większe i raczej prostokątne - coś jak stodoła zakopana w ziemię - ale na lód.

Przez kratę usiłowałem zaglądnąć - dna się nie dopatrzyłem. Ciemno było, albo głęboko wkopane.

No, skoro:

Mam już wybranych kilka pierwszych fotek:

To domyślam się, że danie główne jeszcze przed nami

No, tak.

Ciągle tam ładnie.

Tym razem udało mi się zobaczyć część z tego, co poprzednio było skutecznie schowane.

Pozdrawiam,
Wojtek

[Franz]

Porcja fotek z temacie "Madera pod namiotem".

[helen]

Czyli wypaliła Madera jednak? Cuuudownie, czyli będzie duuuuużo fotek, kolorów i zachwytów. Kiedy ja tam polecę?

Edit.: Te zdjęcia są obłędne

[piotrf]

Schodami w górę , schodami w dół . . .

kursorem w górę , kursorem w dół

. . . kilka razy . . . i dalej pięknie


Dziękuję za już i proszę o więcej



Pozdrawiam
Piotr

[Franz]

Czyli wypaliła Madera jednak? Cuuudownie, czyli będzie duuuuużo fotek, kolorów i zachwytów. Kiedy ja tam polecę?

Miała być Chorwacja, ale śnieżyce i ulewne deszcze skłoniły mnie do zmiany kierunku na kilkanaście godzin przed wyjazdem.

Edit.: Te zdjęcia są obłędne

Tiaaa... też mi się podobają.

Schodami w górę , schodami w dół . . .

kursorem w górę , kursorem w dół

. . . kilka razy . . . i dalej pięknie

Najpiękniejszy szlak Madery: Pico do Areeiro - Pico Ruivo de Santana. Pogoda tym razem dopisała. Prawie.

Pozdrawiam,
Wojtek