Kemping KRK

napisał(a) **ku33ba** » 28.06.2011 15:58

Witam. W tym roku samodzielnie wybieram się do Chorwacji. Na pierwszy postój planuje wyspę Krk, gdyż już kiedyś na niej byłem dwa razy i warto tam wrócić. Stacjonowałem na kempingu przy Starej Baśce. Położenie tego Kempu jest świetne, gorzej iż mało tam drzew i szybko można się odwodnić, no i jak wiadomo trudno jest cały czas być w słoneczku. Pytanie do was - Czy macie jakieś fajne sprawdzone lub zasłyszane kempingi na wyspie Krk?

Pozdrawiam

napisał(a) **woka** » 28.06.2011 16:09

Widziany i zasłyszany (nie korzystam z kempingów).
Kemping w samym miasteczku KRK. Zacieniony bardzo, w zasadzie to w lasku. Do miasteczka blisko tzn. nie blisko bo jesteś w miasteczku. Wieczorami jest gdzie wyjść.
Ten przed Starą Baśką to faktycznie, moim zdaniem, wyzwanie dla twardzieli.

ps.
Mam na myśli kemping ten w centrum miasteczka, koło portu.
Ten z drugiej strony (z kierunku od/na Punat) to FKK.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 28.06.2011 16:29

Woka pisze o Jezevacu i Politinie :wink:

w sezonie zatłoczony na full :roll:

Inne masz TU :lol:

napisał(a) **ku33ba** » 28.06.2011 16:38

Wielkie Dzięki

napisał(a) **woka** » 28.06.2011 16:47

Janusz Bajcer napisał(a):Woka pisze o Jezevacu i Politinie w sezonie zatłoczony na full
Inne masz TU

Jak zatłoczony to oznacza, że jest dobry. Do złego ludzie nie jadą. :wink:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 28.06.2011 19:19

woka napisał(a):Jak zatłoczony to oznacza, że jest dobry. Do złego ludzie nie jadą.

Zgoda, ale zatłoczenie ma swoje granice, nie lubię jak mi sąsiad zagląda do talerza co mam na obiad. :idea:

napisał(a) **Magda O.** » 29.06.2011 07:16

To prawda, ten kemping sprawia wrażenie bardzo ciasnego i zatłoczonego. Mieszkałam w zeszłym roku w apartamencie niedaleko Jezevac i codziennie mijałam go idąc na plażę. Plusy - dużo cienia, minusy - dużo ludzi...

napisał(a) **mangood** » 29.06.2011 07:48

Na Jezevacu 18.06 tego roku nie było już wolnych parcel. można było się rozbić z namiotem w takiej strefie dla namiotów bez wytyczonych granic, ale to żadna atrakcja.

Na Skirli juz problemu z miejscem nie było, ale ten kamp leży trochę na odludziu z dala od miasta, nie ma takiej infrastruktury jak duże kampy, ma małą plażę, primitywne sanitariaty, jedną knajpkę... miejsca pod namioty w części zalesionej nie dzielonej na parcelki więc też bez prądu wliczonego w cenę ( na pewno można się podłączyć za dodatkową opłatą ale skrzynki są rozrzucone dość rzadko więc to trochę ogranicza swobodę wyboru miejsca. na kampera są miejsca w części totalnie nie zacienionej. miejsce trochę odludne ale urokliwe, ale kamp dośc surowy.

Zablace to taka namiastka Istrii na Krku

Czyli jedyny kamp z basenem ( basen należy do kompleksu hotelowego ) i trawą zamiast księżycowej skalnej nawierzchni

Nie ma podziału na parcele jedna wielka równa powierzchnia trawiasta niczym boisko. Gdzieniegdzie drzewa , ale w sezonie zapomnieć należy o znalezieniu pod nimi miejsca. Cenowo - najdroższy na KRK

to tyle co widziałem na świeżo w tym roku

kampy na KRKu nie zachwyciły, w efekcie ruszyliśmy 200 km dalej na sprawdzony i dla mnie bedący niedoścignionym wzorem Simunij na PAGu

tu jeszcze link z prostymi klipami video ważniejszych kampów na KRKu
http://www.avtokampi.si/kampi.asp?drzava=2&obmocje=20&vrsta=&izbor=1&otok=6

napisał(a) **woka** » 29.06.2011 07:52

Magda O. napisał(a):To prawda, ten kemping sprawia wrażenie bardzo ciasnego i zatłoczonego. Mieszkałam w zeszłym roku w apartamencie niedaleko Jezevac i codziennie mijałam go idąc na plażę. Plusy - dużo cienia, minusy - dużo ludzi...

Jak mam pisać prawdę i tylko prawdę ..... :wink:

to moje wrażenie jest zgoła odmienne.
Na tym kempingu pustki ...pustki ..pustki.

Acha, przechodziłem koło niego tylko raz, chyba 3-4 lata temu, chyba 1-2 września i na dodatek było wówczas załamanie pogody. Chodziłem w polarze i zimno było ogromnie. Kto żyw wyjeżdzał.... :wink:

napisał(a) **Magda O.** » 29.06.2011 11:08

No tak, a na początku sierpnia w zeszłym roku był ludź na ludziu

napisał(a) **piotrulex** » 29.06.2011 14:00

Bunculuka k/Baski. Niezly i pieknie polozony ale nie kazdemu bedzie odpowiadac

Mankamenty to strone tereny, nieco glosno w nocy, malo prysznicy oraz brak solidnego placu zabaw dla dzieci i basenu - jestem jednak wymagajacy w kwestiach, ktore wymienilem

napisał(a) **lulmar** » 29.06.2011 16:47

mangood napisał(a):Na Jezevacu 18.06 tego roku nie było już wolnych parcel. można było się rozbić z namiotem w takiej strefie dla namiotów bez wytyczonych granic, ale to żadna atrakcja.

Na Skirli juz problemu z miejscem nie było, ale ten kamp leży trochę na odludziu z dala od miasta, nie ma takiej infrastruktury jak duże kampy, ma małą plażę, primitywne sanitariaty, jedną knajpkę... miejsca pod namioty w części zalesionej nie dzielonej na parcelki więc też bez prądu wliczonego w cenę ( na pewno można się podłączyć za dodatkową opłatą ale skrzynki są rozrzucone dość rzadko więc to trochę ogranicza swobodę wyboru miejsca. na kampera są miejsca w części totalnie nie zacienionej. miejsce trochę odludne ale urokliwe, ale kamp dośc surowy.

Zablace to taka namiastka Istrii na Krku Czyli jedyny kamp z basenem ( basen należy do kompleksu hotelowego ) i trawą zamiast księżycowej skalnej nawierzchni Nie ma podziału na parcele jedna wielka równa powierzchnia trawiasta niczym boisko. Gdzieniegdzie drzewa , ale w sezonie zapomnieć należy o znalezieniu pod nimi miejsca. Cenowo - najdroższy na KRK

to tyle co widziałem na świeżo w tym roku kampy na KRKu nie zachwyciły, w efekcie ruszyliśmy 200 km dalej na sprawdzony i dla mnie bedący niedoścignionym wzorem Simunij na PAGu

tu jeszcze link z prostymi klipami video ważniejszych kampów na KRKu
http://www.avtokampi.si/kampi.asp?drzava=2&obmocje=20&vrsta=&izbor=1&otok=6

Są gusta i guściki. Ja na Pagu o wiele bardziej od Simunij wolę Strasko. Mieszczuch jestem i doceniam ****, animacje, piasek w wodzie dla dziecka a przede wszystkim bliskość uroczego miasteczka i wypasionego Zrce. Zaś na KRK w Jezewac byłem przejazdem 20 czerwca b.r. i były puchy. Cała masa parceli pustych.