Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dalmacja: jachtem (2007,2008, 2009)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 25.03.2009 07:33

Poczytuje cały czas... :)
Danusiu, czy coś więcej gdzieś Opiszesz o tym Zagórzu?
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 25.03.2009 09:17

Relacja super, poprzeczka podniesiona wysoko, a ja ku własnemu nieszczęściu odważyłem się coś napisać. Lądowego...

Zapraszam:

forum/viewtopic.php?p=358943#358943
kleeberg
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8037
Dołączył(a): 08.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kleeberg » 25.03.2009 15:06

dangol
Chciałem w tym miejscu skromnie podziekować Tobie za mile spędzony czas ,przy'' Twoich relacjach :D :D
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :lol:
Kasia.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 667
Dołączył(a): 18.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia.K » 26.03.2009 20:04

Ja też czekam, bo bardzo mi się podobało, straszna szkoda , że to już koniec :cry:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 26.03.2009 20:20

kasia34 napisał(a):straszna szkoda , że to już koniec :cry:

Też żałuję, bo przez tych kilka miesięcy pisania relacji przedłużałam rejs, jak tylko mogłam :), a w związku z tym ... wcale mi nie jest pillno z tym ostatnim odcinkiem :wink: .
Na szczęście do września już coraz bliżej, jakby dokładnie policzyć :arrow: mniej zostało :D , niż trwało pisanie wspomnień z 2008 :lol:

JacYamaha napisał(a):...czy coś więcej gdzieś Opiszesz o tym Zagórzu?

Jacku, wszystko jest możliwe :wink: , także i to, że po ostatnim chorwackim odcinku będzie mi brak tego relacjonowania... Może więc coś skrobnę :lol:, zwłaszcza że RobCro, nasz forumowy specjalista od zamków, na Grodnie chyba jeszcze nie był? Jeśli się coś mojego pojawi, to będzie do w założonych przez Leszka "Naszych regionach turystycznych" - tam jest bardzo dobre miejsce na takowe wspominki, kilka moich już się tam zresztą znalazło :)
Ostatnio edytowano 13.02.2020 19:26 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 27.03.2009 07:54

No to czekam z niecierpliwością :)
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 27.03.2009 13:25

Janusz Bajcer napisał(a): Tymona i ja czekamy razem już od 18:24 :wink:

to się nazywa telepatia :wink:

no, czas leci, a my wciąż czekamy.........................
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 27.03.2009 13:31

Danusiu ja również tu jestem, zaglądam i czytam. Sorki, że mało się odzywam... :D Podziwiam Wasze niesamowite przygody i piękne kolorowe krajobrazy.
Pozdrawiam wiosennie. :wink:
Ania.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 01.04.2009 19:43

Stubičke Toplice. W związku z tym, że nie mamy zielonego pojęcia o położeniu basenów, zatrzymujemy się na pierwszym parkingu, jaki nam wpadł w oczy. Będzie mały spacerek - przejdziemy przez park zdrojowy i poszukamy sobie jakiegoś miejsca na kąpiel :). A w międzyczasie trochę :? zmarzniemy, lato się już skończyło :cry: :cry: :cry:. Mogliśmy jednak podjechać pod sam basen, bo tam miejsc do zaparkowania trochę było...

1-P9271089.JPG


3-P9271087.JPG


Tutejsze wody termalne znali już Rzymianie. W dokumentach z 1209 r. miejscowość figuruje pod nazwą Teplitz bey Stubicza, czyli wówczas ciepłe źródła pewnie też wykorzystywano. Właściwy zdrój powstał jednak dopiero w 1776, a zachowane stare zabudowania pochodzą z początku XIX w. Najważniejszym z nich jest klasycystyczny budynek starego domu zdrojowego zbudowany w 1811 r. dzięki inicjatywie zagrzebskiego biskupa Maksymiliana Vrhovaca (na jego cześć dziś nosi nazwę Maksimilijanova kupelj).
Nie korzystaliśmy jednak ze starego zdroju (basen "Maximilianeum" odremontowany w 2006), obecnie odbywa się tam chyba głównie terapia szpitalno-sanatoryjna...
Nam przypadł w udziale termalny kompleks Stubaki przy hotelu "Matija Gubec", a konkretnie basen kryty i jeden basen zewnętrzny. Łącznie ze starą częścią zdroju, w Stubičkich Topllicah są 3 kryte baseny i 8 zewnętrznych. Te ostatnie są czynne ponoć od maja do końca września, ale ... praktycznie 27 września były one :roll: zamknięte (poza tym jednym hotelowym) i wyglądały tak, jakby tak było już od dni co najmniej kilku :!:

Lekko radoczynna woda wypływająca z kilku źródeł ma temperaturę 43 - 69 stopni, czyli mniej więcej tak, jak w Karlovych Varach. Tu jednak nie widać takiego wykorzystania dobrodziejstwa natury jak w słynnym czeskim zdroju. Korzyść z tego dla nas jest jednak oczywista :arrow: nie ma tłoku :) , ceny też przystępne ( wstęp 45 kun) :D . Cena za wstęp dotyczy całego popołudnia i wieczora, ale my mamy na to tylko 2 godziny, na tyle czasu umówiliśmy się z załogową trójką, która z basenów jakoś nie miała ochoty skorzystać i w tym czasie miała sobie jakoś czas alternatywnie zagospodarować. Przez tak krótki czas nie doznamy cudownego uleczenia wszystkich dolegliwości, które zwalcza działanie wody źródlanej... Ale dobrze jest 8) mieć świadomość, że taplając się w pełnej minerałów wodzie (o temperaturze 32-37 stopni, bo źródlany ukrop jest ochładzany przed dostarczeniem do basenów) leczymy to, co w naszym wieku :wink: już się przydarza: reumatyzm, artretyzm, neuralgie, choroby urologiczne, stany pourazowe kręgosłupa i kończyn, niewydolność krążenia... No i jeszcze jedno cudowne działanie wody - na trupa :lol: - to wskazanie lecznicze po chorwacku, bez tłumaczenia na nasze, rozumiane zgodnie z brzmieniem, bardzo nam przypadło do gustu :D .

Najpierw basen wewnętrzny

4-P9277988.JPG


Potem wychodzimy na zimnicę przez kryty korytarzyk... No i trzeba przyznać, że ten moment szczególnie przyjemny nie był, w tym korytarzu było po prostu :mrgreen: zimno, nawet rozgrzanie ciała termalną wodą nie poprawiało tego odczucia...

Teraz basen zewnętrzny, z nieco :roll: kiczowatą dekoracją , ale za to z naprawdę wspaniałym ciepełkiem :P działającym na wszystkie spragnione tego członki ciała...

5a-P9277962.JPG


5-P9277960.JPG


6-P9277961.JPG


7-P9277965.JPG


8-P9277975.JPG


9-P9277980.JPG


Dwie godziny mijają szybciutko. Wracamy więc do aut...

Kościół św. Katarzyny z 1813-14 r. - naprzeciw parku zdrojowego

10-P9271091.JPG


Potem już tylko powrót... Macelj, Ptuj (tankowanie), Mureck, Graz, Wiedeń, Mikulov, Mohelnice (ale po kilkunastu kilometrach droga za Zabřeh zamnięta - jakiś paskudny wypadek kilka minut przed nami, trzeba się trochę wrócić i wymyślić samemu jakiś objazd dziurawymi bocznymi drogami), Jesenik, Nysa, Wrocław.

No i teraz to już naprawdę KONIEC wakacji 2008 :!:
Ostatnio edytowano 16.02.2020 18:21 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 01.04.2009 20:30

I to już naprawdę koniec wakacji 2008 - czas na wakacje 2009 :)
Przy okazji kąpieli jest materiał na konkurs :wink:
Bardzo urozmaicony urlop. Podziwiać...
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 01.04.2009 20:30

Poczytałam/dojechałam/dopłynęłam! :lol: I to całkiem żywa, a nie "na trupa" :lol:

Dziękuję Danusiu za jeszcze jedną wyprawę! Nigdy nie mówię nigdy, ale coś czuję, że mi takie coś nie będzie dane. Tym bardziej ogromnie dziękuję za szansę niebanalnego podróżowania z Wami!!!

Do zobaczenia :D Ahoj przygodo, przygodo ahoj :lol: :lol: :lol:

PS Foty obejrzę prawdopodobnie dopiero jutro w jakimś innym miejscu, bo moje netowe dziadostwo zostawia mi takie wieeeelkie białe plamy między tekstem i oczekuje ode mnie wieeeelkiej cierpliwości :roll: :? :D
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 01.04.2009 20:37

I ja dziękuję za wspaniała przygodę z Tobą.
Teraz to uzbrajam się w cierpliwość i czekam na kolejne Twoje przygody. Jesienią będzie co czytać i podziwiać. ;-)
Życzę wspaniałych wakacji i spełnienia marzeń.
Cieplutko pozdrawiam. :papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 01.04.2009 22:25

Wielkie dzięki za relację z rejsu, piękne wakacje, piękne zdjęcia.
Teraz wypada życzyć Danusi kolejnego rejsu :lol: a nam kolejnej relacji :wink: z rejsu na Lastovo :?:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.04.2009 08:16

Ja również dziękuję za relację i możliwość pooglądania na Waszych fotkach miejsc, których pewnie nie zobaczę w realu. Z tego co czytam, jachtami pływa trochę ludzi udzielających się na cro, jednak nie pokazują tego tak ze szczegółami w relacjach, dlatego fajnie, że Tobie się chce :!:

Co do zdjęć, łączę się w bólu z Ulą :wink: , ale jak już je widzę, to wiem, że warto było poczekać :D

Najbardziej utkwiły mi w pamięci wysepka Susak, fantastyczne skalne Grzebienie, no i oczywiście okolice latarni na Dugim Otoku :D

Życzę kolejnych ciekawych rejsów, a i Tobie, i sobie :wink: pięknej, późnowrześniowej pogody w Chorwacji :D

Pozdrawiam
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.04.2009 16:43

JacYamaha napisał(a): czas na wakacje 2009 :)

anjas napisał(a): Jesienią będzie co czytać i podziwiać

Janusz Bajcer napisał(a): Teraz wypada życzyć Danusi kolejnego rejsu :) a nam kolejnej relacji :wink: z rejsu na Lastovo :?:

Cały czas pracuję nad tym, żeby zobaczyć Lastovo nie tylko w necie :lol: i żeby było o czym pisać :wink: jesienią. Wakacje 2009 będą :!: , chociaż w trochę okrojonym, kryzysowym :( zakresie (ale się nie poddajemy!). Z części tegorocznych lądowych :wink: planów musiałam już zrezygnować - a w zasadzie nie tyle zrezygnować, ile przełożyć na lepsze czasy...

shtriga napisał(a): Nigdy nie mówię nigdy, ale coś czuję, że mi takie coś nie będzie dane

Ja mam dokładnie takie same odczucia :) , gdy czytam o Twoich (Zawodowca, Kulek, Typa ...i jeszcze kilku Innych) górskich zdobyczach 8). Dlatego chłonę Wasze opowieści jak gąbka, a dzięki fotkom przenoszę się wirtualnie w miejsca w których raczej w realu nie trafię. Fajne takie uzupełnianie :D :!:

kulka53 napisał(a): jachtami pływa trochę ludzi udzielających się na cro, jednak nie pokazują tego tak ze szczegółami w relacjach, dlatego fajnie, że Tobie się chce :!:

Wiesz, doskonale, jak to jest... Pisanie relacji pochłania strasznie dużo czasu, ale jak już się uda za to zabrać, to potem nie chce się przestać :wink:. Może któryś z cro-żeglarzy też kiedyś :idea: zdecyduje się na swoją formową opowieść? Albo chociaż da namiary na to, co pokazał w innym miejscu? Tak kiedyś zrobił Zygi :) , ale ostatnio chyba :? zniknął z cropli...
Pasjonujących relacji na szczęście na naszym forum coraz więcej i coraz bardziej różnorodne, często trudno oderwać się od monitora :wink:

kulka53 napisał(a): Życzę kolejnych ciekawych rejsów, a i Tobie, i sobie :wink: pięknej, późnowrześniowej pogody w Chorwacji :D

Musimy zamówić piękną pogodę na :idea: cały tegoroczny wrzesień, bo my robimy małe odstępstwo :wink: i tym razem płyniemy już w drugim wrześniowym tygodniu. Być może będziemy żałować zmiany terminu, ale jakoś tak się złożyło, ze druga połowa września odpadła w przedbiegach... Teraz trzeba modlić się o to, żeby i ten nowy termin wypalił... Niestety, nie tylko kryzys może :? pokrzyżować nasze plany. Kasę do września jakoś da się uciułać, no i zamiast owoców morza można wcinać na rejsie więcej smalcu :wink: , ale ... jest kilka zagrożeń, które mogą przyjść znienacka i z rejsu nici. Na to niestety wpływu nie mamy :( i.... póki co lepiej o tym nie myśleć!
Ostatnio edytowano 13.02.2020 19:28 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Dalmacja: jachtem (2007,2008, 2009) - strona 46
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone