napisał(a) Lechu67 » 29.06.2009 21:25
Serce w pasy napisał(a):a ja trochę z innej beczki, czy ktoś może mnie przekonać do trasy przez Słowację i Węgry w sensie za i przeciw w stosunku do trasy przez Czechy Austrię i Słowenię?
Nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz.
W mim przypadku to jest między W-wą a Lublinem.
Patrząc na trasę to obie drogi są równe.
Jeżdżę przez Słowację-Węgry bo :
- najkrócej przez Polskę, a u nas drogi są najgorsze i najbardziej zatłoczone,
- przez Słowację jest tylko około 100 km, a płtny odcinek się babalnie omija po bardzo dobrej równoległej drodze,
- jakieś 40-50 km zwykłej drogi na Węgrzech, a póżdniej już tylko autostrada,
- Budapeszt jest nie straszny jak dobrze zaplanujesz podróż (np. post wyżej).
Jedyne minusy jak na razie to zakup winiety na Węgry w drodze powrotnej (nowa autostrada i przejście graniczne i trzeba zjechać w bok na 2 km)oraz policja na Słowacji - w terenie zabudowanym 50 km/h i nic więcej. Głównie wyłapują Polaków. Jak wracałem byłem w ciągu samochodów i miałem 66 km/h przy wylocie z m. i oczywiście zdjeli tylko mnie. Propozycja mandatu 100 Euro. Udało się dogadać na 40 bo powiedziałem że więcej nie mam. Zresztą słowacy w obszarze zabudowqanym nie przekraczają 50 km/h. Ale jak pisałem Słowacja to około 100 km bez korków i jedzie się te 100km szybciej niż po Polsce.