Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Grzecznościowy prezent dla gospodarzy

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6447
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 06.05.2012 13:42

Iggy napisał(a):Taaa... Owszem czytałem watek poprzedni (obecnie już zamknięty w śmietniku) i porady Leona. Owszem, pamiętam, co tam było napisane, ale potrzebuję mimo wszystko świeżego spojrzenia na problem :-)

Jadę w to samo miejsce, co rok temu, a rok temu byłem tam po raz pierwszy i jako niezobowiązujący gift przywiozłem wielkie pudło Nałęczowskiej Śliwki w Czekoladzie, a na pożegnanie zakupiliśmy naszym dobrodziejom 2 butelki Prošku. Sami także zostaliśmy obdarowani lokalnymi spirytualiami (rogac i orachovica) ;-) I w ogóle przez cały rok utrzymywaliśmy kontakt e-mailowy...

No i właśnie mam problem logistyczny, co w tym roku sprezentować?? Dodać trzeba, że gospodarze to: Pani Snjezana, czynna zawodowo śpiewaczka operowa i jej syn 23-24-letni (na oko) młodzieniec - zagorzały kibic Hajduka Split.

Proszę o jakieś konstruktywne pomysły :-)


Może gospodyni album o Polsce lub z regionu gdzie mieszkasz , a młodzieńcowi gadżety euro2012 + jakieś piwko
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 06.05.2012 13:55

Iggy napisał(a):... rok temu byłem tam po raz pierwszy i jako niezobowiązujący gift przywiozłem wielkie pudło Nałęczowskiej Śliwki w Czekoladzie, a na pożegnanie zakupiliśmy naszym dobrodziejom 2 butelki Prošku.

Zapewne mylisz, że postąpiłeś "światowo". Otóż zapewniam, że nie.

Po pierwsze - to "zaściankowe" zachowanie, po drugie - masz teraz kłopot (gospodarze również).
Już pisałem - to biznes a nie zlot wzajemnych adoratorów. Chorwat zarabia a nie przyjmuje prezenty. :!: ( zapłać mu należycie - sam sobie kupi na dodatek to co będzie chciał).

Od nastu lat jeżdzę do Chorwacji, zatrzymuję się w lokum 14 pokojowym i nikt nigdy nie przywiózł "prezentu" ( mam na myśli: Włoch, Niemiec, Austriak, Francuz, ...) Nigdy. :!:
Również nigdy nie spotkałem aby ktoś z nich targował się o cenę. Proste zasady są najlepsze dla obu stron.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 06.05.2012 14:32

woka napisał(a):
Iggy napisał(a):... rok temu byłem tam po raz pierwszy i jako niezobowiązujący gift przywiozłem wielkie pudło Nałęczowskiej Śliwki w Czekoladzie, a na pożegnanie zakupiliśmy naszym dobrodziejom 2 butelki Prošku.

Zapewne mylisz, że postąpiłeś "światowo". Otóż zapewniam, że nie.

Po pierwsze - to "zaściankowe" zachowanie, po drugie - masz teraz kłopot (gospodarze również).
Już pisałem - to biznes a nie zlot wzajemnych adoratorów. Chorwat zarabia a nie przyjmuje prezenty. :!: ( zapłać mu należycie - sam sobie kupi na dodatek to co będzie chciał).

Od nastu lat jeżdzę do Chorwacji, zatrzymuję się w lokum 14 pokojowym i nikt nigdy nie przywiózł "prezentu" ( mam na myśli: Włoch, Niemiec, Austriak, Francuz, ...) Nigdy. :!:
Również nigdy nie spotkałem aby ktoś z nich targował się o cenę. Proste zasady są najlepsze dla obu stron.

To tylko twoje zdanie. Wg mnie jakiś prezent dla gospodarzy to miła rzecz. Oczywiście dla gospodarzy których odwiedzamy po raz kolejny. Jeśli jadę w nowe miejsce, nie czuje takiej potrzeby, nie znam tych ludzi, nie wiem co lubią. Na koniec kupie coś od nich, dam zarobić dodatkowo parę kun i jest ok. W miejsce gdzie od lat jeździmy zawsze wieziemy jakieś prezenty, jedziemy do przyjaciół. Szczególnie, że na koniec pobytu zawsze dostajemy jakieś gratisy.
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 06.05.2012 14:35

woka napisał(a):
Iggy napisał(a):... rok temu byłem tam po raz pierwszy i jako niezobowiązujący gift przywiozłem wielkie pudło Nałęczowskiej Śliwki w Czekoladzie, a na pożegnanie zakupiliśmy naszym dobrodziejom 2 butelki Prošku.

