Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Makłowicz gotował na Pagu

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ynka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1655
Dołączył(a): 17.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ynka » 29.05.2007 22:52

Upsss! przepraszam!
Ale mam tłumaczenie, widać o której godzinie pisałam....
Sorrki
asikx
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 22.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) asikx » 30.05.2007 11:27

Torcida1 napisał(a):Makłowicz bardzo upodobał sobie Chorwację.


Nie od dziś i nie od wczoraj. W każdej swojej publikacji RM wychwala Chrowację pod niebiosa - co prawda bardziej pod względem kulinarnym i zwyczajowym niż turystycznym. W jego opiniach od Chorwacji wyżej stawia jedynie Węgry.

Pozdrawiam
Rafał
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.05.2007 12:19

asikx napisał(a):
Torcida1 napisał(a):Makłowicz bardzo upodobał sobie Chorwację.


Nie od dziś i nie od wczoraj. W każdej swojej publikacji RM wychwala Chrowację pod niebiosa - co prawda bardziej pod względem kulinarnym i zwyczajowym niż turystycznym. W jego opiniach od Chorwacji wyżej stawia jedynie Węgry.

Pozdrawiam
Rafał


Ale nawet wtedy gdy gotował bodajże w Pecsu, to kilka razy wskazywał ręką na południe mówiąc, że tam to już Chorwacja :D
pjasm
Globtroter
Posty: 57
Dołączył(a): 05.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) pjasm » 23.06.2007 12:20

1. sobota, 2007-06-30, 10:20, TV Polonia, Podróże kulinarne Roberta Makłowicza, Kolejną chorwacką podróż kulinarną Robert Makłowicz odbywa po Korczuli, jednej z piękniejszych wysp. Polska 2007

2. niedziela, 2007-07-01, 03:25, TV Polonia, Podróże kulinarne Roberta Makłowicza, Kolejną chorwacką podróż kulinarną Robert Makłowicz odbywa po Korczuli, jednej z piękniejszych
platon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3540
Dołączył(a): 03.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) platon » 23.06.2007 17:26

Interseal napisał(a):
asikx napisał(a):
Torcida1 napisał(a):Makłowicz bardzo upodobał sobie Chorwację.


Nie od dziś i nie od wczoraj. W każdej swojej publikacji RM wychwala Chrowację pod niebiosa - co prawda bardziej pod względem kulinarnym i zwyczajowym niż turystycznym. W jego opiniach od Chorwacji wyżej stawia jedynie Węgry.

Pozdrawiam
Rafał


Ale nawet wtedy gdy gotował bodajże w Pecsu, to kilka razy wskazywał ręką na południe mówiąc, że tam to już Chorwacja :D

wskazywał :wink: a potem już tam zaczął kroić jakieś osmiornice i inne meduzy czy żaby :D
Torcida1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 454
Dołączył(a): 30.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torcida1 » 23.06.2007 18:53

Chorwacja jest piękna, nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Jak myślicie, gdzie jeszcze w Chorwacji będzie Makłowicz???
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7920
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 09.11.2008 12:32

Właśnie teraz w TV2 kolejny program Makłowicza, nakręcony w Chorwacji - tym razem na Hvarze. :D
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 09.11.2008 12:45

Oglądam, tylko nie jem tego co Robek. Obrazek



Za tydzień Split.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15036
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.11.2008 12:51

Hvar, ach Hvar :!: Prawie wskoczyłam do telewizora :wink: Ale tego risotta z hobotnicą to bym nie zjadła!
asikx&rafikx
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 07.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) asikx&rafikx » 09.11.2008 12:57

A ja choć z owoców morza jadam tylko krewetki to z chęcią spróbowałabym tego "pulpeta" z hobotnicy. Tylko jak to się może nazywać po hrvatsku? Do Jelsy się w 2009 nie wybieram a może gdzie indziej też można tego specjału spróbować - trzebaby tylko nazwę znać...

Pozdrawiam,
Aśka
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 09.11.2008 13:02

Kilka odcinków Makłowicza w Chorwacji




Dla mnie najlepszy był tydzień temu z Omisia, w którym byłem hoho razy i całe tam jedzenie kończyło się na pizzy. Obrazek

Teraz poszuka się tych ślimaków i faszerowanych kalmarów... Obrazek
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 09.11.2008 13:13

asikx&rafikx napisał(a):Do Jelsy się w 2009 nie wybieram a może gdzie indziej też można tego specjału spróbować - trzebaby tylko nazwę znać...


Można wybrać się na jeden dzień na fish picnic i zaliczyć np i Jelse i Bol, tak jak my to zrobiliśmy (więcej w mej relacji). I zamiast pędzić na plażę (to było bez sensu) przysiąść w restauracji Obrazek
asikx&rafikx
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 07.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) asikx&rafikx » 09.11.2008 16:16

Popiel napisał(a):Można wybrać się na jeden dzień na fish picnic i zaliczyć np i Jelse i Bol, tak jak my to zrobiliśmy (więcej w mej relacji). I zamiast pędzić na plażę (to było bez sensu) przysiąść w restauracji Obrazek


Fish picnic do Jelsy i Bolu odpada :) :) ponieważ:
1. organizowane z miejscowości na Makarskiej Riwierze - a tam nie spędzę nawet godziny wakacji;
2. to są grupowe spędy - jakich nie znoszę;
3. Jelsa zasługuje na dłuższy pobyt niż dwie czy trzy godziny;
4. Na Bracu są znacznie ciekawsze miejsca niz Bol - który na żaden pobyt nie zasługuje :)

A "pulpet z hobotnicy" ma chyba jakąś fachową - kulinarno - gastronomiczną nazwę - i można go zjeść gdzie indziej.
Taką mam nadzieję :) :) :)

Pozdrawiam,
Aśka
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 09.11.2008 19:20

asikx&rafikx napisał(a):Fish picnic do Jelsy i Bolu odpada :) :) ponieważ: ...


1. Również Makarską, po jej poznaniu, omijam z daleka, ale kto jak lubi.
2. I grupowe mogą być ciekawe hehe... Napisałem o tym, bo to też jakieś rozwiązanie, by zobaczyć wyspy, a przy tym przepłynąć się statkiem.
CALYPSO, którym płynęliśmy było spokojnie, a impra na koniec rejsu, na połowie statku. Reszta mogła w ciszy wpatrywać się w morze.
3. To prawda. Na Jeslie była tylko godzina na lody i szybki spacer uliczkami.
4. Chciałem zobaczyć bardzo Bol, stąd ten picnic i zawiodłem się plażą na całego.

Pozdrav :wink:
Tomasz W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1152
Dołączył(a): 04.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz W » 09.11.2008 19:29

Taki Makłowicz to potrafi narobić smaku. Oczywiście nie tylko na to co przyrządza. Też oglądałem dzisiejsze gotowanie w Hvarze i czekam na Split. No i oczywiście odżyły plany na przyszłe wakacje.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Makłowicz gotował na Pagu - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone