Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 27.07.2010 11:14

Więc widzisz nie ma co próbować :) Z moją byłoby podobnie, za to mała ma uciechy a gumjak już na pół gazu pięknie się ślizga a na razie go oszczędzam, bo silnik jeszcze na dotarciu :)

A tak na marginesie, czy mamy gdzieś na forum listę rzeczy które powinny się na pokładzie znaleźć obowiązkowo i te które powinniśmy zabierać ze względu na zdrowy rozsądek, bo do tej pory w całości czegoś takiego nie znalazłem :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.07.2010 15:06

Lista "smoki3" .................

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3
Ostatnio edytowano 20.05.2019 18:55 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 5 razy
Marshall
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 310
Dołączył(a): 29.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marshall » 27.07.2010 18:52

- Zawleczka do zabezpieczenia nakrętki śruby napędowej
- "kliny" do wałka śruby

To na wypadek spotkania z podwodnymi skałkami. Na uszkodzonej śrubie dokuśtykasz do brzegu, bez w/w pierdół nie da rady.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 28.07.2010 09:14

smoki3 napisał(a):
Składany dach;


To już zależy od tego co kto lubi.

smoki3 napisał(a):Bojka lub pojemnik po 5 l. wodzie destylowanej z korkiem;
Lina do bojki;
Dwa odbojniki;


Po kiego grzyba ?


smoki3 napisał(a):Zapasowa śruba napędowa;
Klucz do odkręcania śruby;


Tiaaa, zapasowy silnik i ponton też, bo jak sądzę większe jest ryzyko awarii silnika lub rozerwania poszycia gumjaka niż rozwalenia śruby, oczywiście zakładam że nie mamy na uwadze wariatów wpływających na silniku na brzeg :wink:

smoki3 napisał(a):Olej silnikowy na dolewkę (do czterosuwów );
Olej silnikowy do paliwa ( do dwusuwów ) ;


Ten olej to bym odpuścił chyba że ktoś wie że mu zżera olej w czterosuwie to i owszem. Jeśli wiem że w przeciągu całego dnia pływania nie ubywa mi nic lub prawie nic to uważam to za zbędny balast

smoki3 napisał(a):Przewód zapasowy do linii paliwowej;
Złączka zapasowa linii paliwowej na silnik;


Taaak, do tego gaźnik, moduł zapłonowy, tłok, pierścienie, przewody .... :lol:


smoki3 napisał(a):Kompas lub mała busola;


Szczególnie przydatne na pontonie 2,5 metra jeśli jesteśmy 200 czy nawet 1000 m od brzegu :wink:


smoki3 napisał(a):Kanister na dodatkową benzynę ( zapas 5 l. );


Jeśli pływamy przy brzegu to też wg mnie zbędny balast :wink:


smoki3 napisał(a):Kamizelki ratunkowe lub asekuracyjne ;


W mojej opinii nie ma lub, tylko i wyłącznie ratunkowe :!:

smoki3 napisał(a):Kółka slipowe;


Ołłł jesss, szczególnie że z moim gumjakiem 2,9 m mogę sam "dźoging" uprawiać a komfortowo to go przenoszę z córą 8 letnią :lol:


smoki3 napisał(a):Ciepła odzież - przynajmniej bluza lub sweter dla każdej osoby ( nawet gdy wypływasz przy 35C.);
Płaszcze składane przeciwdeszczowe;


Na moim pływadełku nie przypuszczam bym dotarł na wody okołobiegunowe a płaszcz przeciwdeszczowy doskonale może zastąpić worek na śmieci - to nie żart - sprawdzony sposób mojego wujaszka z Niemiec starego wodniaka, który łajbą własnej roboty przepłynął Dunajem z Neuburga do morza Czarnego :)

smoki3 napisał(a):Świece sygnalizacyjne - raca - czerwone;


Muszę kupić :roll:

smoki3 napisał(a):Latarka;


Nie planuję nocnego survivalu :wink:


smoki3 napisał(a):Ewentualnie ....... rodzinę; :lol:


Albo kochankę :wink:

smoki3 napisał(a):ps2. Rysiu czy jesteś zadowolony :?: 8O :lol:


Z moimi uwagami mniej więcej tak

:wink:

Ps. Patentu na razie nie robiłem więc wolę zapytać, jak to usystematyzujemy to się listę gdzieś przyklei :D
moral
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 24.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) moral » 28.07.2010 10:01

Witam,

Czy na takie coś trzeba mieć jakieś uprawnienia w Chorwacji?

http://allegro.pl/item1157424759_zestaw_ponton_f270_silnik_t50_lbs_mega_promocja.html
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 28.07.2010 10:31

moral napisał(a):Witam,

Czy na takie coś trzeba mieć jakieś uprawnienia w Chorwacji?

http://allegro.pl/item1157424759_zestaw_ponton_f270_silnik_t50_lbs_mega_promocja.html


Tak

Pytanie: czy na Wasze oko coś takiego wystarczy czy konieczne będzie inwestowanie w zestaw naboje + wyrzutnia

http://www.wyprawa4x4.com.pl/info/raca_ ... -3315.html
http://www.wyprawa4x4.com.pl/info/raca_ ... -3314.html
mirnie
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 133
Dołączył(a): 23.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirnie » 28.07.2010 10:47

z racji wielkosci pontonu nie ma szans na zabranie w/w rzeczy..nie ma co przewidywać najgorszego

moim zdaniem tyle wystarczy (samo sie zweryfikowało po paru wyjazdach) :\


-czapki z daszkiem na głowe , buty do wody (aby zwiedzać nieznane wyspy )koszulki i recznik (na zmiane pogody) ,kamizelki moga byc asekuracyjne(nie ratunkowe,bo te sa ciasne i niewygodne) ( w razie CZEGO w tej kamizelce każdy da rade)
-mini apteczka (plaster,bandaż,)
-woda do picia (Cisowianka 2l , soki Kubusie,słodycze)
-dokument +telefon w szczelnym worku i plastykowym pojemniku
-maska do pływania +wędka +ślimaki (slimaki można zebrać w trakcie)
-gaśnica(mała, plastikowa ,sam nie wiem czy jeszcze działa)




Odnosnie gaśnicy zabieram ja zawsze (u nas obowiązkowa) , ponieważ razu pewnego zostaliśmy zatrzymani na wodzie przez policyje wodna (w okolicach Primosten) ,i panowie rozejrzeli się badawczymi spojrzeniami po naszym pontonie (pewnie w poszukiwaniu sam nie wiem czego) i jak zobaczyli gaśnice(jakoś wytłumaczyłem co to jest) to z uśmiechnietymi twarzami zasalutowali i kazali jechać dalej.(tak kazali j e c h a ć ) ( winiety nie było)
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 28.07.2010 11:27

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Ciepła odzież - przynajmniej bluza lub sweter dla każdej osoby ( nawet gdy wypływasz przy 35C.);
Płaszcze składane przeciwdeszczowe;


Na moim pływadełku nie przypuszczam bym dotarł na wody okołobiegunowe a płaszcz przeciwdeszczowy doskonale może zastąpić worek na śmieci - to nie żart - sprawdzony sposób mojego wujaszka z Niemiec starego wodniaka, który łajbą własnej roboty przepłynął Dunajem z Neuburga do morza Czarnego :)


Żebyś się nie zdziwił :!: Kiedyś miałem taką sytuację na Peljeskim kanale - temperatura dobrze ponad 30C, wiatr 5-6B w mordę, fala ok. metra. Co któraś fala brana "na pysk", w pontonie woda do połowy tuby i w majtkach i podkoszulkach autentycznie zmarzliśmy. Wystarczyły by te worki na śmieci, ale nie pomyślałem wcześniej.

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Latarka;


Nie planuję nocnego survivalu :wink:



Planować nie musisz. Żadnych sytuacji awaryjnych nie planujesz, a race chcesz kupować.

Zamiast bojki do kotwicy mam maskę i płetwy. Z bojrepem jest kłopot, bo zawsze się plącze, a do 5 metrów można zejść bez problemu. Tylko jak już odhaczysz kotwicę to ją połóż na dnie, a nie próbuj się z nią wynurzać :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2010 11:28

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Bojka lub pojemnik po 5 l. wodzie destylowanej z korkiem;
Lina do bojki;
Dwa odbojniki

Po kiego grzyba ?


Bojka w razie braku wolnej w zatoczce, wiążesz do kamienia i masz swoja do zaczepienia pontonu.
Odbojniki w przypadku dobijania do brzegu betonowego bokiem, na przykład w czasie tankowania na stacji benzynowej.

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Zapasowa śruba napędowa;
Klucz do odkręcania śruby;


Tiaaa, zapasowy silnik i ponton też, bo jak sądzę większe jest ryzyko awarii silnika lub rozerwania poszycia gumjaka niż rozwalenia śruby, oczywiście zakładam że nie mamy na uwadze wariatów wpływających na silniku na brzeg :wink:


Walisz na początku pływania śrubą w kamienie ( bardzo prawdopodobne, choć nikomu nie życzę ! )
i masz pływanie z głowy.
W tamtym roku widziałem jak niemiec kleił na bezludnej wyspie pinton. :evil:

Rysio napisał(a):

smoki3 napisał(a):Przewód zapasowy do linii paliwowej;
Złączka zapasowa linii paliwowej na silnik;


Taaak, do tego gaźnik, moduł zapłonowy, tłok, pierścienie, przewody .... :lol:


Przed zeszłorocznym wyjazdem kupiłem zapasową złączkę do silnika na allegro.Widocznie miałem widzenie. Podczas wycieczki stara złączka zaczeła cieknąć, silnik zgasł. Nóż, nowa złączka i kłopot z głowy, a tak pozostają wiosła. :lol:



Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Kompas lub mała busola;


Szczególnie przydatne na pontonie 2,5 metra jeśli jesteśmy 200 czy nawet 1000 m od brzegu :wink:



No niby racja, ale kompas to nie majątek i nie waży 1 t.


Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Kanister na dodatkową benzynę ( zapas 5 l. );


Jeśli pływamy przy brzegu to też wg mnie zbędny balast :wink:


Niby zbędny, moja maszyna w jedną stronę paliła 2,5l / h , a z powrotem potrafiła 4l./h. Fale , wiatr, prąd wody...

Rysio napisał(a):

smoki3 napisał(a):Kamizelki ratunkowe lub asekuracyjne ;


W mojej opinii nie ma lub, tylko i wyłącznie ratunkowe :!:

Popieram

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Kółka slipowe;


Ołłł jesss, szczególnie że z moim gumjakiem 2,9 m mogę sam "dźoging" uprawiać a komfortowo to go przenoszę z córą 8 letnią :lol:


A ja z żoną i synem zdrowo się namachałem bez kółek.

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Ciepła odzież - przynajmniej bluza lub sweter dla każdej osoby ( nawet gdy wypływasz przy 35C.);
Płaszcze składane przeciwdeszczowe;


Na moim pływadełku nie przypuszczam bym dotarł na wody okołobiegunowe


A czytałeś zesłoroczną relację mottoma.
Z workami to fantastyczny patent :!:


Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Świece sygnalizacyjne - raca - czerwone;


Muszę kupić :roll:


Ja też.

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Latarka;


Nie planuję nocnego survivalu :wink:


A jak będziesz musiał na jakiejs wyspie kleić ponton 12 h. a producenci zalecają nawet klejenie łat do 24 h. :!: 8O

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):Ewentualnie ....... rodzinę; :lol:


Albo kochankę :wink:


:lol: :lol: :lol:

Rysio napisał(a):
smoki3 napisał(a):ps2. Rysiu czy jesteś zadowolony :?: 8O :lol:


Z moimi uwagami mniej więcej tak

:wink:


Tak trzymać :lol:


Pozdrawiam.

smoki3 rysia zrobili Administratorem forum ha ha ha


Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3
Ostatnio edytowano 20.05.2019 18:56 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2010 11:35

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3
Ostatnio edytowano 20.05.2019 18:57 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 28.07.2010 13:12

Co do bojki - planuję zarzucać kotwicę (rozkładana 6 kg) na niewielkiej głębokości i ewentualnie cuma na brzeg, lub wręcz (najszybciej, najprościej i najpewniej) wyniesienie gumjaka na brzeg. Ponton waży ok 50 kg + silnik 25 więc z żoną nie mam z tym najmniejszego problemu.

Co do odbojników myślałem nad nimi ale ze względów zarówno finansowych jak i konieczności stosowania zrezygnowałem. Uznałem że albo rolę odbojników przejmą plastikowe butelki po Karlovacko albo nie będzie ich wcale. Na pontonie jest przyklejona dość solidna listwa odbojowa więc coś tam ochroni w razie czego. Tankować raczej będę z samochodu, bo najbliższa stacja w marinie jest w Makarskiej (wg google) a to na mój zestaw trochę daleko (ponad 20 km).

Co do śruby, to owszem masz poniekąd rację, jednak planuję rozsądne pływanie i uszkodzenie śruby jak i poszycia na razie odrzucam. Śrubę w razie czego mam nadzieję uda się kupić do Tohatsu również w Chorwacji bo sporo tych silników tam widziałem. Równie dobrze podczas 1 uruchamiania mogę zerwać szarpak i też z pływania nici będą jeśli go na miejscu nie kupię :)

Co do złączki, to powiem szczerze nie spodziewałem się że to na tyle awaryjna część :? Wygląda to to dość solidnie, prędzej bym np gruchę posądził że pęknie przy pompowaniu :?

Co do kompasu - nie znam się na obsłudze więc lepiej żebym za jego pomocą nie musiał nawigować :lool:

Co do zapasowego paliwa - zbiornik planuję przed każdym wypłynięciem tankować do pełna a to w przypadku mojego silnika wystarczy do pokonywania odległości na pokonywanie których się odważę (przynajmniej na początku) :)

Co do klejenia - pokleję i pójdę spać albo złożę ognisko :wink: A na poważnie, to jak znajdę jakąś małą diodówkę w szufladzie to zabiorę, żebyś nie powiedział mi potem "a nie mówiłem"

:wink:

Co do relacji owszem czytałem ale nie kumam :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2010 14:40

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3
Ostatnio edytowano 20.05.2019 18:57 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 28.07.2010 14:49

smoki3 napisał(a):dotyczyła ogólnie nagłej zmiany pogody o której opowiedział przed chwilą MorskiPas o Peljeskim kanale .


To co ja opisałem nie było nagłą zmianą pogody. W Peljeskim Kanale 4-6B z NW jest normą przy dobrej wyżowej pogodzie. Problem był w tym, że w jedną stronę płynąłem z wiatrem i z falą, a z powrotem miałem w mordę. Czas powrotu był ok 4x dłuższy.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.07.2010 15:36

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3
smoki3
Ostatnio edytowano 20.05.2019 18:58 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 28.07.2010 18:38

smoki3 napisał(a): i coś przeciwdeszczowego. I oby jak najmniej takich sytuacji i potrzeb.


Choćby Rysiowe worki na śmieci (niezły pomysł).

Ta moja wycieczka wtedy miała całkiem inaczej wyglądać. Ponieważ wiedziałem, że przekraczam bezpieczny zasięg mojego sprzętu i że będę wracał pod wiatr, umówiłem się z moim gospodarzem na asystę w drodze powrotnej. Jego łódka była na tyle duża, że w razie potrzeby można było wrzucić cały mój ponton na pokład.

Niestety jak już byłem na miejscu, to zadzwonił, że ma awarię i musiałem wracać o własnych siłach. Umówiliśmy się, że jak będę widział, że nie daję rady, to on jednak wypłynie, bo awaria nie była aż tak poważna (zepsuł się alternator).

pozdrav K
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 110
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone