Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Uwaga na oszustwa

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
radsolaw
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 15.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) radsolaw » 01.08.2011 10:59

ja po wyjeździe radzę uważać w restauracjach i sprawdzać rachunki, w zasadzie to były małe knajpki. Miałem akcje, że na rachunku pojawiało się zamiast tego co zamówiłem coś innego, oczywiście droższego. Nie były to duże kwoty, ale strasznie nie lubię takiego cwaniactwa.
filip122 vel Darek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 743
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) filip122 vel Darek » 01.08.2011 13:22

yazoo napisał(a):2. Drugi przypadek nie był już tak miły. W markecie Tommy w Makarskiej oddaję 13 butelek po piwie oraz kupuję 6 kolejnych piw (czyli powinienem mieć policzone za 6 piw bez kaucji oraz zwrot za 7 butelek czyli ok. 8,50 kun). Tymczasem pani przy kasie przyjęła buteleczki a na paragonie nabiła 6 piw i kaucję za 1 butelkę (o zwrocie nie było mowy). Dość długo musiałem z panią się o te 8,50 spierać, bo pani sprawiała wrażenie że ma problemy z matematyką, ale w końcu je zwróciła kończąc do mnie: "Are you happy now?"
Przyznaję że nie było to miłe, bo kolejka przy kasie zrobiła się już całkiem długa.

Tak więc niewątpliwie trzeba uważać i liczyć pieniążki...



Wiesz z tym zwrotem kaucji za butelki to jest tak ze musisz mieć stary paragon gdzie masz te kaucje doliczona i na podstawie tego możesz dostać zwrot kaucja za zwrócone butelki.

Problem jest taki ze jesteś zmuszony wrócić do tego samego sklepu żeby je zwrócić.

Nie wiem jak to jest w sieciowych sklepach typu Konzum czy Kerum Tommy. czy wystarczy ze masz paragon ze sklepu sieciowego i oddajesz w innym w tej samej sieci ?
yazoo
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 26.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) yazoo » 01.08.2011 14:30

tak - wiem o tym paragonie i w opisywanym przypadku miałem takie 2 paragony z poprzednich dni. Pani po prostu "nie mogła sobie poradzić w tej skomlikowanej operacji" :)
Może to jest taka południowa mentalność występująca nie tylko w Chorwacji ale innych krajach tej części kontynentu? Może to u nich normalne takie "olewanie" drobnych kwot?
tomsg
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 101
Dołączył(a): 15.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomsg » 01.08.2011 19:14

filip122 vel Darek napisał(a):Nie wiem jak to jest w sieciowych sklepach typu Konzum czy Kerum Tommy. czy wystarczy ze masz paragon ze sklepu sieciowego i oddajesz w innym w tej samej sieci ?


Nie wiem dlaczego ale w konzumie butelki traktują jak złoto. Nie mając butelki na wymianę przy zakupie wyraźnie informują, że za butelkę zostanie pobrana kaucja, jakby koszt nie wiadomo ile miał wzrosnąć. Aby oddać butelkę należy pokazać paragon, o który najpierw pytają i dokładnie sprawdzają ilość i czy zostały zakupione w tym samym sklepie!
Spotkałem się z tym w niejednym konzumie i nieraz wyrzucałem butelki z powodu zgubienia paragonu.
Cena piwa w butelce jest dużo niższa niż w puszce.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.08.2011 19:22

tomsg napisał(a):
filip122 vel Darek napisał(a):Nie wiem jak to jest w sieciowych sklepach typu Konzum czy Kerum Tommy. czy wystarczy ze masz paragon ze sklepu sieciowego i oddajesz w innym w tej samej sieci ?


Nie wiem dlaczego ale w konzumie butelki traktują jak złoto. Nie mając butelki na wymianę przy zakupie wyraźnie informują, że za butelkę zostanie pobrana kaucja, jakby koszt nie wiadomo ile miał wzrosnąć.

Słusznie, że informują. W zależności od sklepu kaucja za butelkę może wynosić od 1,20 nawet do 3 kun (w zależności od sklepu, szerokie widełki). A 1,60 zł to chyba dużo za butelkę?
Piwo - tylko w butelkach, ale tylko mając prazne boce na wymianę :D

Ale sprzedawanie butelek, nawet za piwo kupione w tym samym sklepie (oczywiście po okazaniu paragonu), to fikcja. Teoretycznie można, w praktyce wymyślają miliony powodów, dla których nie można, np. taki, że tylko we wtorki (i takie wytłumaczenie słyszeliśmy :lol:) Próbowaliśmy wielokrotnie. Jedyna opcja to butelki na wymianę.

Pozdrawiam.
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 03.08.2011 22:53

16.07.2011 jechaliśmy do Chorwacji 2 samochodami. Bramy Raju przekraczaliśmy starym przejściem w Letenye (bo zaraz za granicą jest stacja benzynowa INA, gdzie planowane było pierwsze tankowanie).
Zatem pierwsza płatna bramka wypadała w Svetej Helenie.

Ja podjechałem do 1 bramki, drugi samochód do innej. U mnie płatność kartą poszła bez problemu (36 kun), ale drugi samochód trafił na oszusta: tenże oszust na widok karty płatniczej zaczął machać banknotami (kuny i euro), że niby tylko takie przyjmuje, a nie karty i zażądał 60 kun, lub 8 euro!!!. W dodatku - cwaniak jeden - chamsko skomentował (widząc krótkofalówkę w aucie), że stać ich na teki sprzęt, a na opłatę już nie i że blokują bramkę, a tam kolejka czeka (akurat 1 samochód ustawił się do tej samej bramki).

Niestety prowadziła wtedy szwagierka i cała ta chorwacka gadka (gość naturalnie udawał totalnego analfabetę językowego i nie kumał w żadnym innym języku, niż chorwacki) zrobiła na niej takie wrażenie, że zapłaciła te 8 euro oszustowi :-(
Rzecz jasna żadnego pokwitowania nie dostała...

Szkoda, że to nie na mnie trafiło, bo chciałbym widzieć jego minę, jak wyłączam powoli silnik, wysiadam z samochodu (pomimo tej "kolejki") i od niechcenia rzucam w jednym z jego "zapomnianych" języków, że "no to mamy problem, więc muszę zadzwonić po policję, bo z tego co wiem, to cena jest zupełnie inna". W dodatku także nagle by się okazało, że zapomniałem wszystkich języków poza - powiedzmy - narzeczem Bantu ;-)
BOLETUS
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) BOLETUS » 04.08.2011 09:02

Z doświadczenia wiem, że prawa skrajna bramka jest bramką z opłatą kartami kredytowymi. Czy Ty stanąłeś właśnie na takiej bramce a szwagierka na innei - gotówkowej?
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 04.08.2011 09:15

BOLETUS napisał(a):Z doświadczenia wiem, że prawa skrajna bramka jest bramką z opłatą kartami kredytowymi. Czy Ty stanąłeś właśnie na takiej bramce a szwagierka na innei - gotówkowej?

Dokładnie odwrotnie - ja stałem w tej bliżej środka, a szwagierka podjechała do tej skrajnej z prawej. W każdym razie miałem ją po prawej ręce.

Zresztą wszystkie bramki na A4 i A1 są wyposażone w terminale do kart, jak nam powiedziała nasza gospodyni, czym spotęgowała jedynie frustrację szwagierki :-)
Lider16
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 609
Dołączył(a): 29.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lider16 » 04.08.2011 10:07

Iggy napisał(a):16.07.2011 jechaliśmy do Chorwacji 2 samochodami. Bramy Raju przekraczaliśmy starym przejściem w Letenye (bo zaraz za granicą jest stacja benzynowa INA, gdzie planowane było pierwsze tankowanie).
Zatem pierwsza płatna bramka wypadała w Svetej Helenie.

Ja podjechałem do 1 bramki, drugi samochód do innej. U mnie płatność kartą poszła bez problemu (36 kun), ale drugi samochód trafił na oszusta: tenże oszust na widok karty płatniczej zaczął machać banknotami (kuny i euro), że niby tylko takie przyjmuje, a nie karty i zażądał 60 kun, lub 8 euro!!!. W dodatku - cwaniak jeden - chamsko skomentował (widząc krótkofalówkę w aucie), że stać ich na teki sprzęt, a na opłatę już nie i że blokują bramkę, a tam kolejka czeka (akurat 1 samochód ustawił się do tej samej bramki).

Niestety prowadziła wtedy szwagierka i cała ta chorwacka gadka (gość naturalnie udawał totalnego analfabetę językowego i nie kumał w żadnym innym języku, niż chorwacki) zrobiła na niej takie wrażenie, że zapłaciła te 8 euro oszustowi :-(
Rzecz jasna żadnego pokwitowania nie dostała...

Szkoda, że to nie na mnie trafiło, bo chciałbym widzieć jego minę, jak wyłączam powoli silnik, wysiadam z samochodu (pomimo tej "kolejki") i od niechcenia rzucam w jednym z jego "zapomnianych" języków, że "no to mamy problem, więc muszę zadzwonić po policję, bo z tego co wiem, to cena jest zupełnie inna". W dodatku także nagle by się okazało, że zapomniałem wszystkich języków poza - powiedzmy - narzeczem Bantu ;-)


Identyczną sytuację miałem w ub. roku też w Sv. Helenie. Opisywałem to też w tym samym wątku kilka stron wcześniej:
"Mnie próbowano, tak sądzę, przekręcić 31 lipca rano na bramkach sv. Helena. Korek jak diabli, podjeżdżamy i jak zwykle chcę płacić kartą. Facet z kiosku na widok mojej karty VISA krzyczy "VISA ne" czy jakoś tak, no to mówię do żony, żeby wyciągnęła rezerwowe "Maestro" i mu pokazuję. On na to "Euro, euro dajte". O Ty ... (tu padł stek przekleństw pod nosem po polsku, angielsku, rosyjsku, czesku, niemiecku i włosku icon_wink.gif - po chorwacku nie znam icon_biggrin.gif Miałem jakieś kuny, sam dokładnie nie wiedziałem ile. Banknot 20 i garść bilonu. Po dość długim czasie liczenia gość dostał 36 kun co do lipy (a ostatnie 2 kuny to była zbieranina lipek). Gdyby przyjął kartę to obsłużyłby za ten czas pewnie ze 4 auta - za to przepraszam tych co stali za mną. Ale nie dałem się ... "

Może na tego samego sk....syna trafiłeś?
BOLETUS
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) BOLETUS » 04.08.2011 10:41

Szkoda, że tego forum - tematu nie czytają przedstawiciele dyrekcji chorwackich autostrad. Może by wyciągnęli jakieś wnioski.
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 04.08.2011 10:46

A może czytają i ostrzegają pracowników :
" Jeśli zobaczysz auto z polską rejestracją, nie waż się ich orżnąć choć na jedną lipę " :twisted:
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 04.08.2011 10:56

Lider16 napisał(a):Identyczną sytuację miałem w ub. roku też w Sv. Helenie.

Wniosek z tego taki, że trzeba po prostu uważać na tej bramce i z góry wiedzieć, ile wynosi opłata.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ucierpiała na tym... nasza gospodyni chorwacka.

Szwagierka miała jedynie kasę na kwaterę i z niej uszczknęła 10 euro dla tego kanciarza. Gdy płaciliśmy za pobyt opisaliśmy ze szczegółami nasz problem i obiecaliśmy donieść te brakujące euro nazajutrz. Usłyszeliśmy jedynie "No problem", które potraktowaliśmy, jako zgodę na takie rozwiązanie. Nazajutrz świńskim truchtem polecieliśmy do kantoru, gdzie nabyliśmy banknot o nominale 10 euro za bandycką cenę w przeliczeniu na złote 1 euro=5 zł i walimy do gospodyni uzupełnić niedobór.

A tam niespodzianka - gospodyni nie chce nawet słyszeć o tej kwocie i ani prośbą, ani groźbą nie da się zmusić do przyjęcia banknotu.

W efekcie sprawę rozwiązaliśmy inaczej: na zakończenie pobytu kupiliśmy 2 butelki "Prosku" dla gospodyni oraz 6 butelek Ożujskiego dla gospodarza, do tego dołączyliśmy pocztówkę z naszym podziękowaniem i podpisami przywiązaną ozdobną kokardką do flaszki i całość wręczyliśmy gospodarzom dzień przed odjazdem, jako podziękowanie za wspaniały pobyt :-)
BOLETUS
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) BOLETUS » 04.08.2011 11:07

No i BRAWO!!!!.
Polak Chorwat dwa bratanki i do bramki i do szklanki
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 04.08.2011 12:10

BOLETUS napisał(a):No i BRAWO!!!!.
Polak Chorwat dwa bratanki i do bramki i do szklanki

Hehe - już dostałem e-mailem zaproszenie na drugi rok :-)
Dziś planuję, że obowiązkowo będzie to 3 tygodnie. A na bramkę w Sv. Helenie przyjadę uzbrojony niczym Arnold Schwarzenegger w filmie Commando:
Obrazek
8)
BOLETUS
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) BOLETUS » 04.08.2011 12:31

:P Cztery bramki Twoje
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Uwaga na oszustwa - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone