Saddam napisał(a):Ostatnio coraz wiecej osób mowi mi że Dubrovnik jest przereklamowany i 2 dni to aż nadto aby się nim "nacieszyć" , co Ty na to? bo widzę że kolega? koleżanka? ma duże doświadczenie
Jedni polecają plaże piaskowe, inni "żwirkowe", a ja wole skaliste. Pojedziesz, sam ocenisz, a moje zdanie:
Rok temu akurat zwiedziłem i Dubrovnik i Korcule (miasto).
Dubrovnik robi wrażenie, ale męczy. Przynajmniej nas zmęczył. Tłumy, tłumy i raz jeszcze tłumy turystów. Pospacerowaliśmy jego uliczkami, a przed wieczorem, tuż przed zamknięciem, weszliśmy na mury - KONIECZNIE! Fajnie bo chłodniej i mniej osób ale nisko słońce i brak efektu pomarańczowych dachów.
Z Dubrovnika wyjeżdżaliśmy późnym wieczorem. Właśnie! Było znaleźć w pobliżu kwaterę i zostać na noc. Wieczorem dopiero zaczęło się robić naprawdę klimatycznie. Miejscowi z różnych stron, ubrani w regionalne stroje, ściągali do centrum Dubrovnika.
Kilka dni później wybraliśmy się na Korcule. Przepiękna. Dużo mniejsza ale bardziej mi przypadła do gustu. Jakby ciszej, spokojniej, chłodniej.
I w Dubrovniku i w Korculi jest przy murze restauracja. Widok zdecydowanie z Korculi na Peljesac i pobliskie wysepki, moim zdaniem bije na głowę ale to wszystko kwestia gustu.
Saddam napisał(a):Plan raczej obejmuje wypady i objazdy: okolice Dubrovnika, Czarnogóra, Neretwa i Mostar
W Dubrovniku polecam nockę lub przynajmniej zostać do późnych godzin i wtedy gdy zapalą się latarnie, ocenić czy przereklamowany.
W Czarnogórze nie byłem, nie wypowiadam się. Jedni pisali, że super innym nie spodobały się leżące dookoła śmieci i złodziejstwo, że strach oddalić się od auta.
Spływ Neretwą to jeden dzień. W drugi można wybrać się na
Sea kayaking, a o Mostarze koniecznie przeczytaj relacje Bubra!
Saddam napisał(a):(przełom maj/czerwiec).
Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?
i Kolego
________________________
TNIJ CYTATY