Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Relacja mało rzeczowa

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
stola1
Croentuzjasta
Posty: 223
Dołączył(a): 17.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) stola1 » 24.11.2008 08:19

:lol: Kasiu dzięki za tę wzmiankę o Pitve! Nie byłam, ale będę pamiętać, bo tez śledzę wątek pod kolejne wakacje...
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 24.11.2008 08:22

anjas napisał(a):No i też piszesz z perspektywy mamy, a dla mnie to też ważne :roll: :D.

Uf...ja sie obawiałam, że to może być wada mojej relacji. A tymczasem od mamy do mamy: :D :D
Janusz Bajcer napisał(a): Korci ..... ale poprzednio w pełnym rodzinnym składzie eskapada promowa była dość droga zarówno dla mnie jak i dla moich znajomych, no i na wyspach kempingi nie są tak dobre jak na stałym lądzie.
Od zeszłego roku mam nowych znajomych na wyjazdy do Chorwacji, ale oni z kolei boją się wsiąść na prom.
Pożyjemy , zboczymy - może kiedyś się uda.

No tak, dobre towarzystwo to podstawa udanego wyjazdu, dlatego miejsce może okazać się sprawą drugorzędną :)

Janusz Bajcer napisał(a):Ps. Proszę "tego Pana" w zapytaniach pominąć. :lol: :hearts:

Tak jest, Januszu :D :!:

Mdziumka napisał(a): Na razie jednak ciarki przechodzą mi po plecach jak pomyślę co nas czekaObrazek A właściwie to co mnie czeka, bo to ja będę od strony przepaści. Ale Hvar ciekawi nas bardzo i nie damy się strachowi :roll:


U mnie było podobnie, najpierw na forum się naczytałam i już miałam ochotę zdezerterować :wink: :) z Hvaru, ale stwierdziłam, że wtedy na pewno coś stracę :)
I wydaje mi się, że dobrym pomysłem na Hvar jest czerwiec lub wrzesień, bo na pweno ruch jest mniejszy, w zwiazku z tym częstotliwośc mijania z innymi pojazdami spada. :idea:

Ines, Kasiu i Mkm - Pitve niestety nam nie wyszło, bo błogostan plażowy nas omamił, ale ponieważ wiemy, że kiedys tam wrócimy (pierwszy raz coś takiego wiemy :) ) Pitve - miejscowość, jak i atrakcje tunelowe, na pewno nas nie ominą :idea:

pozdrawiam wszystkich serdecznie i lecę do pracy. A! będę spóźniona!

ps. Witam Cię Stola1 :D :papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 24.11.2008 08:27

Tymona napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):Ps. Proszę "tego Pana" w zapytaniach pominąć. :lol: :hearts:

Tak jest, Januszu :D :!:


I tak mi się podoba :lol: :lol: :lol: :papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 24.11.2008 08:27

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Szkoda, że Pitve na forum występują praktycznie tylko i wyłącznie w kontekście tunelu...


Kasiu, i tu się trochę mylisz :wink: . Fakt, tunel u większości jest numerem jeden, ae w moim przypadku było zupełnie inaczej. Przez tunel nie przejeżdzałam ani raz, a Pitve o w czasie tygodniowego wypoczynku na Hvarze odwiedziłam wielokrotnie i w swej relacji wspominałam z wielkim sentymentem :D .
Mdziumka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 22.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mdziumka » 24.11.2008 10:20

mkm napisał(a):
... A najciekawsza jest jazda tunelem Pitve :wink:


I ciemno i straszno....mkm dzięki, od razu poczułam się lepiejObrazek. Mam nadzieję, że te czerwone światełka są tam zawszeObrazek, jak pies przewodnik :smo: :lool: ? Za rok na pewno stwierdzę, że strach ma wielkie oczy..... I Pitve postaramy się też odwiedzić :P
Ostatnio edytowano 24.11.2008 13:35 przez Mdziumka, łącznie edytowano 1 raz
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 24.11.2008 10:36

dangol napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Szkoda, że Pitve na forum występują praktycznie tylko i wyłącznie w kontekście tunelu...


Kasiu, i tu się trochę mylisz :wink: . Fakt, tunel u większości jest numerem jeden, ae w moim przypadku było zupełnie inaczej. Przez tunel nie przejeżdzałam ani raz, a Pitve o w czasie tygodniowego wypoczynku na Hvarze odwiedziłam wielokrotnie i w swej relacji wspominałam z wielkim sentymentem :D .


Tak Dangolu, ale obawiam się, że akurat Twoja relacja jest przysłowiowym wyjątkiem potwierdzającym regułę. Mam nadzieję,że to właśnie ona zachęci forumowiczów do wysiadania z auta i przed tunelem. Bo naprawdę warto się powłóczyć i pofocić (jak widać z relacji Dangola, Pitve są wyjątkowo fotogeniczne :D ).
Pozdrawiam serdecznie
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 24.11.2008 11:39

My też bylismy w Pitve dwa razy, bardzo nam się podobało.
Bardzo klimatyczne...
Pewnie więcej osób doceniło uroki tego miasteczka, a nie tylko tunelu :P
Ostatnio edytowano 24.11.2008 16:24 przez ines, łącznie edytowano 1 raz
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 24.11.2008 12:00

Jeśli to jest mało rzeczowa relacja, to ja bardzo lubię małorzeczowe relacje :lol: Dużo miejsc znajomych, dużo nowych, Ech... Się rozmarzyłam :lol:

Pozdrawiam serdecznie! A tych schodów w Dubrowniku to i zazdroszczę (kondycja, kondycja się wyrabia :lol: :lol: :lol: ) i podziwiam :lol:
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 24.11.2008 17:13

dangol napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Szkoda, że Pitve na forum występują praktycznie tylko i wyłącznie w kontekście tunelu...


Kasiu, i tu się trochę mylisz :wink: . Fakt, tunel u większości jest numerem jeden, ae w moim przypadku było zupełnie inaczej. Przez tunel nie przejeżdzałam ani raz, a Pitve o w czasie tygodniowego wypoczynku na Hvarze odwiedziłam wielokrotnie i w swej relacji wspominałam z wielkim sentymentem :D .


No Danusi relacje też są bardzo pomocne dla wszystkich tych, którzy obieraja kierunek Hvar, dzięki niej wiedziałam też, że w St. Gradzie trzeba zajrzeć do "pałacyku" P.Hektorovića, bo z zewnatrz on baardzo niepozorny (co w sumie nam sie nie udało, bo on był czynny tylko do 12tej :roll: :?: )

shtriga napisał(a):Jeśli to jest mało rzeczowa relacja, to ja bardzo lubię małorzeczowe relacje :lol: Dużo miejsc znajomych, dużo nowych, Ech... Się rozmarzyłam :lol:
Pozdrawiam serdecznie! A tych schodów w Dubrowniku to i zazdroszczę (kondycja, kondycja się wyrabia :lol: :lol: :lol: ) i podziwiam :lol:


Shtrigo, jak fajnie, że zajrzałaś. Ja z Tobą (a raczej z Wami) miałam już okazję świat ogladąć. No, ostatnio to w Andaluzji :D "byłyśmy" :wink: :D


I znowu pozdrawiam wszystkich baaaaardzo mocno :D :papa:
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 24.11.2008 21:05

Mdziumka napisał(a):
mkm napisał(a):
... A najciekawsza jest jazda tunelem Pitve :wink:


I ciemno i straszno....mkm dzięki, od razu poczułam się lepiejObrazek. Mam nadzieję, że te czerwone światełka są tam zawszeObrazek, jak pies przewodnik :smo: :lool: ? Za rok na pewno stwierdzę, że strach ma wielkie oczy..... I Pitve postaramy się też odwiedzić :P


Oczywiście, że nie jest tak żle :D Tylko adrenalina trochę się podnosi :wink: Prawdziwy strach to dopiero jest na Peljesacu , jak pojedziesz z Kuny Peljeskiej do Crkvic i zaliczysz 26 zakrętów śmierci , wąsko nad przepaścią , mijanki tylko na zakretach , z tym że nie wszystkich 8O Jedna czeszka nie chciała już z powrotem wracać i popłynęła wpław do Ploce :wink: Ale wszystko jest w końcu dla ludzi :D
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008
Relacja mało rzeczowa - cz.IX

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 26.11.2008 21:36

Gdzie w Hvarze można zjeść lody?

I znowu jedziemy na lody :wink: :D Myśleliśmy, że celem naszej pierwszej hvarskiej wycieczki będzie Stari Grad, ale nasz Gospodarz (przemiły człowiek), gdy dowiedział się, że mamy właśnie tam jechać, zdziwił się przeogromnie i spytał (rozmowa odbywała się w języku słowiańsko-angielskim): "po co do ST, Gradu? to tylko takie stare miasto?" :? . Po czym zaczął zachwalać i wychwalać uroki miasta Hvar. Tak więc nie pozostało nam nic innego, jak zmienić plany - w końcu Stari Grad nie zając :wink: :D

No i pojechaliśmy. O urokach przejazdu nie muszę już pisać, bo owe moje subiektywne odczucia już znacie. Dodam tylko, że kiedy dojedzie się w okolice Jelsy, drogi Hvaru stają się bardzo cywilizowane i mają nawet barierki :wink: :lol:

Wjeżdżamy do miasta Hvar, zostawiamy na takim dużym parkingu przed starówką auto i od razu zauważamy górującą nad miastem Twierdzę Španjol. I tak się na nią patrzymy i patrzymy i mówimy: nieeee, tam to my z maluchami na "autonogach" pewnie nie wejdziemy Obrazek

Obrazek

A więc zaczynamy się szwędać. Jesteśmy na Trgu Svedogo Stjepana - to takie "centrum epicentrum" starego miasta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek



I nagle Maja przypomina sobie o celu naszej dzisiejszej wyprawy: Przecież miały być lody :!:

Obrazek


Misja "sladoled" wykonana:

Obrazek

Obrazek


A teraz Riva:

Obrazek

Obrazek


I widoki:

Obrazek

Obrazek


Szkoda, że wiele uliczek Hvaru jest wręcz zasłoniętych przez turystyczny asortyment :? . Zamiast klimatycznych uliczek oglądałam klapki, kapelusze, bluzki, sukienki, okulary itp :? .

Obrazek


Przerwa na obiadek. Ponieważ nie był to obiadek mistrzowski, to nie będę o nim wspominać. A co po obiadku - lody, oczywiście (no i jakaś kawka by się przydała) :D . Więc idziemy w kierunku północnym (starsza część miasteczka):

Obrazek


I tak idziemy na te lody, aż stwierdzamy, że właśnie uszliśmy spory kawał po schodach 8O I jak tu nie wykorzystać sytuacji. Skoro dotarliśmy tak wysoko, to może spróbujemy dojść wyżej??

Obrazek

Obrazek


Po schodach dochodzimy aż do jezdni, po przejściu której zaczyna się park prowadzący do Twierdzy Španjol. I tam dalej krętymi alejkami, w niezłym upale wędrujemy dalej na poszukiwanie lodów :wink: :)

Obrazek

Widoki są przepiękne:
Obrazek

Obrazek

Obrazek



I w końcu cel osiągnięty:

a. cel dorosłych :)
Obrazek

b. cel osób małoletnich :wink:
Obrazek


Panowie znaleźli inne zajęcie:

Obrazek


I to był ostatni punkt dzisiejszego programu. Pozostało jeszcze wrócić, bo wieczorna morska kąpiel czeka :D...
Ostatnio edytowano 15.12.2008 16:48 przez Tymona, łącznie edytowano 2 razy
Ewa 40
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 312
Dołączył(a): 10.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa 40 » 26.11.2008 22:17

Tymona-wspaniałe widoki na zdjęciach :coool:

Bywałam i bywam w innych krajach,ale mogę śmiało powiedzieć,że Chorwacja jest przepiękna i dlatego do niej się wraca :hearts:
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 26.11.2008 22:19

Tymona dzieciaczki są śliczne :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.11.2008 22:59

Tymona, z przyjemnością obejrzałam znajome, przepiękne widoczki :)
A widok z twierdzy Spanjol na Pakleni Otoci oprawiliśmy sobie ostatnio w ramkę i patrzymy i wspominamy...:)
:papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Relacja mało rzeczowa - cz.IX

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.11.2008 23:03

Tymona napisał(a):Gdzie w Hvarze można zjeść lody?

Misja "sladoled" wykonana: ....


Ponieważ Relacja mało rzeczowa :wink: jest

Misja "sladoled" wykonana po raz drugi :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Relacja mało rzeczowa - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone