Spacer uzupełniający w stylu mieszanym :)

[ASIULA HK]

Piękne widoki, bardzo ciekawe miejsca.
Czekam sobie więc spokojnie na CDN.
Pozdrawiam. Aśka.

[Roxi]

Ja już nie urlopowo, ale oczywiście dalej zaglądam

[piotrf]

Czekam sobie więc spokojnie na CDN.

Ja już nie urlopowo, ale oczywiście dalej zaglądam

Bardzo mi miło

Jak życie pozwoli , postaram się o kolejny odcinek



Pozdrawiam
Piotr

[longtom]

Jedziemy gdzieś tam

Bardzo dobry pomysł

pzdr

[gego]

Jak życie pozwoli , postaram się o kolejny odcinek

Czekam cierpliwie...

Cieszę się iz tak dużo o Rumuni ostatnio
Jeszcze tylko pięć miesięcy


Pzdr.

[piotrf]

Bardzo dobry pomysł

Cieszę się iz tak dużo o Rumuni ostatnio
Jeszcze tylko pięć miesięcy

Witaj gego

Ta relacja to taka spacerowa jest
. . . ale może komuś się spodoba taki spacer


Pozdrawiam
Piotr

[ASIULA HK]

W końcu na wyścigi się nie wybierałam, więc mnie tempo odpowiada

[masmedia]

Ta relacja to taka spacerowa jest
. . . ale może komuś się spodoba taki spacer


Piotr

Bardzo mi się podoba Oj bardzo !!!

[piotrf]

Część trzecia Góry Bystrzyckie , Góry Ceahlau , Wąwóz Bicaz i . . . Signisoara




Jazda bocznymi drogami w Karpatach Wschodnich to wyzwanie dla kierowcy nie z powodu bardzo trudnych technicznie dróg ( zakrętów nie brakuje , jednak bez przesady ), ale z powodu niemal cały czas wspaniałych widoków za oknem jakie serwują nam między innymi Góry Bystrzyckie






Krążymy trochę z rozdziawionymi ustami i podziwiamy wszystko dokoła nas - nie filmujemy , nie robimy zdjęć ( ale to się okaże dopiero w Brosteni ) zaczarowani tym co za oknem , aż do momentu , gdy docieramy do miejsca naprawy drogi.

Po tłuczniu docieramy do Brosteni , gdzie skręcamy ostro w prawo i wjeżdżamy na drogę 17B , kierujemy się na południe/południowy wschód . Teraz jadąc już po dobrej i prawie pustej drodze mijając Borce dojeżdżamy późnym wiezorem nad jezioro zaporowe , Izvorul Muntelui - największy sztuczny zbiornik wody w Rumunii , zwany także Jeziorem Bicaz .
Jezioro ma długość 40 km, zajmuje obszar 33 km 2; i stanowi rezerwuar wody , zasila hudroelektrownię Bicaz - Stejaru , jest też wykorzystywane przez turystykę - na jego brzegu usytuowano kilka ośrodków z domkami i kampingów , w małym porciku można wypożyczyć sprzęt pływający , albo wypłynąć w rejs po jeziorze stateczkiem spacerowym . Jezioro jest zarybione , bo przejeżdżając brzegiem zwróciłem uwagę na kilka łódek z wędkarzami .

Po prawej stronie drogi na sporym ni to parkingu , ni to składzie drewna zatrzymujemy się w kompletnych ciemnościach .

To będzie nasze kolejne miejsce noclegowe

Rano naszym oczom ukazują się takie widoki









Po śniadaniu ruszamy w tempie spacerowym drogą która prowadzi nas brzegiem jeziora . . .




Kilka fotek z widokiem na Góry Ceahlau - wspaniałe , pełne ciekawych formacji skalnych i zamieszkane przez niedźwiedzie, rysie, wilki i kozice.
Coś mi to przypomina . . .









Tam trzeba będzie chyba wrócić na innego rodzaju spacer

Taki sposób też jest dobry


Dojeżdzamy do zapory kilka kilometrów przed Bizac - przejeżdżamy po jej koronie







Zapora ma 435 metrów długości i 127 metrów wysokości i musi wytrzymać napór 1.250 mln m3 wody

C.D.N.

[ASIULA HK]

Piotrze wolę jednak Twój spacer, niż ten z rowerkiem na plecach.

[Lidia K]

A gdzie woda na ostatnim zdjęciu, czyżby susza wysuszyła jezioro i nie ma co spływać

Podglądam cichutko no ale dłużej cicho już nie będę. Jestem i zostanę na dłużej. A skoro częściej niż raz na tydzień coś nowego pokażesz - możesz na mnie liczyć. Lubię takie wartko toczące się relacje o niespiesznym zwiedzaniu spacerkiem.

[masmedia]

Cudne te widoki

[piotrf]

Witam serdecznie wszystkich czytających i oglądających

Bardzo mi się podoba Oj bardzo !!!

Dziękuję Bardzo się cieszę , że tu zaglądasz

Podglądam cichutko no ale dłużej cicho już nie będę.

Małgosiu , wiem o tym , że tamte rejony nie są Wam obce i trochę liczę na pomoc jeżeli macie zdjęcia z rumuńskich Gór Bystrzyckich , to bardzo proszę o dodanie .
Jeszcze muszę sprawdzić , może z poprzednich lat coś się uchowało

Piotrze wolę jednak Twój spacer, niż ten z rowerkiem na plecach.

Asiu , ja też raczej Per Pedes po tych górach . . . , ale takie rowerowe zwiedzanie również może się podobać


C.D.



W Bizac mamy małe problemy z trafieniem na właściwą drogę dojazdową do wąwozu , ale " koniec języka za przewodnika " i za chwil kilka pomykamy drogą właściwą , mijając jakieś opuszczone fabryki i takie widoczki




mam jeszcze jedno ( znalazłem ) , z busikiem







. . . aż po pewnym czasie wjeżdżamy w . . .









Po kilku fotkach i minutce filmu pędzimy dalej

Wiem , że zdjęcia z "zawiasów" wąwozu byłyby znacznie ciekawsze , ale bateria w naszym aparaciku zastrajkowała , a zatrzymanie tam - mało prawdopodobne

C.D.N

[ARTUR_KOLNICA]

Fajne miejsca i budynki, chyba bardziej misternie wykonane niż te w Zakopanem...
Świetne urozmaicenie wyprawy , gratuluje pięknych widoków.

[dangol]

Fakt, nawet we wrześniu w najwęższym miejscu staszny tłok... No i szansa na dobrą fotkę znikma .
W tym wąwozie mało komu dobre zdjęcia wychodzą... za duża różnica miedzy niebem, a ciemną czeluścią dna. Najładniesze pokazał chyba Wojtek, załaszcza te robione z góry