mariusz-w napisał(a):Franz napisał(a):Gdyby nie ta bazylika, ileż miejsca dla Szymonów by się tam znalazło...
Nie mogę skojarzyć!?
Może to przesilenie wiosenne !
Pozdrawiam.
Może za dużo TVN oglądasz.
Wojtkowi to pewnie o TEGO chodzi.
pzdr
longtom napisał(a):Wojtkowi to pewnie o TEGO chodzi.
pzdr
mariusz-w napisał(a):katamaran "Prince of Venice" wiozący chętnych na jednodniową wycieczkę do Wenecji ...
... a odpoczywających w Chorwacji .
Katamaran wypływa z Puli i do niej wraca późnym wieczorem, a właściwie już w nocy.
mariusz-w napisał(a):Ostrość kiepska ... stabilizacja nie poradziła sobie z drgającym powietrzem !
kulka53 napisał(a):No tak, masz rację, fotki i aparat nadają się tylko do kosza
Zresztą, "operator" musiał być już po paru głębszych z rana..... nieładnie
Pozdrawiam
kaszubskiexpress napisał(a):Od kilku dni oglądam i "podczytuję" Twoją relację.
.............
Garda mnie uwiodła.
Wenecję znają wszyscy ........
Tak czy inaczej, tam trzeba pojechać
Lidia K napisał(a): Czy te 1,5 km wystarczyło byście byli na naprawdę sami ?
mariusz-w napisał(a):To, że był taki na słupie - to wiedziałem ... zapomniałem, że Szymon mu było.
Teraz już i Szymona zapamiętam.
Okazuje się, że i Święty_Mariusz jest !
Lidia K napisał(a):Dzięki, za bardzo dokładne info, pustkowie to nie jest ale fajna ogromna plaża jest
Franz napisał(a):Zawsze się cieszę, jeśli mogę się przyczynić do odświeżenia zakurzonej, bądź zdobycia nowej wiedzy.
Tymona napisał(a):Te muszelkowe zdjęcia jakieś takie jakby znajome
pozdrawiam
Crayfish napisał(a):ale duża plaża
ten piasek to taki bardziej ciemny-brudny chyba ?
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe