ONA napisał(a):Jeszcze trochę, a ten moderatorski palec nam pogrozi za bezczelny OT.
Powiedzmy, że to dyskusja na temat liryki utworu i przymkniemy oko ... a palec na razie zostawmy w spokoju
ONA napisał(a):Jeszcze trochę, a ten moderatorski palec nam pogrozi za bezczelny OT.
ONA napisał(a):Ale pamiętaj.
,,lecz wiem, że nie mam prawa,
bo nie jesteś już moją''
Mimo wszytko, jeżyny są bardzo romantycznym dodatkiem do pocałunków. Czyż nie?
ONA napisał(a):Chodziło mi o niewinne wygłupy które sobie tutaj beztrosko uprawiamy.
A zupkę sam sobie ugotuj. :]
Wracając do tekstu: miałam rację przeczuwając że Kayach maxymalnie spłyciła jego przesłanie. Jej wersja średnio mi się podoba.
Ok, wcale mi się nie podoba, żałosne zawodzenie to nie moje klimaty.
Bregović powinien się wstydzić od czasu do czasu jako były członek, i założyciel Bjelo Dugme.
Ten utwór to klasyka, a eksperymenty na klasyce są wielce ryzykowne, co niestety można zauważyć.
Reasumując: przekład z oryginału Katarzyny jest cudowny i orzeźwiający,
o tym, co wyśpiewała Kayah, lepiej milczeć.
Co niniejszym czynię.
ONA napisał(a):Bardzo, bardzo Ci dziękuję.
Brakowało mi tych jeżyn..., i tych pocałunków...
Jacck77 napisał(a):Witam:)
Może znajdzie się ktoś , kto przetłumaczy mi piosenkę ARENA PAKLENA wykonywaną przez Nered i Zapresic Boys:) z góry dziekuję.