Zapewne mylisz, że postąpiłeś "światowo". Otóż zapewniam, że nie.

Ależ ja Ci się nie pytam, czy postępuję "światowo", tylko CO KUPIĆ?
JA MAM taki obyczaj i gwiżdżę na to, co o tym myślisz :-)
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 06.05.2012 14:40

Iggy napisał(a):
woka napisał(a):
Iggy napisał(a):... rok temu byłem tam po raz pierwszy i jako niezobowiązujący gift przywiozłem wielkie pudło Nałęczowskiej Śliwki w Czekoladzie, a na pożegnanie zakupiliśmy naszym dobrodziejom 2 butelki Prošku.

Zapewne mylisz, że postąpiłeś "światowo". Otóż zapewniam, że nie.

Ależ ja Ci się nie pytam, czy postępuję "światowo", tylko CO KUPIĆ?
JA MAM taki obyczaj i gwiżdżę na to, co o tym myślisz :-)

Brawo :)
Wg mnie, jesli poprzedni prezent sie sprawdził, to można go jeszcze raz powtórzyć. Wiem, że moi gospodarze uwielbiają ptasie mleczko, może to zamiast śliwek. Jesli momak jest kibicem to może coś w tym temacie? Jakiś gadżet piłkarski z naszymi barwami narodowymi...Fajny brelok albo coś takiego.
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 06.05.2012 14:45

O, dobry pomysł z tym gadżetem piłkarskim :-)
Szczególnie, jak nasi podbiją Europę w najbliższych mistrzostwach :lool:

Wstępnie myślałem też, czy przypadkiem nie podarować naszej dobrodziejce... polskiego wina. A konkretnie wina aroniowego made by ojcowie Benedyktyni, plus właśnie coś ptasie mleczko, albo - bardziej hardcore'owo - kabanosy.
nimm2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 204
Dołączył(a): 21.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) nimm2 » 06.05.2012 15:56

proponuje miod pitny... staropolski... z bursztynem w butelce... nie pamietam jak sie nazywa ale jest dobry...
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 06.05.2012 17:05

nimm2 napisał(a):proponuje miod pitny...

No faktycznie - to przecież, można rzec, nasz narodowy trunek :-)
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 06.05.2012 17:10

Iggy napisał(a):JA MAM taki obyczaj i gwiżdżę na to, co o tym myślisz :-)

Jak masz taki sposób bycia to gwiżdż ile chcesz. Twój gwizdek. :wink:
Ja tylko wyraziłem swoje zdanie. :lol:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 06.05.2012 17:17

Bocian napisał(a): Wg mnie jakiś prezent dla gospodarzy to miła rzecz.

Dobrze,że napisałeś "wg mnie"
Bocian napisał(a):
Oczywiście dla gospodarzy których odwiedzamy po raz kolejny.

Po raz kolejny to jeszcze nie powód, ale "blisko i ciepło".
Wg mnie, jak zawiążą się zażyłe stosunki, przyjaźń- wówczas to już rutyna.
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 06.05.2012 17:29

woka napisał(a):Ja tylko wyraziłem swoje zdanie. :lol:

Hehe :-)
Skoro masz takie, że tak powiem, światowe uprawnienia, by decydować, co jest "światowym zachowaniem", a co nie i w dodatku jest to Twoje zdanie, to nie mam więcej pytań :roll:

Tak, czy inaczej powiem Ci tak: ludzie są bardzo mili. Przyjechaliśmy do nich po raz pierwszy i po otwarciu obu apartamentów (jeździmy w 7-8 osób) zauważyliśmy na stołach piękne i duże karafki rogaca ustawione pośród wianuszka cytryn z własnego drzewka. A przecież byliśmy po raz pierwszy i nie było mowy o tym, że flacha i cytryny są w cenie. I wyobraź sobie, że wcale nie przyszła nam do głowy myśl, że oto trafiliśmy na jakąś prowincję z dala od światowych trendów. A wręcz się ucieszyliśmy, że oto trafiliśmy na ludzi, a nie maszyny do zarabiania pieniędzy.
Ba! Wychodzę wręcz z założenia, że to nie kasa i dobra cena za apartament budują relacje międzyludzkie oraz klimat wypoczynku i gościnności, a właśnie takie gesty spoza "protokołu handlowego".

Jadąc do hotelu naturalnie nie przywożę nic dla dyrektora, portiera, czy kelnera w restauracji, ale tu nie jestem w hotelu, tylko w czyimś domu. I zdaję sobie sprawę z tego, że to także i stres dla gospodarzy gościć pod swoim dachem całkowicie obce osoby. Czemu więc nie uprzyjemnić i sobie i im tego wspólnego pobytu takim drobnym gestem?

No ale każdy we własnym zakresie buduje sobie własne relacje ze światem. Ja mam taki patent, Ty inny i zapewne obaj jesteśmy zadowoleni z tego co udało się nam osiągnąć w tym zakresie ;-)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 06.05.2012 17:38

Iggy napisał(a):
nimm2 napisał(a):proponuje miod pitny...

No faktycznie - to przecież, można rzec, nasz narodowy trunek :-)

Jesteśmy największym jego producentem na świecie, tradycje sięgają dalej, niż jakichkolwiek alkoholi ...

Mz, to niezły pomysł, tym bardziej, że najlepsze robią koło mnie ;)
nimm2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 204
Dołączył(a): 21.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) nimm2 » 06.05.2012 18:16

ale macie zagwozdke z tymi prezentami...
Woka... jesli jedziesz do miejsca gdzie jest lokum 14 pokojowe to prawie jak hotel wiec raczej trudno wlascicielowi hotelu dac prezent... ale mysle ze jak sie jedzie do gospodarza gdzie oprocz nas nie ma innych gosci lub prawie nie ma to w takim prezencie nie widze nic zlego... a mowienie o swiatowych normach zachowania nie ma sensu bo cos takiego nie istnieje... nasza planeta jest zbyt zroznicowana kulturowo zeby obowiazywaly te same normy... przynajmniej w kwestii czy dac prezent ludziom u ktorych troche pomieszkalismy... ja pierdziu... co w tym zlego??? mam dobry kontakt z gospodarzem to oprocz suchego zaplacenia za pokoj moge swoje zadowolenie z gosciny okazac w bardziej cieply sposob...
bez sensu jest tez stwierdzenie ze ani Niemcy... ani Francuzi... kurde... oni to nie my!!!
alutka9
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 779
Dołączył(a): 27.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) alutka9 » 07.05.2012 10:45

Jadac w ubieglym roku po raz pierwszy poczytawszy forum wzielismy butelke
gorzkiej zoladkowej,tak na wszelki wypadek:bedzie fajnie damy ,niekoniecznie fajnie sami wypijemy.Na miejscu okazalo sie ze na dzien dobry dostalimy po kilka piw i sokow do pokoju,wiec idac sie rozliczyc (na pocztaku pobytu) dalismy gospodarzowi ta flaszeczke rowniez na dzien dzien dobry,bardzo sie ucieszyl,my tez-ze mielismy co dac.Niestety na koniec znowu zostalismy obdarowani,w recznie robionej lodce butelka rakiji,muszelki podoczepiane-super pamiatka,widzielismy jak to robil,ale myslelismy ze na handel bo mial stoisko na deptaku,a moja cora dostala lalke od gospodyni i tu zostalismy zaskoczeni,my zeby podziekowac nie mielismy nic.Tym razem chcemy wziac wlasnie slodycze,jakas wedline czy inne specjaly,a na koniec dac pamiatke i flaszeczke-to sie nie zepsuje :wink:

Proponuje wrocic do tematu watku czyli co zawiezc jako grzecznosciowy prezent dla Chorwata,a nie czy wogole dawac prezent czy nie,kazdy sam oceni co chce zrobic.

pozbierane z obu watkow propozycje na ta chwile to :
-alkohole-zubrowka,gorzka zoladkowa,miod pitny,nalewki wlasnej roboty...
-slodycze-ptasie mleczko,sliwki w czekoladzie...
-przetwory-ogorki,grzybki,pikle...
-wedliny-kabanosy,krakowska sucha,mysliwka ...
-pamiatki z Cepelii,albumy o Polsce i/lub o Papiezu,gadzety z Euro2012...

ps. w realu pojawilo sie ozujsko z okazji euro 2012 :wink:
grzess69
Globtroter
Posty: 36
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) grzess69 » 07.05.2012 11:03

Czasem można byc mile zaskoczonym.
Ja będąc w Bułgarii w małym hoteliku trochę zaznajomiłem się z kelnerem - również dlatego że dobrze mówił po rosyjsku, więc przed odjazdem czekając na autobus zamówiłem u niego dwa kieliszki rakiji, zapłaciłem a potem mu podałem aby się ze mną napił - na pożegnanie.

Trochę się wzbraniał ale stukneliśmy się kieliszkami i ok. Za pięć minut podszedł do mnie wręczając mi butelkę rakiji "domasznoj raboty" - uścisnął rękę i poszedł do swoich obowiązków. Ja przywiozłem do domu butelkę pysznej domowej rakijii którą smakowaliśmy się (oszczędzając) bardzo długo! :D :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Grzecznościowy prezent dla gospodarzy - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone