8 ) Jerozolima cz. II - Góra Oliwna
Zwiedzanie Jerozolimy, szczególnie jej straszej części, wbrew pozorom nastręcza trochę problemów.
Trudno zdecydowac się od czego zacząć.
Miasto, szczególnie jego strasza część, do zbyt dużych nie należy ale ma w sobie inną potęgę.
To miasto trzech potężnych religii, trzy rózne kultury, trzy różne światy.
No dobra ale pasuje się jednak na coś zdecydować....czyli startujemy na Górę Oliwną:
Typowych landszfcików i opisów przyrody w Jerozolimie raczej nie uświadczymy.
Przede wszystkim pobiegamy sobie po różnych obiektach kultu religijnego.
Ze starej Jerozolimy na szczyt góry (818 m n.p.m) spokojnie można dojśc na butach, znając skrót.
My jednak wybieramy autobus.
Gorąc jak w piekle a wszystkie autobusy są klimatyzowane, więc idzie poodychać normalnym powietrzem.
Góra związana jest przede wszystkim z Chrzescijaństwem - czyli Nowy Testament sie kłania........
Jesteśmy na samym szczycie.
Stąd rozpościera się najpiekniejsza panorama Jerozolimy znana m.in. z folderów reklamowych, filmów etc:
Widok zaliczony, pasuje sie uduchowić
Na samym szczycie znajdujemy
Kościół Pater Noster.
Miejsce opisane m.in. w Ewangelii Św. Łukasza:
Łk. 11, 2 "A On rzekł do nich: Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię..."
Wewnątrz można poglądać wmurowane tablice z tą modlitwą w ponad 140 językach świata:
rzut na krużganki:
Akcenty polskie:
(niestety jest to zamiennik oryginału, który aktualnie przechodzi prace renowacyjne)
i jeszcze....
dodatkowo w ciekawych językach:
i zeby w temacie cro.pl było
Idziemy dalej......
Zbliża się południe - pora ichniej sjesty.
Wszystko oprócz knajp zamykają do 15.00
Pasuje powoli ewakuować się w dół.
Po drodze w niepozornym miejscu, obok meczetu znajduje się Kaplica Wniebowstąpienia
Miejsce opisane w:
Łk. 24, 50-51 "Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba."
Schodzimy w dół, po drodze mijamy kolegę z naszej-klasy
witamy się, krótka pogawędka:
"jak leci i co słychać ?" i komu w drogę temu buty
Kolejny cel - Cerkiew Św. Marii Magdaleny:
Po drodze do cerkwi oglądamy potężny cmentarz żydowski zlokalizowany na zboczach Góry:
I jesteśmy w połowie góry, dochodząc do ufundowanej w roku 1886 r. przez Cara Mikołaja III Cerkwi Św. Marii Magdaleny:
Trochę gorąco, cienia zero a pasuje gdzieś ucieć przed żarem lejącym się z nieba.
Ale spokojnie na dole jest coś, gdzie cień znajdziemy.
U stóp góry znajduje się Kościół Wszystkich Narodów:
i położony obok nasz kolejny cel na Górze Oliwnej czyli Ogród Getsemani.
Mt. 26, 36 "Wtedy przyszedł Jezus z nimi do ogrodu, zwanego Getsemani, i rzekł do uczniów: Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił"
drzewa oliwne w tymże ogrodzie mają ponad 2000 lat.
Po ogrodzie ukrywamy się przed słońcem w znajdującej sie obok Ogrodu - Grocie Getsemani:
Obok Groty Getsemani znajduje sie Grób NMP:
tu mamy kolejny przykład na różnice w dogmacie śmierci i Wniebowzięcia NMP jaka istnieje pomiędzy Kościołem Wschodu i Kościołem Rzymsko-Katolickim.
W każdym razie oglądamy Grób:
i wejście do Grobu:
Dobra.........Górę Oliwną mamy zaliczoną tak mniej więcej w telegraficznym skrócie
Tak wracając do prawie szcyztu Góry to znajduje się tam dobra alternatywa noclegowa - DOM POLSKI:
prowadzony przez Siostry Elżbietanki z Polski.
Dobre warunki mieszkaniowe, perfekcyjny podgląd z tarasu na Jerozolimę o każdej porze dnia i nocy.
Nocleg w przyzwoitych cenach - ok 20 USD/osoba/ze śniadaniem (z tego co słyszałem ilości nie do przejedzenia
)
Więcej info na stronie www
Domu Polskiego
ce...de...en
Ostatnio edytowano 04.10.2010 16:30 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz