Wczoraj wróciliśmy z pobytu w Mlini. To był nasz pierwszy wyjazd do tego pięknego kraju. Jadąc na południe zaliczyśmy Plitwickie Jeziora, Trogir. Na miejscu byliśmy w Cavtat, Molunat i Dubrowniku. Wracając do Polski zwiedziliśmy Split. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego wyjazdu.
Mlini nam się bardzo podobało. Apartament "Erminia" u Vlaho był na miarę naszych oczekiwań. Rano zawsze kawa na tarasie, potem plaża lub wycieczka, obiad znowu na tarasie i znowu plaża . Wieczorem spacer nad brzegiem morza. W pobliżu Mlini jest Kupari. Robi to na ludziach niesamowite wrażenie.
Zakupy robiliśmy w sklepie w Mlini i w Lidlu 4km. za Mlini w stronę Dubrownika. Przed wyjazdem wyrobiłem kartę kredytową i nią prawie za wszystko płaciłem. Woda w morzu była ciepła, przejrzysta, ale bez rewelacji do nurkowania. Jechaliśmy autem przez Czechy, Austrię, Słowenię z ominięciem autostrady.
Dużo informacji zaczerpnąłem z forum. Mogę odpowiedzieć na pytania szczególnie tych, co jadą pierwszy raz do Chorwacji. Piszcie, a postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania. limi.