Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Do Kasi Głydziak Bojić - nowa (być może) sąsiadka :)

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dora40
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 13.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dora40 » 21.11.2008 14:45

No to chyba wszystko wyjaśnione odnośnie pisowni więc może powróćmy do tematu Chorwackiego. Kasia miała nam poopisywać Chorwację od podszewki czekam z niecierpliwością. Bo to co widzimy na wyjazdach wakacyjnych to sama słodycz.
izi
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 08.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) izi » 08.01.2009 23:09

Witam wszyskie Panie które mieszkaja i te które mają zamiar mieszkać w niedalekiej przyszłości na wyspie hvar, otóż ja jestem w podobnej sytuacji jak te Panie ,bardzo chciałabym się skontaktowac i czegoś dowiedzieć jak się żyje polkom na wyspie hvar.W niedługim czasie mam zamiar wyjechać tam do ukochanego.pozdrawiam i bardzo proszę o rady pań tam żyjących.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 08.01.2009 23:49

Cześć, pod imieniem i nazwiskiem znajdziesz mnie na skype'ie. Możesz też za pośrednictwem forum posłać maila (w profilu jest ukryty mój adres)
Pozdrawiam
Dorot@ i Tomislav
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 21.12.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dorot@ i Tomislav » 09.01.2009 15:32

Witaj izi ! Przeczytałam Twój post i... oj, coś mi się wydaje, że dziwną moc ma wyspa Hvar :)
Aromat lawendy, czy może coś innego tam działa :wink:
Zamierzasz więc dołączyć do grona Polek mieszkających w Chorwacji... Szczerze życzę Ci powodzenia! W końcu na przykładzie Kasi i Moniki widać, że może to być dobry wybór.
Ja i mój mąż od ok. 1,5 roku mieszkamy w Polsce. Muszę przyznać , że mimo faktu, iż nasza polska rzeczywistość postrzegana z punktu widzenia obcokrajowca bywa często... no, powiedzmy kuriozalna, to także nie żałujemy wyboru :) Pozdrawiam!
dora40
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 13.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dora40 » 28.02.2009 19:57

Witajcie . Coś tak zacichło, nikt nic nie pisze. Na dworze zima a ja sobie oglądam w google earth wyspę Hvar. i Znowu we mnie ta miłośc sie odzywa. Jak patrzę na tą piękną Chorwację to nie mogę sie powstrzymać od marzeń zamieszkania tam. Chciałabym zapytać czy może ktoś z Was orientuje się ile kosztuje taki mały wiejski domek na wyspie Hvar ale , nie musi byc położony w miasteczku może byc na wsi. i nie musi być nad samym morzem. Wiem ze to takie pytanie nie precyzyjne ale orientacyjnie bardzo chciałabym wiedzieć ile tysiecy euro moze kosztowac wiejski dom nieduży z niewielkim podwórkiem. Jeśli ktoś mi odpowie bardzo byłabym wdzięczna. Bardzo Wam zazdroszczę tego że już niedługo znów tam zaświeci słoneczko i lazur wody rozweseli.Pozdrawiam zimowo ale w moim sercu i tak jest lato.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 28.02.2009 20:36

dora40 napisał(a):Witajcie . Chciałabym zapytać czy może ktoś z Was orientuje się ile kosztuje taki mały wiejski domek na wyspie Hvar ale , nie musi byc położony w miasteczku może byc na wsi. i nie musi być nad samym morzem. Wiem ze to takie pytanie nie precyzyjne ale orientacyjnie bardzo chciałabym wiedzieć ile tysiecy euro moze kosztowac wiejski dom nieduży z niewielkim podwórkiem.

Oj, rozpiętość jest ogromna... Zależy, czy mówimy o ruinie, czy o czymś, co wymaga tylko remontu, o starym kamiennym domu w osadzie (wraz z tzw.obejściem czyli zabudowaniami gospodarczymi), czy "betonowym klocu" w typowo turystycznym weekendowym osiedlu itp., itd...
Teraz ceny zaczęły juz spadać, mam wrażanie...
Wrzuć w net hasło "nekretnine hvar", a wyszukiwarka wyrzuci agencje handlu nieruchomościami.
przykład

dora40 napisał(a):Bardzo Wam zazdroszczę tego że już niedługo znów tam zaświeci słoneczko i lazur wody rozweseli.Pozdrawiam zimowo ale w moim sercu i tak jest lato.

Słoneczko mamy tu nie tylko latem...Wyspa piękna jest o każdej porze roku (dla mnie najpiękniejsza jesienią i wiosną; zaryzykowałabym stwierdzenie, że latem jest właściwie najmniej ciekawa);
ale wakacje to jedno, a mieszkanie całe rok - drugie... To naprawdę nie dla każdego (na szczęście chyba).

Pozdrawiam z prawie wiosennej już wyspy.
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 28.02.2009 22:52

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Pozdrawiam z prawie wiosennej już wyspy.


Dzięki Kasiu za pozdrowienia :D :D A jeszcze niedawno wyspa była prawie zimowa ... :D :D
Pozdrowienia z prawie już wiosennego Przemyśla :papa: :papa:
dora40
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 13.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dora40 » 28.02.2009 23:54

Dzięki Kasiu za poradę poczytałam sobie o cenach nieruchomości i tak jak pisałaś zależy co i gdzie i w jakim stanie. ogólnie drogie są nawet zrujnowane domki.
Cudna jest Chorwacja i mają szczęście Ci co tam żyją. Zatoczki ,urokliwe miasteczka ,skały i morze a także palmy i bugenwilie. Nie wiem czy dobrz napisałam nazwę tej rośliny . Cudownie kwitnie ale w Polsce chyba się nie da jej wyhodować . Nie widziałam nigdzie.
Cały czas kombinuję co by tu zrobić zeby nie jeżdzić tam na wakacje tylko po prostu zyć tam. Ale to nie jest takie proste.Tydzień wakacji jest wspaniały a potem tęsknota cały rok.
Pisałaś Kasiu że zycie tam nie jest dla każdego,co miałaś na myśli?
Ja chyba mogłabym siedzieć w tym kamiennym domku miniaturowym i napawac sie widokami. Oczywiście chciałabym pracować i uprawiać te Wasze cudne roślinki.
Pozdrawiam .
hania731
Croentuzjasta
Posty: 205
Dołączył(a): 29.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) hania731 » 01.03.2009 07:32

Kasiu!strasznie ciekawie piszesz, czytam i naczyta się nie mogę.
Pozdrawiam.
dora40
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 13.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dora40 » 01.03.2009 14:33

Witam. No nareszcie u nas w Polsce zaświeciło słonko od razu żyć sie chce. Ale śnieg jeszcze leży i pewnie troche czasu minie zanim zobaczymy jakieś kwitnące dzrewka.
Napiszcie jak jest w tej chwili w Chorwacji czy już wiosennie ?
I wogóle Kasia mogłaby kontynuować swoją opowieść . Tak przyjemnie sie czyta i przenosi myślami w tamte rejony. Ja nigdy akurat na wyspie nie byłam tylko na lądzie w Chorwacji ale tez bardzo mi się podobało. Kasia pisała ze nie jest to zycie dla wszystkich ale miała na myśli zycie na wyspie, mam nadzieje, bo na lądzie napewno troche łatwiej. Wogóle w innym kraju to już jest zmiana i stres swego rodzaju. Jak czytałam poprzednie wypowiedzi to stwierdzam ze sporo jest takich ludzi ciekawych życia tam ,tak od podszewki, bo to co widzimy w wakacje to całkiem inna sprawa. Więc Kasiu lub ktoś kto tam mieszka i ma troche czasu aby popisać , napiszcie nam, tym ciekawym świata, jeśli macie czas, o tej Cro, która nas tak zauroczyła.
Czym zajmują sie ludzie tam mieszkający ? Zyją z turystów?
Ostatnio miałm taki przypadek w Polsce. Siedział pan pod kościołem i żebrał . Zainteresowałam sie nim i zapytałam skąd przyjechał i co mu potrzeba. Powiedział że jest z Chorwatem i przyjechał z żoną i trzema córkami . Mowił że jest z dalmacji. Ze nie ma pracy, bieda. Czy to możliwe zeby ludzie z tamtąd jechali do nas z nadzieją ,ze tu im będzie lepiej?
Ja rozumiem, ze w każdym kraju są ludzie i lepiej i gorzej sytuowani ,tylko tak bardzo ujął mnie ten chorwat.
To na dziś tyle .
Pozdrawiam wszystkich.
espeso
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 524
Dołączył(a): 30.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) espeso » 27.07.2009 14:30

coraz więcej widzę tu potencjalnych emigrantów na Hvar...aż się boję... ja też , ja tez!!
żyć bez tej wyspy nie mogę, niestety zawirowania losu tego roku chyba jednak nie pozwolą wrócić...włąśnie wrócić nie pojechać bo ja tam wracam...już 6 raz i wcale nie chcę gdzie indziej!! :D
oj może coś się zmieni , może jakiś dobry wrózek albo jakiś pomysł po prostu :) i zrealizujemy te nasze marzenia....ale faktycznie zszokowana jestem...wyjeżdżać stamtad? że niby u nas lepiej? zastanawiające.........
verus
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 185
Dołączył(a): 29.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) verus » 24.12.2009 02:49

i ciąg dalszy nie nastąpił...
zresztą... mało kto pisałby o swoim życiu na forum chociaż publiczność do tego zagrzewa.... a pare lat minęło..
Madziulka_1989
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 36
Dołączył(a): 21.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Madziulka_1989 » 13.10.2010 17:54

Witam Cromaniaków
Widzę, że temat już troszkę umarł więc postanowiłam go odświeżyć:)Trafiłam tu gdyż sama chyba będę w podobnej sytuacji co autorka tematu.. Otóż od pewnego czasu jestem w związku z Chorwatem. I od tego momentu wszystko stanęło na głowie:) to wszystko stało się tak niespodziewanie. Niestety na tą chwilę on jest w Chorwacji a ja w Polsce. Ostatnio widzieliśmy się pod koniec września - przyjechałam do niego, teraz znów przyjadę na Sylwestra. Cały czas utrzymujemy kontakt, dzwonimy, piszemy ale to nie to samo...

Miłość na odległość jest naprawdę nie do wytrzymania. I dostałam propozycję od ukochanego Chorwata - namawia mnie abym po prostu została tam z nim. Alen mieszka w Imotski kilkadziesiąt kilometrów od Makarskiej. Na razie nie ma takiej opcji gdyż został mi niecały rok do ukończenia ostatniego roku studiów więc jeszcze w Polsce muszę zostać. Możliwe to będzie dopiero od lipca. Jednak coraz bardziej zaczynam o tym myśleć bardzo poważnie...
Ale jak to tak po prostu zostawić wszystko i wyjechać ??
Co dalej ?
Bardzo bym chciała a za razem tak bardzo się boję... mimo, że mam tyle obaw... chyba jednak to zrobię. Kochamy się i chcemy być ze sobą.
Mam w związku z tym do Was - Polek mieszkających w Chorwacji pytanie.
- Nie bałyście się zaryzykować ?
- Jak poznałyście swojego ukochanego Chorwata?
- Jak wyglądały te wszystkie formalności związane z waszym pobytem w Chorwacji ??

Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.

PS. Pani Kasiu podziwiam Panią i ja również chciałabym żyć w tym kraju :) Bardzo fajnie było by gdyby wznowiła Pani swoje relacje z codziennego życia w Cro. Mogą one właśnie takim dziewczynom jak ja bardzo pomóc.
Pozdrawiam serdecznie
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 13.10.2010 20:18

Mogę się wtrącić ? :D
Madziulka - nasz splitskociowiański :D rezydent Leon ma żonę Polkę.
Kilka lat temu TV Polonia zrealizowała film o nim, w którym żona Leona Ania opowiada o interesujących Cię sprawach.
Jak zciągnąć film napisałem tutaj
:papa: :D
Madziulka_1989
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 36
Dołączył(a): 21.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Madziulka_1989 » 13.10.2010 21:17

Wojan NA PRAWDĘ ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ ZA PODPOWIEDZ :) zaraz ściągnę i zabieram się za oglądanie.

POZDRAV :wink:
Poprzednia strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Do Kasi Głydziak Bojić - nowa (być może) sąsiadka :) - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone